Reklama

Pięć goli Ronaldo, ale największe święto w Barcelonie

redakcja

Autor:redakcja

12 września 2015, 21:55 • 2 min czytania 0 komentarzy

Pięć goli Ronaldo i jeden jedyny Leo Messiego, za to jakże ważny. Dwaj najlepsi piłkarze świata po pierwszych kolejkach Primera Division mieli wciąż pełne magazynki. Odbezpieczyli broń i strzelać zaczęli teraz.

Pięć goli Ronaldo, ale największe święto w Barcelonie

Messi przesądził o losach najważniejszego spotkania – meczu Atletico Madryt z Barceloną. Zaczął spotkanie na ławce rezerwowych, bo po powrocie ze zgrupowania reprezentacji nie odbył z drużyną ani jednego treningu. Gdy akurat miał ku temu szansę, rodził mu się drugi syn. Wspólnie z trenerem ustalił, że intensywne spotkanie na Vicente Calderon zacznie na ławce. – A potem wszedł i zrobił różnicę – podsumował Neymar.

Tak zdominowanego Atletico nie widzieliśmy od lat, pewnie nigdy w erze Diego Simeone. Wynik 1:2 może być mylący, bo tak naprawdę na boisku grała w piłkę tylko jedna drużyna, a druga próbowała przeszkadzać, ale bez specjalnego powodzenia. Atletico nie istniało w ataku, nie potrafiło utrzymać się przy piłce, a i w obronie pozwalało na sporo – jak na własne wyśrubowane standardy oczywiście. Ale że piłka bywa przewrotna, to przez moment gospodarze nawet prowadzili. Tylko co z tego, jeśli po chwili Neymar na nowo zdefiniował pojęcie strzału nie do obrony. Uderzył z rzutu wolnego z taką precyzją, że starł kurz z dolnej warstwy poprzeczki. Można próbować milion razy, ale lepiej uderzyć nie sposób.

No a potem Messi, mała pchełka, który w tłoku zawsze czuje się komfortowo i ma czas na wszystko.

Reklama

Ronaldo szalał kilka godzin wcześniej. Pięć goli, dzięki którym został najlepszym ligowym strzelcem w historii Realu Madryt. Pobił osiągnięcie Raula, ale… bądźmy poważni, jak w ogóle ich porównywać? Raul na swój rekord pracował przez szesnaście sezonów, a Ronaldo zdmuchnął tę świeczkę w sześć. Dzisiejsze trafienia – łagodnie mówiąc – nie były najtrudniejszymi w karierze Portugalczyka, co jest zasługą jego kolegów, przede wszystkim rozgrywającego świetne spotkanie Garetha Bale’a.

Na pierwszym miejscu w klasyfikacji strzelców wróciła normalność – Ronaldo. Ale tabela ligowa nie mogła wyglądać lepiej dla Barcelony. Tej jesieni czekało ją pięć bardzo trudnych wyjazdów: Bilbao, dwa razy Madryt, Sewilla i Walencja. Dwa z nich już ma za sobą i komplet punktów na koncie. Real z kolei zgubił punkty na terenie, na którym „Królewskim” remisować nie wypada – w Gijon.

Najnowsze

Inne kraje

Vinicius zmarnował rzut karny. Blamaż Brazylii z Wenezuelą [WIDEO]

Patryk Stec
11
Vinicius zmarnował rzut karny. Blamaż Brazylii z Wenezuelą [WIDEO]

Hiszpania

Hiszpania

Transfer za 126 milionów, a potem frustracje i rozczarowania. Skomplikowane losy Joao Felixa

Michał Kołkowski
2
Transfer za 126 milionów, a potem frustracje i rozczarowania. Skomplikowane losy Joao Felixa
Hiszpania

Wyjątkowe koszulki piłkarzy Valencii. Klub odda hołd ofiarom

Patryk Stec
2
Wyjątkowe koszulki piłkarzy Valencii. Klub odda hołd ofiarom
Hiszpania

Wyjaśnia się przyszłość Alonso. Zabierze ze sobą piłkarza?

Patryk Stec
0
Wyjaśnia się przyszłość Alonso. Zabierze ze sobą piłkarza?

Komentarze

0 komentarzy

Loading...