Reklama

Najdłuższy rozwód świata

redakcja

Autor:redakcja

07 stycznia 2020, 13:02 • 6 min czytania 0 komentarzy

– Oni obecnie zrujnowaliby nawet Maradonę, Pelego i Maldiniego. Paul potrzebuje drużyny i towarzystwa, tak jak wcześniej w Juventusie – Mino Raiola nigdy nie słynął z przesadnej powściągliwości w wywiadach, ale grillowanie jakie zafundował Manchesterowi United w uładzonym piłkarskim środowisku jest właściwie bez precedensu. Jego wywiad dla La Repubblica jest już cytowany w całej Europie, zawsze z tą samą puentą: czy to już czas, gdy „otoczenie piłkarza” przekroczyło rubikon?

Najdłuższy rozwód świata

Spójrzmy może na sztywne fakty.

Manchester United w tym sezonie właściwie nie korzysta z usług swojego francuskiego pomocnika. Paul Pogba zagrał siedem meczów, ale od początku października – trochę ponad 70 minut. Niby zapisał się w statystykach, ale obie asysty z tego sezonu miały miejsce na inaugurację z Chelsea, gdy United wygrali pewnie 4:0. Zresztą, tak się złożyło, że Pogba wziął udział akurat w tych słabszych meczach Czerwonych Diabłów – na początku sezonu, gdy podopieczni Ole Gunnara Solskjaera przegrali z Crystal Palace i zremisowali z Southamptonem i Wolverhamptonem oraz w jego dalszej części, gdy United przerżnęli z jedną z najsłabszych drużyn ligi – Watfordem.

W tych siedmiu meczach Pogby drużyna ugrała dziewięć punktów, mimo dość słabych rywali i choć nie można o to obwiniać Francuza, to można sobie wyobrazić bez trudu sytuację, w której odchodzi z klubu latem i w grze drużyny z robotniczego miasta nie zmienia się absolutnie nic.

To widać i słychać w komentarzach dotyczących gry Manchesteru United. Zewsząd słychać narzekania na niezbyt kreatywną i słabo punktującą drugą linię, ale rzadko jako cudowne remedium wskazuje się powrót Paula Pogby. Wręcz przeciwnie, przedłużające się leczenie piłkarza stanowi raczej powód do żartów i snucia teorii spiskowych niż skupionego wyczekiwania na nadejście zbawiciela. Czy może w ogóle być inaczej, skoro stan najcelniej opisujący stosunki piłkarza z klubem można opisać jako przedłużającą się separację?

Reklama

DERBY DLA UNITED? KURS W ETOTO TO 5,10!

Trudno wskazać jakiś jasny, graniczny moment, po którym Paul Pogba z człowieka, wokół którego buduje się drużynę stał się odmieńcem, wypychanym z klubu właściwie przez wszystkich ekspertów.

Gary Neville dla Sky Sports: zespół rozwinął się bez niego. Oni potrzebują piłkarzy, którzy chcą być w tym klubie, a ja tę sytuację odczytuję tak, że Pogba wolałby grać dla kogoś innego. 

Ryan Giggs dla Optus Sport: [Czy chciałby i czy oczekuje, że Pogba zagra w United w przyszłym sezonie] Nie i nie. Jest mi szkoda Ole, że musi ciągle odpowiadać na pytania dotyczące Paula. United obecnie nieźle sobie radzą i dzieje się to bez udziału Paula.

Paul Scholes dla talkSPORT: To nie byłaby duża strata dla United. A jest dla mnie jasne, że on chce stąd odejść.

Co prawda wszyscy zgodnie podkreślają, że to nadal kapitalny piłkarz, który w pełni sił notowałby gole i asysty, jednak aura wokół niego staje się na tyle nieznośna, że nad boiskową dyspozycję trzeba przełożyć atmosferę w klubie. I kto wie, czy to nie jest właśnie klucz do zrozumienia przygody Pogby z Manchesterem. Na boisku właściwie bronił się bezustannie, od momentu podpisania kontraktu, aż po pierwszym mecz sezonu 2019/20. Fenomenalnie wyglądał zwłaszcza na początku kadencji Ole Gunnara Solskjaera, gdy cały zespół notował bajeczną serię zwycięstw. Trzeba też pamiętać o jedynych tytułach podczas mariażu Pogby z Manchesterem – wydatnie przyczynił się i do zwycięstwa w Lidze Europy, i do wicemistrzostwa oraz Pucharu Ligi Angielskiej.

Reklama

WYJAZDOWE ZWYCIĘSTWO CHŁOPAKÓW GUARDIOLI? KURS 1,66!

Tu jednak warto zaznaczyć: już wtedy mówiło się o tym, że gwiazda reprezentacji Francji nie do końca pasuje do swojego klubu. Jose Mourinho podczas bezrobotnego okresu ochoczo dzielił się anegdotami, z których obraz był jasny: Pogba nie tylko wygląda jak ekscentryczny raper, ale też zachowuje się w taki sposób. Słynny na cały kontynent stał się „incydent” z meczu wyjazdowego w Burnley, z którego Francuz koniecznie chciał wracać na własną rękę, a nie z drużyną. Mimo próśb Mourinho, by ten niewielki dystans przebył autokarem, pod stadionem czekał na Paula jego nowy Rolls-Royce wraz z kierowcą.

Po zwolnieniu Mourinho piłkarz wrzucił do sieci dość sugestywną fotografię, którą szybko usunął. O tym, że odżył najlepiej świadczą zaś jego występy, wyraźnie lepsze po przerwaniu tego toksycznego związku.

Znalezione obrazy dla zapytania pogba foto mou out

Tylko właśnie – czy toksycznym związkiem był duet Mourinho-Pogba? Czy jednak jako toksyczny trzeba opisać po prostu związek Paula z United?

– Kiedy gramy u siebie to powinniśmy atakować, atakować i atakować. To jest Old Trafford. Jesteśmy tutaj, by zaatakować. Myślę, że zespoły są przerażone, kiedy widzą zawodników United w ataku. To był nasz dzisiejszy błąd – to jeszcze Paul z okresu przed zakazem wywiadów, krytykujący dość otwarcie Jose Mourinho po remisie z Wolverhampton.

– Paul Pogba chce odejść, tak twierdzi jego agent – tytuł z Eurosportu z marca 2018 roku.

– Paul Pogba powiedział kolegom, że odchodzi – tytuł ze SportsJoe z kwietnia 2019 roku.

A przecież to jest wierzchołek. Moglibyśmy wymieniać dalej: Pogba chciałby współpracować ze swoim idolem, Zinedinem Zidanem. Pogba chciałby grać w swoim kraju, prowadząc PSG do europejskich sukcesów. Pogba uważa, że Real Madryt będzie odpowiednim krokiem. Pogba myśli o powrocie do Juventusu. Część to oczywiście plotki, puszczane bez nazwiska wypowiedzi „osób pozostających blisko piłkarza”, ale część to nagrane słowa samego Francuza, który wprost mówił, że chyba nadchodzi czas poszukiwania nowych wyzwań. W teorii to wszystko są didaskalia bez wpływu na sztukę, ale w praktyce?

[etoto league=”eng”]

Spójrzmy na Manchester United Ole Gunnara Solskjaera. Tworzą go młodzi i bardzo młodzi piłkarze, dowodzeni przez trenera, który dopiero zaczyna udowadniać swoją wartość. Potrzebny jest im lider, który pociągnie drużynę nie tylko umiejętnościami, ale też swoją postawą, zachowaniem, dążeniem do rozwoju. „Role model”, który zainspiruje, podpowie, zdejmie odpowiedzialność. Tymczasem Pogba wydaje się absolutnym zaprzeczeniem takiego lidera. Jeśli Lingard coś od niego podłapał, to sztukę kompromitowania się na Instagramie. Wystarczy tu wspomnieć choćby o filmikach z czasów urazu, który wykluczał Pogbę z gry. Ale nie wykluczał z aktywności na koszykarskim boisku, które nagrywał i pchał do sieci.

Efekty są takie: na tablicy przed ośrodkiem treningowym ktoś nasmarował sprayem: „Pogba Out”. Gdy przedłużał się powrót do zdrowia piłkarza, media w Anglii rozpisywały się o tym, że Paul markuje kontuzję, chcąc wymusić transfer. Dziś cokolwiek Pogba by zrobił, cokolwiek Raiola powiedział – spotka się to z burzą w całej czerwonej części miasta.

Coraz częściej padają mocne słowa: tak, to najlepszy piłkarz United, podpisują się pod tym Neville i Scholes. Ale jednocześnie piłkarz, którego United teraz nie potrzebują.

UNITED WYGRYWAJĄ W PUCHARZE LIGI? KURS 6,50 W ZAKŁADACH BUKMACHERSKICH ETOTO! 

Manchester United uwikłany jest przez to w konflikt z Mino Raiolą, co mogło mieć wpływ na ostateczny wybór nowego klubu przez Erlinga Haalanda. Ma poniekąd „zamrożoną” gotówkę, którą mógłby wydać na wzmocnienia. Jak jednak tego dokonać, gdy w składzie zalągł się kompletnie nieprzydatny za to cholernie drogi pomocnik? United chcieliby odzyskać złożoną z dziewięciu cyfr kwotę, którą musieli przelać Juventusowi i dopiero wtedy ruszyć na zakupy. Ale czy ktoś jest w stanie zapłacić takie pieniądze za człowieka z dwiema asystami i siedmioma meczami w połowie sezonu?

Rozwód się przeciąga, a cierpią na tym jak zawsze dzieciaki. W tym wypadku – Ole Gunnar Solskajer (morderca o twarzy dziecka, to określenie musiało paść, wybaczcie), tłumaczący zawiłości sytuacji Pogby, oraz jego młodzi podopieczni. Cierpi Manchester United, zagrzebując się w bylejakości zamiast ścigania się z lokalnym rywalem i Liverpoolem. Cierpi sam Pogba, bo znajduje się mniej więcej w połowie kariery, a nie wykorzystał jeszcze nawet połowy potencjału. Jedyny naprawdę poważny sukces odniósł z reprezentacją – co ciekawe, utrzymując jedną prostą fryzurę przez cały turniej.

Felietonista FourFourTwo, Seb Stafford-Bloor użył efektownego porównania – gwiazdy tej klasy są jak ogień. Mogą ogrzać domostwo, albo puścić chałupę z dymem.

W tym okienku otrzymamy odpowiedź, czy Solskjaer spróbuje raz jeszcze wykorzystać Francuza jako system grzewczy dla Rashfordów i McTominayów, czy jednak odda tę pochodnię w inne ręce. Utrzymanie obecnego rozkroku grozi poparzeniem wszystkich stron.

Fot.Newspix

Najnowsze

Anglia

Komentarze

0 komentarzy

Loading...