Reklama

Żelek Żyżyński przed startem sezonu. Ustaw Ligi!

redakcja

Autor:redakcja

16 lipca 2014, 13:05 • 3 min czytania 0 komentarzy

Dwa dni przed ligą to idealny moment na prezentację mojej drużyny, bo to przecież moment, w którym każdy zespół wygląda najlepiej – także moja jedenastka (co roku, w każdej grze typu Fantasy). Transfery za nami i wszystkie wyglądają niemal idealnie – to się nie może nie udać, prawda? Liga weryfikuje nas dopiero potem…

Żelek Żyżyński przed startem sezonu. Ustaw Ligi!

 żelek

W defensywie stawiam na Śląsk, który zmierzy się z podmęczonym pucharowym bojem z FC Vaduz Ruchem Chorzów. Powiedzenie “We will say what time will tell” aż śmierdzi sztampą, ale wrocławianie pod wodzą Tadeusza Pawłowskiego nie tracili goli, a Wojciech Pawłowski może godnie zastąpić Mariana Kelemena. Dudu to gwarancja jakości przy stałych fragmentach gry i dośrodkowaniach, żałuję tylko, że może nie mieć do kogo podać w ataku. Ten sam kłopot jest zresztą z Sebastianem Milą, po którym oczekuję świetnego sezonu. On jeszcze u mnie zagra, podobnie zresztą jak Semir Stilić, który na razie jest zbyt drogi, a Wisła grająca na wyjeździe… Wiadomo.

W obronie są też oczywiście Petasz i Sokołowski. Zawisza (ten) to dla mnie niewiadoma (ta), ale gola wcale stracić nie musi, a SFG mogą przynieść coś z przodu. Wciąż zastanawiam się zresztą, czy Nowaka (wreszcie zdrowego i grającego w ofensywnie ustawionej Cracovii) nie zmienić na Vasco… Wyboru Sokołowskiego tłumaczyć nie trzeba – Pogoń na wyjazdach ma problemy, Podbeskidzie u siebie bramek nie traci. Zresztą w pierwszej kolejce nie spodziewam się wysokiej skuteczności (wiadomo: pogoda, koty za płoty i śliwki robaczywki), więc poważnie myślałem o grze 4-4-2. Poczucie humoru oceniających z Weszło sprawia jednak, że choć mam przekonanie do Marciniaka jako ofensywnego lewego obrońcy w “5-3-2 by Podoliński”, odpuściłem go z żalem…

Pomoc to przede wszystkim Bożok – beniaminek zaczynający u siebie jest groźny, a on kieruje grą Górnika i (stąd to “przede wszystkim”) pozwolił mi dopiąć budżet. Hamalainen jako fałszywa 9 to kapitan zespołu, choć gdyby nie puste trybuny stadionu w Poznaniu, byłbym bardziej przekonany do tej decyzji. Gdy Jagiellonia gra u siebie od Quintany należy zaczynać ustalanie składu, nawet gdy rywalem jest silna Lechia, której lider, Vranjes, ma też być moim liderem przez cały sezon. Oczywiście #jest(też)Sadajew.

Reklama

Jest także Demjan, któremu jakaś piłka może, a nawet musi spaść na głowę. Wierzę w magię powrotów do starych klubów i w to, że Słowak może cierpieć na głód piłki.

I jeszcze kilka słów wyjaśnienia:

Poza Lechią i Nowakiem stawiam na gospodarzy. Unikam piłkarzy Legii, bo nie jestem w stanie zgadnąć, na kogo postawi w lidze Berg. Gdy zrozumiem system jego rotacji, przebuduję skład pod kątem dwóch a przynajmniej trzech warszawian. Musi być Żyro – my, ludzie z końca alfabetu powinniśmy się wspierać 😉

Ciekawe jak taka ekipa poradzi sobie w mojej prywatnej lidze “WY+ZYZY” (kod 291981596) i czy utrzymam się w górnej połowie stawki. Pierwszą trójkę będę rzecz jasna chwalił na TT, zgodnie z obietnicą.

PS. Tradycyjnie gram też ze znajomymi ligę bez sponsorów. Wiecie jaki to dylemat wystawiać dwa składy? Kombinować, czy mają być podobne, czy też zamiast Pawłowskiego ma bronić Zajac, by choć w jednej walczyć o cenne trofea? Takie dylematy pasjonata, który w każdym sezonie ogląda na żywo, na stadionach, około stu meczów. Teraz także pod kątem “swoich” piłkarzy.

Fot.Canal+

Reklama

Chcesz zagrać? KLIKNIJ TUTAJ

Najnowsze

Koszykówka

Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark

Michał Kołkowski
3
Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark
Anglia

Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Radosław Laudański
1
Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Komentarze

0 komentarzy

Loading...