Kilkanaście godzin temu „New York Times” podał informację, że FIFA prowadzi intensywne rozmowy z katarską federacją w sprawie sprzedaży alkoholu na stadionach. Najpierw Katarczycy chcieli poukrywać miejsca, w których można kupić alkohol, ot, najlepiej wynieść je poza oko kamery. Teraz jednak zarządzono, dwa dni przed inauguracją turnieju, że na stadionach będzie można zaopatrzyć się jedynie w piwa bezalkoholowe np. marki Budweiser.
FIFA zgodziła się, co jest o tyle dziwne, że… Budweiser jest jej sponsorem.
Oficjalne konto marki piwnej opublikowało krótki komentarz na Twitterze, który został już usunięty: „Cóż, to jest dziwne…”. Natomiast wielu kibiców w Internecie już oskarża przedstawicieli FIFA o kolejny akt uległości względem Kataru. Szykuje się zatem niejako pogorszenie relacji z własnym sponsorem, być może nawet prowadzącym do drakońskich kar finansowych, które mogą być wpisane w umowach.
Organizatorzy mundialu zapewniają, że piwo będzie można kupić np. w specjalnych punktach nazwanych „FIFA Fan Festival”.
***
Jest jeszcze ważna kwestia: zakaz dotyczy wyłącznie kibiców, zwykłych ludzi, którzy przychodzą oglądać mecze. Działacze FIFA i specjalni goście normalnie mogą spożywać alkohol na stadionach, o czym napisał kilkanaście minut temu Tariq Panja, informator z „New York Times”.
WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA W KATARZE:
- Milczenie Bin Hammama. Katarski „kopciuszek” kupuje mundial
- Media: Pakistańscy kibice wypełnią puste miejsca na trybunach w Katarze
