Liga Mistrzów wraca i to w najlepszym wydaniu, czyli w fazie pucharowej. Przed nami rewanżowe starcia, które zadecydują o przyszłości Erlinga Haalanda i Cristiano Ronaldo w tej edycji rozgrywek. Brzmi zachęcająco? No to typujemy bramki tych dwóch asów, ale i parę innych, ciekawych zdarzeń na wtorkowy wieczór. Sprawdźcie nasze podpowiedzi na mecze Borussia – Sevilla oraz Juventus – Porto.
Borussia Dortmund – Sevilla
Ostatnie mecze bezpośrednie: WRP
Poprzednie spotkania BVB: PWWWW
Ostatnie mecze Sevilli: PPPWP
- Borussia cztery z pięciu bramek strzeliła Sevilli w 1. połowie
- Sevilla zdobyła 11 goli w 10 wyjazdowych spotkaniach w 2021 roku
- Trzy wygrane i trzy remisy to domowy bilans BVB od początku roku
OVER 1.5 GOLA W 1. POŁOWIE – KURS 2.43 W TOTOLOTKU!
Jak wyglądały dotychczasowe spotkania obydwu drużyn? Najpierw było 1:0 dla Sevilli po bramce w 1. połowie meczu. Potem było 2:1 do przerwy dla hiszpańskiej ekipy. Aż w końcu, ostatnio – 3:1 dla Borussii przed zejściem do szatni. Czyli za każdym razem w pierwszej połowie spotkania mnóstwo się działo. Spójrzmy na łączne statystyki.
- 8 goli w 1. połowie
- 2 bramki po przerwie
Tym razem może być podobnie, bo przecież Sevilla musi gonić wynik. Mamy więc dwie opcje do zagrania – więcej bramek w 1. połowie lub prosty over bramkowy. Wybieramy tę drugą, która wydaje się pewniejsza.
HAALAND STRZELI, BVB WYGRA – KURS 2.90 W EWINNER!
Borussia Dortmund nie ma dobrych wspomnień z rywalizacji z Sevillą. Parę lat temu Hiszpanie wygrali w Zagłębiu Ruhry w fazie grupowej Ligi Europy, u siebie podzielili się punktami. Ale trochę czasu od tamtej pory minęło. Jak dużo? Wtedy z ławki w BVB wchodził jeszcze Robert Lewandowski. Dlatego ważniejszy jest dla nas wynik Niemców z pierwszego meczu. Co prawda ekipa Edina Terzica mogła wygrać 3:1 i mieć większy spokój niż teraz, gdy rywal jest na odległość jednego gola, jednak fakt, że trzy gole Borussia strzeliła na wyjeździe, daje jej pewną przewagę. Ale przede wszystkim – przewagę daje jej Erling Haaland.
- PSG – 2 gole
- PSG – bez gola
- Lazio – gol
- Zenit – gol
- Brugge – 2 gole
- Brugge – 2 gole
- Sevilla – 2 gole
To bilans wszystkich spotkań Norwega w Lidze Mistrzów w barwach BVB. Nie strzelił w zaledwie jednym z nich i był to jeden z dwóch meczów, które Borussia przegrała. Dlatego mówimy o dwóch prawidłowościach – napastniku, który regularnie trafia do siatki oraz drużynie, która wtedy wygrywa. Idealnie dopasujemy to do naszego typu, więc gramy taką kombinację.
Juventus – FC Porto
Ostatnie mecze bezpośrednie: PWWWR
Poprzednie spotkania Juve: WWRWP
Ostatnie mecze Porto: WPRWW
- Juventus wygrał obydwa domowe spotkania z Porto w historii
- Porto zanotowało ostatnio trzy remisy na wyjazdach
- W ośmiu ostatnich domowych meczach Juventus stracił tylko jednego gola
WYNIK W DOWOLNYM MOMENCIE – 2:0. KURS 2.25 W SUPERBET!
Założenie Juventusu na dziś? Bardzo proste – odrobić straty i awansować. A skoro pierwszy mecz przegrało się 1:2 to dla bezpieczeństwa lepiej wygrać 2:0 lub nawet więcej. Dlatego mamy ciekawą propozycję w Superbet. Gramy na to, że w pewnym momencie wynik na tablicy będzie wyglądał tak – 2:0 dla gospodarzy. To pasuje także do ostatnich domowych spotkań “Starej Damy”.
- Lazio – 3:1
- Spezia – 3:0
- Crotone – 3:0
- Inter – 0:0
- Roma – 2:0
- Spal – 4:0
- Bologna – 2:0
- Napoli – 2:0
Imponująca passa zwycięstw dwiema bramkami lub więcej. W ostatnich dwóch sezonach Juventus wygrał sześć domowych meczów, przegrał tylko raz – z Barceloną. W Turynie mistrzowie Włoch są mocni, więc powinni sobie z tym wyzwaniem poradzić. Na początku wieku Juve wygrało już 3:1 z Porto, więc doświadczenie w tym ma.
MINIMUM 2 GOLE CRISTIANO RONALDO. KURS 4.25 W TOTALBET!
A na kim może polegać ekipa Andrei Pirlo w kwestii odrabiania strat? Cristiano Ronaldo to jeden z niewielu piłkarzy Juventusu, który w fazie pucharowej daje radę. Większość bramek “Starej Damy” w pucharach w ostatnich latach to właśnie jego dzieło. Spójrzmy na dokonania z Ligi Mistrzów z ostatnich lat. Faza pucharowa:
- Atletico – 3 gole Juventusu, 3 gole CR7
- Ajax – 2 gole Juventusu, 2 gole CR7
- Lyon – 2 gole Juventusu, 2 gole CR7
Dopiero w ostatnim spotkaniu z Porto włoski zespół poradził sobie bez bramek Cristiano Ronaldo. Ale Portugalczyk też do siatki trafił, tyle że sędzia nie uznał jego bramki, co było sporą kontrowersją. W takim razie obstawiamy jeszcze większą złość CR7 i chęć odbicia sobie tamtego niepowodzenia.
fot. Newspix
