Reklama

Hummels: Ten zespół chce osiągnąć wielki sukces

Paweł Wojciechowski

Autor:Paweł Wojciechowski

02 maja 2024, 08:38 • 2 min czytania 0 komentarzy

Mats Hummels, po wczorajszym meczu Borussii Dortmund z PSG w pierwszym półfinałowym meczu Ligi Mistrzów, otrzymał statuetkę „Man of the Match”. Zaraz po spotkaniu udzielił też wywiadu.

Hummels: Ten zespół chce osiągnąć wielki sukces

Niemiecki środkowy obrońca dyrygował defensywą dortmundczyków i ta nie straciła gola. Mimo prawdziwej nawałnicy w drugiej połowie, Borussia zagrała na zero z tyłu i wygrała to spotkanie po golu Niclasa Fullkruga.

– Nie graliśmy perfekcyjnie, a pokonaliśmy PSG, więc to dobry znak. Na tym etapie sezonu czujemy się naprawdę świetnie, szczególnie na własnym stadionie. Nigdy do tej pory nie wygraliśmy w Paryżu, więc myślę, że to najlepszy moment, żeby zrobić to po raz pierwszy – powiedział po meczu 35-letni defensor.

Hummels marzy o finale i chciałby w końcu podnieść „uszaty” puchar po zwycięstwie w decydującym meczu. Jeśli razem z kolegami przejdzie PSG, będzie miał na to drugą szansę, po tym jak w 2013 roku w barwach BVB uległ Bayernowi Monachium.

Walczymy o każdą piłkę. Ten zespół chce osiągnąć wielki sukces. Jeden mały kroczek dzieli nas od Wembley, ale nadal tam nie jesteśmy. Dla mnie też byłoby super zagrać po raz drugi w finale Ligi Mistrzów. Gdyby znowu zagrać na tym stadionie i znowu z Bayernem? To byłaby świetna historia – dodał 78-krotny reprezentant Niemiec.

Reklama

Hummels w tym sezonie jest prawdziwą ostoją Borussii. W 37 występach we wszystkich rozgrywkach strzelił trzy gole i zanotował asystę.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Reklama

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Liga Mistrzów

Komentarze

0 komentarzy

Loading...