Reklama

Lato: – Losowanie było demokratyczne… Że co?!

redakcja

Autor:redakcja

02 grudnia 2011, 19:50 • 2 min czytania 0 komentarzy

Każde przystawienie mikrofonu Grzegorzowi Lacie należy traktować niczym akt naigrywania się z osoby niezbyt lotnej. Niestety, dziennikarze nie mają litości. Tuż po losowaniu grup nasz Grześ stwierdził: – Można być zadowolonym, choć najważniejsze, że wszystko odbyło się demokratycznie.
Demokratycznie? My czegoś nie wiemy? Podział na grupy był uprzednio poddany pod głosowanie? Kto jest za Rosją w grupie A, ręka do góry? Kto chce uwalić Ukraińców we wstępnej fazie, prosimy wcisnąć guzik? DEMOKRATYCZNIE?! Czy może nasz Grześ po prostu nie rozumie, co mówi? Pewnie nie rozumie, co zresztą wyczuli inni. Np. Michel Platini szybko namierzył potencjalnego „dawcę” i zawarł z nim zakład. Lato: – Stawką było 20 euro i zaraz zapłaciłem. Obstawiałem, że tradycyjnie dolosują nam Anglię.

Lato: – Losowanie było demokratyczne… Że co?!

Cóż, Grzesiu, miałeś 25 procent szans na wygraną, podczas gdy Platini aż 75 procent. Jednocześnie wkład każdego z was i ewentualna wygrana były identyczne, co oznacza, że zostałeś potraktowany jak frajer. Zakładać się z tobą to czysta przyjemność.

Błysnął też Franciszek Smuda, który stwierdził, że „nie ma sensu nadmuchiwać balonika, na pewno nie jest to łatwa grupa”. Oczywiście, grupa jest łatwa i to bardzo – na tyle łatwa, na ile może być łatwa grupa w takim turnieju. Jasna sprawa, że łatwiej byłoby wyjść z grupy, w której oprócz nas graliby jeszcze Macedończycy, Ormanie i Gruzini, ale niestety z przyczyn formalnych był to zestaw nierealny.

Najnowsze

Anglia

Ważą się losy van Dijka. Lider Liverpoolu odejdzie? „Klub jest bardzo zajęty”

Piotr Rzepecki
2
Ważą się losy van Dijka. Lider Liverpoolu odejdzie? „Klub jest bardzo zajęty”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...