Dyskusja trwa, ale jedno jest pewne: Matty Cash otrzymał polskie obywatelstwo i będzie mógł grać w reprezentacji Polski. W rozmowie z portalem Goal.pl, swoją opinię na temat piłkarza Aston Villi wyraził Michał Żewłakow.
– Przychodzi z ligi angielskiej, więc pod kątem umiejętności ma na starcie czystą kartę, trudno coś mu zarzucić. Natomiast jeśli zagra dwa-trzy słabsze mecze, coś mu nie wyjdzie, to ci, którzy mają dziś bardziej negatywny stosunek, zaczną głośno mówić swoje zdanie. U mnie to się nigdy nie zmieni: nie ma znaczenia, w jakim jest wieku, gdzie gra, jak się nazywa oraz gdzie się urodził, a to, czy broni się na boisku. Co szkodzi go sprawdzić? Choć nie jest powiedziane, że stanie się nagle gwiazdą reprezentacji i będzie pod grą cały czas.
Czytaj także:
- Czy Matty Cash jest potrzebny reprezentacji Polski?
- Czy Paulo Sousa zawsze to miał? Analiza zmian selekcjonera reprezentacji Polski
Fot. Newspix