Z jednej strony Harry Redknapp, z drugiej strony Jeremy Clarkson, okoliczności – charakterystyczna sala teleturnieju Milionerzy. Niegdyś bardzo wpływowy angielski trener miał wygrać grube tysiące na cele charytatywne, ale… kompletnie mu nie wyszło.
Harry Redknapp poległ już na pierwszym pytaniu. Brzmiało ono następująco: „Kto grał weterana wojny w Wietnamie w serii filmów o Johnie Rambo”. Jeremy Clarkson wyczytał cztery opcje:
a) Mel Gibson
b) Arnold Schwarzenegger
c) Bruce Willis
D) Sylvester Stallone
Harry Redknapp zadumał się i poprosił o koło ratunkowe – pięćdziesiąt na pięćdziesiąt. Maszyna obcięła dwie opcje. Został prosty wybór: Sylvester Stallone czy Bruce Willis. Co na to Redknapp? Bruce Willis! I porażka już w pierwszym pytaniu. Szybko wyszło, że odkąd program prowadzi Jeremy Clarkson, jeszcze nikt nie przegrał tak szybko.
No cóż, zawsze musiał być ktoś pierwszy. Harry Redknapp na cele charytatywne przeznaczył własne środki.