Reklama

Trzy spadki w trzy lata – Paderborn zalicza efektowny zjazd

redakcja

Autor:redakcja

22 maja 2017, 15:47 • 3 min czytania 5 komentarzy

Spadek z ligi nigdy nikomu chluby nie przynosi, ale przydarzyć się może właściwie każdemu – gorszy sezon, problemy w klubie, splot niekorzystnych okoliczności i klops, nieszczęście gotowe. Bywa. Jednak trzy spadki z rzędu? No, o to trzeba już się chyba postarać, bo jeśli wyrzucają cię z trzeciego towarzystwa, to znak, że masz poważny problem, a taki najwyraźniej ma Paderborn.

Trzy spadki w trzy lata – Paderborn zalicza efektowny zjazd

Sezon 14/15 – spadek z Bundesligi

Sezon 15/16 – spadek z 2. Bundesligi

Sezon 16/17 – spadek z 3. Ligi

Dramat. Kibice nie zdążą się jeszcze przyzwyczaić do nowego otoczenia, pogodzić ze spadkiem za poprzednie rozgrywki, ponieważ ich piłkarze zaraz znajdują im nowy powód do żalu. Jak w ogóle mogło dojść do tak przykrej, ale i kuriozalnej sytuacji?

Reklama

Najmniej zaskakuje oczywiście pierwsze wykopanie z ligi – Paderborn było wówczas beniaminkiem w elicie i to absolutnie nie w stylu Lipska, którego budżet automatycznie upoważniał o walkę w czole tabeli. Zespół jest bowiem jak na warunki Bundesligi biedny, przed sezonem 14/15 działacze wydali na wzmocnienia mniej niż dwa miliony euro, najdroższy był Stoppelkamp z TSV 1860 Monachium, który kosztował 700 tysięcy. Na boisku nie było jednak tak skromnie, zespół zaczął nieźle, w piątej kolejce jechał na stadion Bayernu jako… lider. Trzeba przyznać, mieli nawet rozmach, czego dowodem ten gol Stoppelkampa właśnie:

Później wiadomo, zespół został sprowadzony na ziemię i wrócił do ogona, ale jeszcze na trzy kolejki przed końcem był na 15. miejscu, co dawałoby utrzymanie. Niestety, w trzech spotkaniach przyszły trzy oklepy i Paderborn skończyło sezon na ostatnim miejscu.

Możniejszym spodobała się jednak waleczność ekipy i trener Breitenreiter, choć sygnował spadek własnym nazwiskiem, dostał szansę na pozostanie w elicie. Wzięło go Schalke, gdzie furory nie zrobił – 5. miejsce w lidze, bolesny oklep od Szachtara w LE oraz Borussii Moenchengladbach w Pucharze Niemiec – i został pożegnany, ale to z kolei materiał na inną historię.

W każdym razie, Paderborn zleciało i jak to w takich sytuacjach bywa, doszło do roszad w składzie – odeszli podstawowi piłkarze w postaci choćby Hünemeiera, Kachungi i Zieglera, ale też nie było tak, że klub olał wzmocnienia. Działacze wyłożyli ponad dwa miliony euro, czyli więcej niż przy awansie do Bundesligi. Zmiennicy jednak nie dali rady, Paderborn zbierało regularnie i tutaj dochodzimy do ważnego momentu – w klubie, jako trener, pojawił się Stefan Effenberg. Piłkarsko nazwisko wielkie, szkoleniowo już niekoniecznie, ale pewnie trzeba było mu mimo wszystko zapłacić sporo. Niestety, choć Effenberg zaczął dobrze – od dwóch zwycięstw – to potem już tylko się kompromitował. Wykręcił średnią 0,80 punkta na mecz (!). W marcu został wylany, ale za późno, zdecydowanie za późno.

No i kolejny dramat napisał się w sezon właśnie mijającym, który Paderborn skończyło na 18. miejscu, z jednym punktem straty do rezerw Werderu Brema. Werderu, który przeskoczył SCP w ostatniej kolejce, konkretnie w 87. minucie tej kolejki, kiedy strzelił gola na 1:0 w starciu z Aalen. Zobaczyć to możecie TUTAJ, natomiast Paderborn w tym samym czasie osiągnęło jedynie remis przeciwko Osnabruck.

Reklama

Dramat. Jest przyzwoity stadion – na marginesie, ta sama firma projektowała obiekt Piasta Gliwice:

stadion1

Finansowo na pewno nie ma bogactwa, ale też nie ma takiej biedy, na którą można byłoby zwalić trzy spadki z rzędu. Ktoś po drodze się pogubił, nie potrafił znaleźć zastępców dla piłkarzy, mylono się z trenerami (naczelny przykład Effenberga) i nieszczęście gotowe. Pewnie to marne pocieszenie, ale hej, Paderborn, głowa do góry! U nas w Polsce były zespoły, które potrafiły zlecieć trzy ligi niżej w jeden sezon.

Najnowsze

Niemcy

Niemcy

„Kicker”: Louis van Gaal kandydatem na nowego trenera Bayernu

Patryk Fabisiak
3
„Kicker”: Louis van Gaal kandydatem na nowego trenera Bayernu
Niemcy

Trudna sukcesja. Dlaczego Bayern Monachium nie może znaleźć trenera

Michał Trela
15
Trudna sukcesja. Dlaczego Bayern Monachium nie może znaleźć trenera

Komentarze

5 komentarzy

Loading...