Limity bukmacherskie dla jednych są niepotrzebną barierą, dla innych pożyteczną sprawą. Na czym polegają? Za co możemy je otrzymać? Czy da się je ominąć? W naszym poradniku dokładnie przyglądamy się tej tematyce i wyjaśniamy wątpliwości.
Czym jest limit bukmacherski?
Zacznijmy od podstaw, bo nie da się grać w piłkę, nie potrafiąc biegać. Czym więc jest ten cały limit bukmacherski? Mówiąc wprost – ograniczeniem i pewnego rodzaju „dupochronem”. Najczęściej chroni bukmachera, który nie poniesie w ten sposób dużych kosztów. Ale chroni też graczy, którzy dzięki limitowi czasu i pieniędzy przeznaczanych na grę, nie zostawią u buka całego majątku.
Rodzaje limitów bukmacherskich
Rozróżniamy następujące rodzaje ograniczeń nakładanych przez bukmacherów:
Limit stawki, czyli na dane zdarzenie nie obstawimy stawki wyższej niż limit ustalony przez buka
Limity na stawki nie są jednolite i zależą od konkretnego bukmachera oraz rodzaju zakładu.
Różnice w limitach w zależności od dyscypliny sportu
Należy także zauważyć, że limity na stawki nie są zwykle ustanawiane ogólnie na wszystkie rodzaje zakładów. Często są one dostosowywane do konkretnej dyscypliny sportu, rozgrywek czy wydarzenia. To oznacza, że możemy napotkać na różnice w limitach, jeśli chcemy postawić na piłkarski mecz, w porównaniu do zakładu na zawody w kolarstwie.
Jak działa ustalanie limitów?
Każdy legalny bukmacher w Polsce działa na zasadzie indywidualnego podejścia do ustalania limitów na stawki. To oznacza, że sami decydują, ile można postawić na dane wydarzenie czy konkretne zakłady. Istnieje także możliwość zmiany minimalnych lub maksymalnych stawek w każdej chwili przez bukmachera.
Dlaczego bukmacherzy ustalają limity?
Przyjrzyjmy się teraz powodowi istnienia limitów na stawki. Istnieje kilka głównych powodów, dla których bukmacherzy wprowadzają takie ograniczenia. Po pierwsze, chcą zminimalizować swoje ryzyko finansowe. Jeśli ktoś mógłby postawić ogromną sumę na zakład o pewnym wyniku, to w przypadku jego trafienia bukmacher musiałby wypłacić znaczącą kwotę, co może znacząco wpłynąć na ich budżet.
Po drugie, limity na stawki mają na celu ochronę graczy. Chodzi o to, żeby osoby, które grają na zakłady bukmacherskie, nie traciły zbyt dużo pieniędzy. Ograniczając maksymalne stawki, bukmacherzy starają się zapobiec sytuacjom, w których ktoś mógłby stracić więcej, niż jest w stanie przyjąć.
Limity na graczy i zdarzenie
Osobne limity dotyczą też kont tymczasowych u danego bukmachera, więc warto zweryfikować konto, żeby uniknąć niepotrzebnej zapory. Dla przykładu, Superbet ma limit 5000 zł depozytu – więcej na konto nie wpłacimy.
Warto też dodać, że limity podzielimy na globalne i indywidualne. O co w tym chodzi? Pierwsze dotyczą wszystkich, bukmacherzy określają, ile można zagrać/wygrać i musimy się dostosować. Drugie zdarzają się z kolei w przypadkach, w których gracz notuje serię wysokich wygranych. Ktoś powie, że to niesprawiedliwe, ale reguły gry są jasne. Buk też nie pozwoli sobie na to, żeby ponieść zbyt duże straty.
Wysokość limitów bukmacherskich
Tak, jak każdy bukmacher ma swoje kursy, tak każdy ma też swoje limity. W większości przypadków maksymalna wygrana na kuponie jest jednak podobna. Porównajmy kilku legalnych bukmacherów i ich limity:
- Superbet – 500 tys. zł
Za co można dostać limit bukmacherski?
Może wam się wydawać, że bukmacher bardzo często będzie wykorzystywał limity przeciwko wam, żebyście tylko nie wygrali. Nie jest to prawda, bo bukom przede wszystkim zależy na tym, żeby obstawiać. Dlatego limity otrzymuje się w konkretnych przypadkach, również jako kary za przewinienia. Jakie?
- Zarabianie na błędach kursowych – nikt nie lubi być przekręcany, a wykorzystanie ewidentnego błędu w kursie to ewidentny przekręt. Bukmacherzy ścigają więc graczy, którzy często polują na ich pomyłki i „nagradzają” ich limitami
- Kombinowanie z bonusami – korzystanie z bonusów nie jest złe, po to są, ale problem pojawia się np. wtedy, gdy zakładamy wiele kont, żeby wykręcić z bonusów jak najwięcej i wypłacić kasę. Możemy się wtedy liczyć z nałożeniem limitu
- Agresywne obstawianie egzotyki – stawiasz duże sumy na dziwne ligi i robisz to skutecznie? Szybko dostaniesz limit, bo bukmacher sobie na to nie pozwoli, zwłaszcza jeśli tyczy to nowych kont
- Grasz nietypowe stawki – obstawiasz za 23,72 zamiast za 24 zł? Coś tu nie gra. Jeśli często stawiasz niepełne sumy, bukmacher nabiera podejrzeń co do „surebetów” i nałoży na ciebie limit
- Jesteś wyjątkowo skuteczny – na to już nic nie poradzimy. Grasz dużo, wygrywasz jeszcze więcej? Buk pohamuje twoje zapędy, żebyś nie przyniósł mu dużych strat
Jak unikać limitów u bukmachera?
Skoro limit można dostać za określone rzeczy, to równie dobrze można go uniknąć, prawda? Jasne, w dodatku da się to zrobić w zupełnie legalny sposób. Pomijamy tu oczywiście wszelkie sytuacje związane z nałożeniem limitu za próby oszukania buka. Prezentujemy natomiast proste przykłady, które pozwolą wam nie rzucać się w oczy i nie narażać się na kary.
- Nie wypłacaj pieniędzy zbyt często. Lepiej chwilę przetrzymać kasę na koncie niż otrzymać limit wypłat
- Graj za okrągłe stawki, unikaj groszy
- Obstawiaj u kilku bukmacherów na raz, w ten sposób nawet częste wygrane nie spowodują nałożenia limitu
- Nie graj zbyt dużych stawek na raz, nie stawiaj ich też na mniej popularne zdarzenia
- Opracuj przedziałek stawek, za które grasz tak, żeby nie różniły się od siebie zbyt znacząco
- Korzystaj z gry na żywo – tam limity są wyższe
- Stawiaj też niższe kursy, w ten sposób schowasz się w tłumie graczy
- Unikaj valuebetów, czyli błędnie oszacowanych kursów
- Rozbijaj kupony z potencjalnie dużą wygraną, na kilka mniejszych. Dzięki temu unikniesz też wyższego podatku (warto też szukać możliwości gry bez podatku u bukmachera)
Limity możemy lubić, lub nie, ale musimy się pogodzić z ich istnieniem. W ten sposób bukmacherzy zabezpieczają się przed ogromnymi stratami, dlatego nic z tym nie zrobimy. Z reguły niższe limity obowiązują w zakładach przedmeczowych, więc w LIVE’ach możemy trochę bardziej poszaleć. Limity wygranych są też bezpośrednio związane z limitem wypłat z konta.
