Reklama

Media: Występ pomocnika ze Szkocją zagrożony. Ciąg dalszy problemów

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

16 listopada 2024, 19:39 • 2 min czytania

Jeśli potwierdzą się informacje Sebastiana Staszewskiego, Michał Probierz może mieć twardy orzech do zgryzienia przy wyborze składu na poniedziałkowy mecz ze Szkocją. Według ustaleń dziennikarza, bardzo możliwe jest, że w spotkaniu na wagę baraży o utrzymanie w dywizji A Ligi Narodów nie będzie mógł zagrać Taras Romanczuk.

Media: Występ pomocnika ze Szkocją zagrożony. Ciąg dalszy problemów

Staszewski przekazał za pośrednictwem portalu „X”, że zawodnik Jagiellonii przechodzi w tej chwili badania, które mają wyjaśnić na ile poważny jest uraz i czy wykluczy on całkowicie występ pomocnika z w starciu ze Szkocją.

Reklama

Kontuzje, obok rozczarowującej gry, są prawdziwym utrapieniem naszej kadry podczas obecnego zgrupowania. Jeszcze przed jego rozpoczęciem urazy wykluczyły udział Roberta Lewandowskiego i Kacpra Kozłowskiego, zaś Przemysław Frankowski i Michael Ameyaw (dowołany awaryjnie) opuścili obóz jeszcze przed pierwszym meczem. Meczu z Portugalią nie dokończyli z powodu urazów Bartosz Bereszyński i Jan Bednarek, a od początku zgrupowania niepewna jest dyspozycja Sebastiana Szymańskiego. Teraz pod znakiem zapytania stoi występ Romanczuka, który w piątek rozegrał całe spotkanie.

AKTUALIZACJA

Sebastian Staszewski poinformował, że badania definitywnie wykluczyły Romanczuka z udziału w poniedziałkowym meczu. Według doniesień dziennikarza, pauza pomocnika Jagiellonii potrwa od 3 do 4 tygodni.

W poniedziałek o godzinie 20:45 Biało-Czerwoni zmierzą się na Stadionie Narodowym ze Szkocją w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Narodów.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Fotopyk

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama
Reklama