Reklama

Robert Graf przyznał, że jest niesłowny. Zapewniał, że nie zwolni trenera, a zrobił to

Bartosz Lodko

Opracowanie:Bartosz Lodko

25 lutego 2025, 19:57 • 2 min czytania 2 komentarze

Robert Graf, wiceprezes ds. sportowych ŁKS-u, wziął udział w konferencji prasowej, podczas której przedstawiony został nowy trener łodzian – Ariel Galeano. – Tak, mówiłem, że nie zwolnię po dwóch kolejkach trenera Dziółki, natomiast po tym, co się wydarzyło, uznałem, że przeciąganie tego nie będzie dobre dla klubu – tłumaczył Graf.

Robert Graf przyznał, że jest niesłowny. Zapewniał, że nie zwolni trenera, a zrobił to

Łódzki Klub Sportowy ma nowego szkoleniowca. Został nim 28-letni Paragwajczyk, Ariel Galeano. Mimo młodego wieku, Galeano ma na swoim koncie m.in. dwa tytuły mistrza Paragwaju, a także kilkumiesięczny okres pracy w greckim PAS Giannina.

Robert Graf zdradził, że pierwszy kontakt z agentem Paragwajczyka odbył się w styczniu, a rozmowy nabrały tempa, gdy 28-latek rozwiązał swój kontrakt w Grecji.

28-latek z Paragwaju trenerem ŁKS-u. Szaleństwo? Pracował z gwiazdami, zdobywał tytuły

Wiceprezes ds. sportowych ŁKS-u został też zapytany, czy zwolniony w minioną niedzielę Jakub Dziółka otrzymał ultimatum przed meczem z Miedzią Legnica (0:1).

Reklama

Trener Dziółka nie miał postawionego ultimatum, natomiast też rozmawialiśmy przed startem rundy wiosennej, że każdy kolejny mecz będzie weryfikacją tej pracy, która została wykonana w okresie przygotowawczym po wzmocnieniu drużyny, jakiego oczekiwał trener Dziółka. W między czasie rozmawialiśmy też oczywiście z innymi szkoleniowcami, gdyby miało dojść do zmiany na tym stanowisku – powiedział Robert Graf.

„Bez względu na scenariusz nie przewiduję zwolnienia trenera po dwóch wiosennych kolejkach, po meczach z Górnikiem Łęczna i Miedzią Legnica” – to słowa Grafa z grudnia 2024 roku. Ostatecznie trener Dziółka został zwolniony właśnie po tych dwóch spotkaniach, w których jego zespół wywalczył łącznie punkt.

– Mówiłem, że nie zwolnię trenera Kuby po dwóch meczach, bo rzeczywiście miałem taką nadzieję, natomiast po tym, co się wydarzyło, uznałem, że przeciąganie tego nie będzie dobre dla klubu. Tak, nie byłem słowny i jednak podjęliśmy taką radykalną decyzję – wyjaśnił wiceprezes ds. sportowych.

Łódzki Klub Sportowy zajmuje aktualnie 11. pozycję w tabeli I ligi. W najbliższą niedzielę łodzianie zmierzą się na wyjeździe z Kotwicą Kołobrzeg.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Swoją przygodę z Weszło, a w zasadzie z Weszło Junior, z którym jest związany od pięciu lat, rozpoczął od zagranicznego reportażu. Co prawda z oddalonej o kilkanaście kilometrów od polskiej granicy Karwiny, ale to już szczegół. Ma ten problem, że naprawdę za żadną drużynę nie trzyma kciuków, chociaż czasem może i by chciał.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Rosjanin zdobywa medale dla Polski. “Koledzy w kraju mówili mi, żebym wyjechał”

Sebastian Warzecha
8
Rosjanin zdobywa medale dla Polski. “Koledzy w kraju mówili mi, żebym wyjechał”

Betclic 1 liga

Ekstraklasa

Dziś pierwszy mecz Ekstraklasy na terenie Katowic od… pół wieku

AbsurDB
14
Dziś pierwszy mecz Ekstraklasy na terenie Katowic od… pół wieku