Reklama

„Donald matole”. Premier Tusk „pozdrowiony” w Kownie

Aleksander Rachwał

12 października 2025, 21:09 • 2 min czytania 42 komentarzy

Trwa spotkanie Polski z Litwą w ramach eliminacji mistrzostw świata. Biało-Czerwonych wspiera z trybun premier Donald Tusk, który ogląda spotkanie w towarzystwie premier Litwy Ingi Ruginienė.

„Donald matole”. Premier Tusk „pozdrowiony” w Kownie

– W niedzielę Donald Tusk wraz z naszą premier w Kownie wspólnie obejrzą mecz piłkarski Litwa – Polska. Premier z radością przyjął to zaproszenie i, moim zdaniem, jest to doskonały znak, że nasze wzajemne relacje są dobre i żywe – mówił w rozmowie z LRT.lt doradca premier ds. bezpieczeństwa narodowego, Vidmantas Kaladinskas.

Reklama

Donald Tusk w Kownie na meczu Litwa – Polska

– W tym przypadku to właśnie piłka nożna, jak się zdaje, naprawdę połączy premierów obu krajów. Przyjęcie zaproszenia (…) to jasny sygnał wzajemnego zaufania. Pokazuje, że osobisty kontakt między liderami może stać się realnym fundamentem konkretnych działań i decyzji. Myślę, że obie strony liczą właśnie na to – że ten dialog przełoży się na praktyczne efekty – twierdził Kaladinskas.

Zaproszenie dla Donalda Tuska. Litwa chce zacieśnić relacje z Polską

Dla polskich kibiców z kolei obecność premiera Tuska była okazją do wyrażenia braku sympatii dla szefa rządu. Po stadionie poniosła się doskonale znana z ubiegłych lat przyśpiewka „Donald matole, twój rząd obalą kibole”, nawiązująca do czasów poprzednich kadencji Tuska z lat 2007-2014.

Do Kowna na mecz Polska – Litwa przybyło około pięciu tysięcy polskich fanów. Wykupiono wszystkie 3,5 tysiąca wejściówek na sektor gości, część kibiców kupiła także bilety na sektory przeznaczone dla fanów gospodarzy.

WIĘCEJ O MECZU LITWA – POLSKA:

Fot. Newspix

42 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Mistrzostwa Świata 2026

Reklama
Reklama