Analiza początkowego terminarza wykazała, że największy potencjał punktowy ma Wisła Kraków. Tuż za Białą Gwiazdą uplasował się Lech Poznań, Piast Gliwice oraz Legia Warszawa. Ale jakich piłkarzy z tych drużyn wybrać, by nasza ekipa w Ustaw Ligę była najlepsza? A może zupełnie zrezygnować z tej czwórki i pójść niszowym tropem?
Na początek zajmiemy się obsadą bramki. Tutaj wszystko zależy od… waszego podejścia. Możecie bowiem podążyć jednym z kilku wariantów, dobrze znanym wyjadaczom gier fantasy:
- mocny bramkarz, którego nie ruszacie do końca sezonu + najtańszy możliwy bramkarz-słup
- bramkarz dopasowywany na podstawie terminarza + najtańszy możliwy bramkarz-słup
- dwóch bramkarzy z tej samej drużyny
- dwóch regularnie grających golkiperów
Ostatnia opcja jest zdecydowanie najmniej opłacalna. Jeśli macie jakiegoś pewniaka do gry w pierwszym składzie, to zwyczajnie nie opłaca się ładować kasy w kolejnego, stojącego na tym samym poziomie. Postawienie zatem na duet – załóżmy – Stipica x Boruc, jest pomysłem kompletnie od czapy. Zeżrą wam 4.8£ a to w świecie Ustaw Ligę kolosalne pieniądze. Punktować zaś będzie tylko jeden, no chyba, że użyjecie boosta Ławka Gra. Problem w tym, że jest on jednorazowy.
Więcej sensu ma trzecia wymieniona opcja, gdzie de facto nie musicie przejmować się rotacjami. Na pozycji bramkarza zdarzają się one dość rzadko, ale jeśli boicie się, że Czesław Michniewicz nagle zacznie wymiennie używać Cezarego Miszty (już po powrocie) i Artura Boruca, to możecie do swojego składu ściągnąć właśnie te dwójkę. Problemy są jednak dwa – w większości wypadków zaporowa może okazać się cena. Warszawski duet to aż 3.7£ mniej w waszym budżecie. Bardziej jednak może zaboleć to, że w ten sposób blokujecie jeden ze slotów na gracza tego samego klubu. Należy bowiem pamiętać, że w waszym składzie Ustaw Ligę może znaleźć się maksymalnie trzech graczy występujących w tych samych barwach.
KLIKNIJ I DOŁĄCZ DO TYSIĘCY GRACZY USTAW LIGĘ!
Najlepsze opcje na obsadę bramki
W gruncie rzeczy pozostają nam dwie pierwsze opcje i to je najczęściej wykorzystuje się w grach fantasy league. Kogo jednak wybrać? Przeanalizujmy trzy opcje:
Set and forget – Dante Stipica (2.5£)
Nie ma co udawać, że Pogoń Szczecin ma wymarzony kalendarz na starcie sezonu. Czekają ich dwa trudne starcia z Piastem Gliwice i Zagłębiem Lubin. Do tego inauguracja przeciwko Górnikowi Zabrze, a przecież Portowcy zaledwie wczoraj grali w eliminacjach do Ligi Konferencji. Poza tym potencjalnie łatwa przeprawa ze Stalą Mielec i mecz-zagadka z Wartą Poznań.
Tylko, że jednocześnie jest to Pogoń Szczecin, czyli jeden z najlepiej broniących zespołów w Ekstraklasie. Ekipa Kosty Runjaicia może mieć problem z wygrywaniem większości z tych meczów, ale niewykluczone, że zachowa kilka czystych kont. A za to w Ustaw Ligę przyznawane są aż trzy punkty. Stipica wiódł również prym pod względem interwencji w poprzednim sezonie i jeśli powtórzy ten wynik, jego posiadacze będą więcej niż ukontentowani. Za każde trzy skuteczne obrony przyznawany jest bowiem jeden punkt. Nic więc dziwnego, że bramkarz Pogoni to najdroższy golkiper w całej zabawie.
Nic również dziwnego, że ktoś zechce postawić właśnie na niego. Jeśli nie zraża cię początkowy terminarz Portowców, warto iść w Stipicę. Nie jest to wariant najtańszy, ale za 3.0£ (2.5£ za Dante + 0.5 za bramkarza-słupa), masz ubezpieczoną te pozycję właściwie do końca gry.
Sprawdź ofertę zakładów bukmacherskich w Fuksiarz.pl!
Opcja rotacyjna – Mateusz Lis (2.0£)
Na samym starcie wspomnieliśmy, że pierwsze pięć meczów najłatwiejsze wydaje się mieć Wisła Kraków. Dwa mecze z beniaminkami, do tego Stal Mielec. Jasne, jest jeszcze Zagłębie Lubin, a przede wszystkim Raków Częstochowa, ale Biała Gwiazda powinna punktować aż miło. No, przynajmniej w Ustaw Ligę.
Jedną z polecanych opcji staje się zatem Mateusz Lis. Trudno przewidzieć, jak będzie wyglądała defensywa Wisły, ale umówmy się, że na starcie nie ma kto jej zbytnio przetestować. Ani Górnik, ani Stal, ani Bruk-Bet nie są ekipami, które ruszą do przodu. Podopieczni Papszuna nie byli zaś w stanie sforsować bramki litewskiej Suduvy. To może być mocny początek w wykonaniu krakowskiego klubu i nie zdziwimy się, jeśli posiadanie Lisa – na ten moment marne 2% – jeszcze wzrośnie.
Później oczywiście trzeba będzie go sprzedać, bo Wisłę czekają znacznie trudniejsze mecze. Ale jako różnica, która pomoże odskoczyć na starcie sezonu? Dlaczego nie!
Zostań Fuksiarzem i zarejestruj się TERAZ!
Opcja budżetowa – Filip Bednarek (1.5£)
Opcja budżetowa to zawsze trochę ryzyko i tak jest w tym wypadku. Nie tyle ze względu na nazwisko, co na konkurenta. Na samym starcie sezonu trudno jednoznacznie stwierdzić, czy miejsce między słupkami Lecha Poznań zajmie Filip Bednarek, czy zrobi to Mickey van der Hart. Obaj wystąpili w dwóch meczach sparingowych. Obaj mają spore szanse na wskoczenie do bramki Kolejorza.
Większa liczba graczy Ustaw Ligę wierzy, że to Holender (2.1£) będzie starterem u Macieja Skorży – wybrało go 3% wszystkich graczy. Bednarek jest jednak tuż za jego plecami (2%). Jeśli jednak to Polak zacznie sezon, może być bardzo ciekawą różnicą. Kosztuje mało, bardzo mało, jak na ewentualnego pierwszego bramkarza, a Lech ma atrakcyjny terminarz. A to Radomiak, a to Cracovia, a to Bruk-Bet. Warto śledzić doniesienia i fundusze ulokować właśnie w Bednarku.
KLIKNIJ, BY ZAŁOŻYĆ SWOJĄ DRUŻYNĘ I WEJŚĆ DO GRY O ATRAKCYJNE NAGRODY!
Najlepsze opcje na obsadę linii obrony
Myślicie, że decyzja o obsadzie bramki była trudna? Prawdziwy Meksyk zaczyna się, gdy przyjdzie myśleć o obrońcach. Tutaj slotów nie ma dwóch albo trzech, lecz jest ich aż pięć. Problem pojawia się już na fazie planowana taktyki. Jeśli zamierzacie grać trójką defensorów – nie ma sensu kupować pięciu regularnie grających zawodników. Jeśli chcecie czwórkę – lepiej zabezpieczcie swoją ławkę rezerwowych.
Wobec tego poniższe zestawienie będzie się nieco różniło od tego, które przygotowaliśmy dla bramkarzy. Skupimy się na przedziałach cenowych, w których każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Obrońcy premium (2.3£ – 3.2£)
- Barry Douglas (2.7£)
Potencjalnie gwiazda Ekstraklasy. Szkot regularnie grał w Championship, dołożył cegiełkę do dwóch awansów. Na Premier League jakości i zaufania zabrakło, ale jesteśmy o Douglasa dziwnie spokojni. Na papierze – warto. Jest stosunkowo drogi, ale terminarz Lecha i umiejętności obrońcy powinny rekompensować. Dodajmy, że jest gotowy do gry od pierwszej kolejki.
- Martin Konczkowski (2.3£)
Rywalizację z gościem numer trzy wygrał przez wzgląd na swoją cenę. Konczkowski nie kosztuje w Ustaw Ligę dużo, a to wciąż bardzo ofensywnie grający obrońca. Piast Gliwice powinien kolejny raz korzystać z jego usług, tym bardziej, że nie doszło do wydatnego osłabienia. Waldemar Fornalik ma kim grać, a kalendarz byłych mistrzów Polski jest cokolwiek zachęcający.
- Filip Mladenović (3.2£)
Najdroższy obrońca w grze, a przy okazji jeden z najdroższych zawodników. Dziwić się jednak nie ma czemu, wszak Mladenović jest w stanie wykręcić takie liczby, że szczęka sięga podłogi. Trzynaście punktów w klasyfikacji kanadyjskiej to wynik kozacki. Jasne, Serb póki co nie pokazuje tej jakości, ale jakoś trudno nam wierzyć, że taka tendencja się utrzyma. Niemniej, nie mogliśmy dać go wyżej. Po pierwsze – Legia gra w pucharach, po drugie nieco zaporowa cena, a po trzecie – Mladenović łapie mnóstwo żółtych kartek. To w warunkach Ustaw Ligę boli równie mocno, co w świecie rzeczywistym.
- Jakub Bartkowski (2.4£)
- Patryk Kun (2.4£)
Wejdź na Fuksiarz.pl!
Klasa średnia (1.6£ – 2.2£)
- Joel Pereira (2.0£)
Dużo Lecha Poznań w tym zestawieniu, ale trudno na to coś poradzić. Tym bardziej, że taki Pereira to naprawdę może być okazja. Gość kosztuje zaledwie 2.0£ – mniej niż taki Michał Pazdan – a gra na boku obrony w klubie, który ma elegancki kalendarz na starcie sezonu. Jedynym mankamentem Pereiry jest konkurencja ze strony Alana Czerwińskiego, który może Portugalczyka wygryźć. Patrząc jednak na sparingi, to 24-latek jest obecnie bliższy pierwszego składu.
- Michal Frydrych (2.2£)
Takich dylematów nie dostarcza czeski obrońca Wisły Kraków. Niżej niż Pereiera sklasyfikowany tylko dlatego, że kosztuje więcej, no i – jakby nie patrzeć – jest dość przywiązany do swojej strefy obronnej. Nie zmienia to oczywiście faktu, że Frydrych potrafi gola strzelić. Już w poprzednim sezonie Ekstraklasy znalazł drogę do siatki trzy razy, formę udowodnił też w sparingach. Nie dziwi zatem jego dość wysokie posiadanie w Ustaw Ligę – 6%.
- Rafał Pietrzak (2.1£)
Pewny skład w Lechii Gdańsk, niewygórowana cena, możliwość na zdobycie kilka punktów ekstra. Pietrzak nie jest tak ekskluzywny, ale jego solidność może być wartościowa. Teoretycznie – zapchajdziura. A jednak potencjał na dobry wynik jest i to niemały.
- Milan Rundić (1.8£)
- Erik Janża (2.1£)
Sprawdź zakłady bukmacherskie na Fuksiarz.pl!
Uzupełnienie składu (0.5£ – 1.5£)
- Kryspin Szcześniak (1.0£)
Pośród młodzieżowców, którzy są obrońcami i są blisko pierwszego składu, a do tego kosztują grosze – prawdziwa perełka. Oczywiście, Szcześniak gra dla Górnika Łęczna, co bardzo zbija jego wartość w Ustaw Ligę, ale i tak warto się w tego chłopaka zaopatrzyć. Nikt rozsądny nie da go do pierwszego składu, ale w obliczu niezapowiedzianej absencji jakiegoś pewniaka, warto mieć gościa, który za skandalicznie niską cenę dołoży jakiekolwiek punkty.
- Konrad Gruszkowski (1.5£)
Gruszkowski jest od Szcześniaka sporo droższy, ale i gra w lepszym zespole, mającym nieporównywalnie lepszy kalendarz. Problem w tym, że nie jest swojego miejsca w 100% pewny, a i ceny za graczy Wisły Kraków są tak atrakcyjne, że nie każdemu może pasować blokowanie slotu za pomocą ich obrońcy. Niemniej – Gruszkowski to młodzieżowiec, spore szanse na grę, niewysoka cena, boczny obrońca. Kandydatura warta rozważenia.
- Mykoła Musolitin (1.5£)
Kolejny boczny obrońca Lechii Gdańsk, lecz znacznie tańszy od Pietrzaka. Wynika to przede wszystkim z tego, że Musolitin to nazwisko zupełnie nowe, trudno spodziewać się po nim czegoś konkretnego. Warto jednak 22-latka obserwować, bo za tę cenę i przy niezłym potencjale ekipy Piotra Stokowca, jego kupno może okazać się jednym z najbardziej trafionych pomysłów w Ustaw Ligę.
- Kacper Michalski (1.4£)
- Ariel Mosór (0.7£)
Fot.FotoPyk