Dziwne decyzje sędziowskie w niższych ligach? Niestety norma, przecież nawet w Ekstraklasie dochodzi do pomyłek, mimo VAR-u. Już pierwsza liga jest królestwem baboli. Tym razem do kontrowersji doszło w II lidze podczas meczu Skra Częstochowa – Stal Rzeszów.
Zobaczcie akcję. Bramkarz Bieszczad już dawno miał piłkę w rękach, to napastnik na niego wpadł i się o niego przewrócił. Na filmie od 2:03:
A tu opinia Łukasza Rogowskiego, arbitra i eksperta od spraw sędziowskich:
Oglądam ten klip i nie wiem, dlaczego arbiter podyktował rzut karny. Czyżby nie widział tego dobrze, bo przysłaniał mu zawodnik stojący przed nim? https://t.co/nj4sq98j13
— Łukasz Rogowski (@zawodsedzia) April 12, 2021
Mecz zakończył się wynikiem 3-4 dla Stali.