Mistrzostwa Świata w Katarze od samego początku budzą wiele kontrowersji. Od kwestii przestrzegania praw człowieka, przez korupcję aż po ich termin. Bo to, że mundial tym razem zostanie rozegrany w końcówce roku, a nie na przełomie czerwca i lipca, jest ogromną zmianą. Zmianą, która nie ułatwia życia samym zawodnikom.
Głosy o tym, że kalendarz jest przeładowany, nie milkną. Ostatnio ten temat poruszał Thibaut Courtois. Belg nie będzie zadowolony, gdy dowie się, co tym razem wymyślili ludzie rządzący światową piłką. Francuski dziennik „L’Equipe” dotarł do dokumentów, które ustalają szczegółowy terminarz turnieju. Nie chodzi tylko o to, kiedy będą rozgrywane mecze, ale przede wszystkim o to, kiedy rozpocznie się cała mundialowa gorączka. W tym, co najważniejsze, zgrupowania kadr.
– Z wewnętrznych dokumentów UEFA wynika, że reprezentacje będą miały zaledwie tydzień na to, żeby przygotować się do mistrzostw świata. Kluby będą miały obowiązek zwolnić zawodników na turniej 14 listopada. Mundial zacznie się natomiast 21 listopada – poinfomował twitterowy portal Madrid Xtra, który zajmuje się sprawami Realu Madryt, powołując się na francuską gazetę.
Jako że na tej imprezie możemy zobaczyć przedstawicieli Ekstraklasy, najwyższa liga w Polsce zapewne dostosuje swój terminarz do nowej rzeczywistości.
CZYTAJ TAKŻE:
- Wielkie pieniądze i wielka polityka. Po co Katarowi te mistrzostwa?
- Norwegowie protestują w sprawie mundialu w katarze
fot. Newspix