Czas na kolejną “Bramę dnia”! Dzisiaj w szranki stają Mario Balotelli oraz Zlatan Ibrahimović.
MARIO BALOTELLI VS IRLANDIA (18.06.2012)
Najsłynniejszy mecz Mario Balotellego w narodowych barwach – i chyba generalnie w całej karierze – to naturalnie półfinał mistrzostw Europy w 2012 roku i dwie bramki wbite reprezentacji Niemiec. Ale Włoch po raz pierwszy błysnął strzeleckim instynktem już w fazie grupowej. Dokładnie przed dziewięciu laty trafił do siatki w starciu z Irlandią, choć w momencie oddawania strzału był odwrócony tyłem do bramki.
Po golu Balotelli miał jeszcze sporo do powiedzenia, lecz Leonardo Bonucci skutecznie mu to uniemożliwił, zasłaniając usta dłonią. Podopieczni Cesare Prandellego ostatecznie dotarli do finału turnieju, gdzie musieli uznać wyższość Hiszpanów.
ZLATAN IBRAHIMOVIĆ VS WŁOCHY (2004)
Zmagania w grupie C na Euro 2004 zakończyły się wielkim skandalem. Dania zremisowała ze Szwecją 2:2, co zagwarantowało wyjście z grupy obu skandynawskim ekipom kosztem reprezentacji Włoch, która pojechała do domu. Media w Italii wprost nawały duńsko-szwedzką konfrontację ustawką i grzmiały o oszustwie podobnym do tego, jakiego Squadra Azzurra doświadczyła dwa lata wcześniej na mundialu.
Trzeba wszakże pamiętać, że Włochom wcześniej nikt nie zabraniał gromadzić punktów. A z tym było u nich krucho. W starciu ze Szwecją wprawdzie długo prowadzili, lecz akrobatycznym uderzeniem trzy punkty odebrał im Zlatan Ibrahimović.
Widać, że Ibra gibkość wyniósł z treningów sztuk walki.
Który strzał sprytniejszy i bardziej efektowny? Wybór zostawiamy wam.