Reklama

Lukaku na ratunek Conte? Real może narobić Interowi kłopotów

redakcja

Autor:redakcja

25 listopada 2020, 11:24 • 3 min czytania 1 komentarz

Inter Mediolan i Real Madryt mogą się przerzucać oskarżeniami o to, która z drużyn jest w większym kryzysie. Inter teoretycznie wygrał ostatni mecz ligowy, jednak nawet Romelu Lukaku zauważył, że coś jest nie tak. Real natomiast najpierw został sprany przez Valencię, a potem stracił punkty z Villarrealem. W Lidze Mistrzów obydwa zespoły nieoczekiwanie zajmują miejsca 3-4 w swojej grupie. Dla Interu porażka będzie oznaczać kolejną wpadkę w fazie grupowej.

Lukaku na ratunek Conte? Real może narobić Interowi kłopotów

Inter Mediolan – Real Madryt

Ostatnie mecze bezpośrednie: PPRPP
Poprzednie spotkania Interu: WRPRR
Ostatnie mecze Realu: RPWWR

  • Romelu Lukaku miał udział przy ponad 50% bramek Interu w tym sezonie – 11 z 20
  • Real sześć z 11 strzelonych bramek w poprzednich pięciu spotkaniach zdobył w 1. połowie
  • W czterech z pięciu ostatnich meczów domowych Interu padły przynajmniej trzy gole

REAL WYGRA, DNB. KURS 2.38 W TOTOLOTKU!

Dwa słowa: Antonio Conte. Jeśli wiemy, że trenerem mediolańczyków jest ten pan, ich szanse na wyjście z grupy Ligi Mistrzów drastycznie maleją. Nie jest to uszczypliwość, a czyste fakty. W poprzednim sezonie Inter miał idealną sytuację, ale:

  • Potknął się o Slavię
  • W rewanżu ograł ją dzięki szczęściu i Lukaku
  • Ale i tak wyłożył się na rezerwach Barcelony

A w obecnych rozgrywkach? Równie wielka lipa.

  • Remis z Moenchengladbach wyszarpany rzutem na taśmę
  • Remis z rezerwami Szachtara
  • W plecy z Realem po golu w ostatnich minutach

Wiemy, że forma „Królewskich” jest daleka od ideału, a wysoka porażka z Valencią nie wróży niczego dobrego. Jednak Inter mimo wszystko nie powinien zagrozić Realowi na tyle, by ugrać coś więcej niż remis. Dlatego warto skorzystać z typu DNB w Totolotku. W przypadku wygranej kurs i tak jest spory, a remis ratuje nam tyłek.

Reklama

Idealne rozwiązanie.

GOL LUKAKU – KURS 3.20 W EWINNER!

– Jeśli mam być szczery, nie jesteśmy jeszcze wielką drużyną. Przez pierwsze 60 minut graliśmy źle, nie walczyliśmy o wynik w dobry sposób. Graliśmy bez złości, bez chęci, żeby wygrać mecz – rzucił przed kamerami DAZN Romelu Lukaku, co zostało przyjęte za szczerą i obiektywną ocenę poczynań Interu w tym sezonie. „Nerazzurri” niby wygrywają, niby trzymają się czołówki Serie A, jednak wielu ekspertów widzi problemy drużyny Antonio Conte. Lekarstwem na nie dotychczas był belgijski napastnik.

  • Gladbach – 2 gole dające remis
  • Fiorentina – gol na 3:3, wygrana 4:3
  • Benevento – bramki na 1:0 i 3:0, wygrana 5:2
  • Milan – gol na 1:2, przegrana 1:2
  • Genoa – bramka na 1:0, wygrana 2:0
  • Torino – 2 gole i 2 asysty, odwrócenie wyniku z 0:2 na 4:2

Sami widzicie, ile ważą bramki Romelu Lukaku. W pierwszym meczu z Realem Belg nie zagrał, więc „Królewscy” wygrali 3:2. Jeśli dziś Inter ma jakiekolwiek nadzieje na pozostanie w grze o awans, to musi je pokładać właśnie w „Big Romie”. W poprzednim sezonie Lukaku miał udział przy 40% bramek Interu w Lidze Mistrzów. Teraz jest to 50%, więc tym bardziej skłaniamy się ku wysokiemu kursowi na jego bramkę.

Nawet jeśli Real wygra, bramka Lukaku nie musi im w tym przeszkodzić.

Fot. Newspix

Najnowsze

Liga Mistrzów

Komentarze

1 komentarz

Loading...