Rozpoczęły się baraże o awans do pierwszej ligi. W pierwszym meczu półfinałowym Ruch Chorzów po dogrywce pokonał Radunię Stężyca 1:0.
Legendarny śląski zespół zakończył zmagania w sezonie zasadniczym na trzecim miejscu. Radunia była szósta. W ostatnim bezpośrednim spotkaniu górą była jednak ekipa ze Stężycy.
Ruch wyszedł w najsilniejszym możliwym składzie. Trener Jarosław Skrobacz nie kalkulował i posłał do boju między innymi zawodników z ekstraklasową przeszłością, takich jak Łukasz Janoszka, Tomasz Foszmańczyk czy Daniel Szczepan. Mimo boiskowej dominacji przy niemal pełnych trybunach stadionu przy ul. Cichej gospodarze długo nie mogli stworzyć naprawdę poważnego zagrożenia pod bramką rywali.
Najbliżej zdobycia bramki byli w drugiej połowie – po główce Remigiusza Szywacza kapitalną interwencją popisał się jednak Kacper Tułowiecki. Swoje okazje mieli też wyżej wymienieni Szczepan i Janoszka. Radunia zaś bazowała na kontratakach, z których także nie wynikało nic dobrego. Na kibiców czekała dogrywka.
W niej dominował Ruch, marnując przy tym okazję za okazją. W 95. minucie Szczepan główkował obok bramki, 19 minut później Tomasz Wójtowicz w sytuacji sam na sam uderzył w słupek. Euforia ogarnęła stadion na 180 sekund przed końcem spotkania, a zapewniło ją dwóch weteranów. W pole karne zacentrował Łukasz Janoszka, a upragnionego gola strzelił Daniel Szczepan. Ruch w finale baraży!
W drugim dzisiejszym półfinałowym meczu, który rozpoczął się o godzinie 20:30 Wigry Suwałki mierzą się z Motorem Lublin. Finał zostanie rozegrany 29 maja o godzinie 17:00 w Chorzowie.
Ruch Chorzów – Radunia Stężyca 1:0 (0:0, 0:0)
Gol: Daniel Szczepan 118′
Czytaj więcej o Ruchu Chorzów
fot. Newspix