Zakończyły się dwa mecze eliminacji do mistrzostw świata i trzeba przyznać, że mieliśmy do czynienia z niespodzianką. Ostatnia w grupie Litwa zdołała bowiem pokonać Bułgarię.
Nasi wschodni sąsiedzi strzelili rywalom aż trzy bramki – autorem dwóch był piłkarz Jagielloni Białystok, Fedor Cernych. 30-latek trafił do siatki w 82. i 84. minucie spotkania. Najpierw przywrócił Litwie prowadzenie, a następnie ustalił wynik spotkania.
Wcześniej na listę strzelców wpisywali się Justas Lasickas (dla gospodarzy) oraz Kirił Despodow (dla Bułgarii). Karnego zaś – w 14. minucie – zmarnował Dimitar Iliew, znany z występów w Wiśle Płock. Przy pierwszym trafieniu dla Litwinów asystę zaliczył Novikovas.
Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu Litwini zdobyli pierwsze punkty w eliminacjach do mistrzostw świata. Nadal jednak zajmują ostatnie miejsce, a do czwartej Bułgarii tracą dwa oczka.
Pozostałe wyniki zakończonych meczów:
Kazachstan 0:2 Bośnia i Hercegowina
Fot.Newspix