Mattia Perin nie zadowoli się Pucharem Włoch. Duże wyzwanie przed Szczęsnym

Suma: 24 lub 30 milionów euro

Duet Beppe Marotta i Fabio Paratici ponownie dał popis umiejętności negocjacyjnych. Jeszcze jakiś czas temu mówiło się, że za Perina trzeba będzie zapłacić około 25 milionów euro. Tymczasem Włoch trafi do Juventusu za znacznie mniej i podpisze z nim długoletni kontrakt… Bramkarz Genoi przez lata uchodził za wielki talent, a wielu widziało go w bramce reprezentacji, gdy na emeryturę odejdzie Buffon. Oczywiście pojawił się niedawno Donnarumma, który chyba go wyprzedził w tym wyścigu, ale Perin również nie przespał ostatnich lat. W pięciu poprzednich sezonach 25-latek był podstawowym bramkarzem Genoi i radził sobie całkiem nieźle.

13/14 – 11 czystych kont

14/15 – 7 czystych kont

15/16 – 8 czystych kont

16/17 – 7 czystych kont

17/18 – 12 czystych kont

W sezonie 16/17 zapewne byłoby dużo lepiej, ale Perin stracił ponad połowę sezonu, ponieważ zerwał więzadła krzyżowe. Ten sam uraz wykluczył go z Euro 2016, gdy doznał kontuzji dwa miesiące przed mistrzostwami. Bez wątpienia jest to niepokojący fakt, bo chłopak ma dopiero 25 lat, a już dwukrotnie poważnie uszkadzał więzadła. Władze Juventusu nie miały jednak wątpliwości, że chcą mieć tego golkipera w swoich szeregach. Włoskie media donoszą również, że Massimiliano Allegri naciskał na zarząd, by kupił drugiego dobrego bramkarza. Podobno włoski trener był bardzo zadowolony z poprzedniego sezonu, gdy mógł rotować na tej pozycji.

Oczywiście Wojciech Szczęsny obecnie wydaje się być naturalnym następcą Buffona, ale Perin na pewno będzie naciskał. Z całą pewnością, to nie jest gość, który zadowoli się graniem w krajowym pucharze. Ba, to nie jest bramkarz, który przyjmie ze spokojem rolę Wojtka z poprzedniego sezonu, gdy ten od czasu do czasu zastępował Buffona. Przed reprezentantem Polski szykuje się naprawdę trudne zadanie, bo Perin poza ambicjami, posiada również wysokie umiejętności.

Fot. Newspix