Spadliśmy z dywizji A Ligi Narodów, tego już nie cofniemy. Czas skupić się na tym, co przed nami, czyli eliminacjach do mistrzostw świata. Czy Michałowi Probierzowi udało się rozwinąć kadrę na tyle, byśmy mogli liczyć na awans na mundial? Zbigniew Boniek porozmawiał o tym z TVP Sport i cóż, były prezes PZPN nie jest w tej sprawie optymistą.
Cezary Kulesza stwierdził, że nie myśli o zwolnieniu Michała Probierza. Zbigniew Boniek nie ma takiego zaufania do obecnego selekcjonera. Niby twierdzi, że nie jest zwolennikiem zwolnienia Probierza, jednak pozytywów w jego dotychczasowej pracy nie dostrzega.
– Sam nie wiem, jakbym postąpił w obecnej sytuacji, ale to nie mój problem. Jeśli nie miałbym przekonania, że rozstanie z selekcjonerem to najlepsze wyjście, które daje nadzieję graniczącą z pewnością, że będzie lepiej, to pewnie bym się nie wahał. Na pewno jednak nie działałbym w myśl zasady “nie zwalniam, bo nie”. Nie wiem tylko, czy prezes Kulesza jest w stu procentach przekonany, że ma selekcjonera, który potrafi kierować zespołem i wydobędzie z piłkarzy wszystko, co najlepsze, że w eliminacjach MŚ Polska zagra jak z nut. Nie zwalniam Michała i nie mam nic przeciwko temu, żeby został. Ale po prawie czternastu miesiącach wiemy, jak pracuje i, czy na tej podstawie jesteśmy przekonani, że wszystko zmierza ku lepszemu, że idziemy do przodu? Śmiem wątpić. Bo trudno mi znaleźć odpowiedź, co udało się zrobić, w czym jesteśmy lepsi niż byliśmy? Nawet na pozycji, na której nie powinniśmy mieć wątpliwości, zastanawialiśmy się, którego bramkarza wystawić – zauważył brązowy medalista mistrzostw świata.
Ostatnie miesiące to nieustające testy, eksperymenty i częste zmiany w składzie. Po takim czasie wydaje się, że powinna istnieć w zespole jasna hierarchia, ale zdaniem “Zibiego” obecny trener kadry nie zdołał na razie nic zbudować.
– Nie mamy drużyny. Proszę mi powiedzieć, kto dziś jest defensywnym pomocnikiem numer jeden, dwa i trzy? To samo na pozycji numer osiem albo dziesięć. Albo, czy gramy jednym czy dwoma napastnikami? Z Robertem Lewandowskim graliśmy czasem dwoma dziesiątkami za jego plecami. Na jakiej pozycji ma grać Piotrek Zieliński? Jaka jest hierarchia wśród obrońców? Albo kto na prawym wahadle? Tak naprawdę to wiemy tylko, gdzie zagrają Nicola Zalewski i Robert Lewandowski – stwierdził Boniek.
Losowanie eliminacji mistrzostw świata odbędzie 13 grudnia.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Czy to był najgorszy rok kadry od wielu lat?
- Reprezentacja Polski w rytmie disco polo
- Trela: Efekt kuzyna Richarda. Powrót do elity racją stanu polskiego futbolu
Fot. Newspix