Zaczęło się od efektownego trafienia autorstwa Maksymiliana Dziuby, a skończyło na… pięciu straconych golach i piątym ligowym meczu bez zwycięstwa z rzędu. Stal Rzeszów rozgromiła na własnym boisku GKS Tychy 5:1.
Zespół ze Śląska naprawdę udanie rozpoczął poniedziałkową potyczkę, bo pod koniec pierwszego kwadransa gry swoją premierową bramkę w barwach tyskiego klubu zdobył wypożyczony z Lecha Poznań do GKS-u Maksymilian Dziuba:
Ależ petarda Maksymiliana Dziuby w starciu @StalRzeszow – @KP_GKSTychy w 11. kolejce Betclic 1 Ligi 🔥
📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/dvTHaye0Uc pic.twitter.com/AUojrUFprh
— TVP SPORT (@sport_tvppl) September 30, 2024
Drużyna Marka Zuba szybko wyrównała. Już w 18. minucie na listę strzelców wpisał się Marcin Kaczor, natomiast w końcówce pierwszej połowy Marcela Łubika najpierw pokonał Patryk Warczak, a następnie kolega z zespołu, Nemanja Nedić:
Ależ końcówka połowy w wykonaniu @StalRzeszow!
Najpierw kapitalne trafienie Patryka Warczaka, a później kuriozalny samobój Nemanji Nedica!
Duża zaliczka gospodarzy przed drugą połową w @_1liga_!
📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/dvTHaye0Uc pic.twitter.com/nKiffgGvyU
— TVP SPORT (@sport_tvppl) September 30, 2024
Po zmianie stron Stal nie zwolniła tempa. Drugiego gola dorzucił 20-letni Warczak, a ekipę przyjezdnych dobił Szymon Łyczko:
Ależ rozpoczęcie drugiej połowy! @StalRzeszow prowadzi już 4:1 😎
👉 Oglądaj wszystkie mecze na https://t.co/h0mGO3VcHt,
w aplikacji mobilnej lub Smart TV 📺 pic.twitter.com/lDfZADFQmB— Betclic 1 Liga (@_1liga_) September 30, 2024
Dzięki temu zwycięstwu Stal Rzeszów awansowała na trzecią pozycję. GKS Tychy jest aktualnie w tabeli na 12. miejscu.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Młodzież w kontrze. Stal Rzeszów zawstydza pierwszoligowych bogaczy
- W dwa lata trafił z klasy okręgowej do Rakowa Częstochowa. „Dużo imprezowałem. Nie sądziłem, że będę grał w piłkę”
Fot. Newspix