Wszystko wskazuje na to, że „Biała Gwiazda” nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, jeżeli chodzi o transfery w letnim okienku. W poniedziałek klub przekazał oficjalną informację, że testuje 24-letniego skrzydłowego z Węgier Tamasa Kissa.
Wisła Kraków ma już za sobą pierwszy mały sukces w tym sezonie. Drużyna prowadzona przez Kazimierza Moskala uporała się z kosowskim KF Llapi w II rundzie eliminacji Ligi Europy i już w czwartek zmierzy się na kolejnym etapie z Rapidem Wiedeń. W niedzielę natomiast „Biała Gwiazda” rozpocznie nowy sezon I ligi od starcia z Polonią Warszawa.
Aby przezwyciężyć trudy łączenia rozgrywek ligowych z europejskimi pucharami, Wisła wciąż potrzebuje wzmocnień. Latem przy Reymonta pojawiło się już sześciu nowych zawodników, a wszystko wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec. W poniedziałek klub poinformował, że testy rozpoczął skrzydłowy z Węgier Tamas Kiss.
‼️ Tamás Kiss przejdzie testy medyczne w Wiśle Kraków. Po zakończonych badaniach podjęta zostanie decyzja o zakontraktowaniu zawodnika.
— Wisła Kraków (@WislaKrakowSA) July 22, 2024
24-latek jest obecnie wolnym zawodnikiem, ponieważ wraz z końcem czerwca wygasł jego kontrakt z węgierskim Ujpestem. Wcześniej Kiss reprezentował barwy takich klubów, jak Puskas Academy FC, Diosgyori czy holenderskie Cambuur.
W poprzednim sezonie rozegrał 28 spotkań w barwach Ujpestu, w których zaliczył pięć asyst.
Kiss ma także na swoim koncie dwa występy w reprezentacji Węgier i co ciekawe, jeden z nich przeciwko Polsce. Mowa tutaj o meczu z listopada 2021 roku w eliminacjach mundialu w Katarze, przegranym przez naszą kadrę 1:2. Potencjalny nowy nabytek Wisły asystował nawet przy trafieniu Daniela Gazdaga, które dało Węgrom zwycięstwo.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Bukowa zdążyła jeszcze zobaczyć Ekstraklasę. GieKSa wraca do elity [REPORTAŻ]
- Trela: #CracoviaPoStaremu: najważniejsze, by spokojnie przetrwać kolejny sezon
- Liga klubów z problemami. To od trenerów zależy, czy nowy sezon będzie dobry
- Animucki: Centralny VAR to już realny projekt, może wystartować w 2026 roku
Fot. Newspix