Reklama

Lewandowski: – Dla mnie media mogą dalej narzekać

redakcja

Autor:redakcja

09 września 2021, 10:19 • 2 min czytania 14 komentarzy

Po wczorajszym remisie z Anglią nie brakuje optymistycznych wypowiedzi dotyczących zarówno przyszłości reprezentacji pod wodzą Paulo Sousy, jak i już wykonanej pracy. W podobne tony uderzył Robert Lewandowski. W rozmowie z „Polsatem Sport” kapitan kadry mówił między innymi o tym, że był spokojny o punkty zarówno na początku zgrupowania, jak i przed samym meczem z Anglią. 

Lewandowski: – Dla mnie media mogą dalej narzekać

– Od kiedy przyjechałem na zgrupowanie, byłem spokojny o te trzy mecze. Przed samym spotkaniem z Anglią też czułem, że będzie dobry wynik. Przy pełnym zaangażowaniu, spokoju, doświadczeniu, pewnej jakości, nawet biorąc pod uwagę klasę wczorajszego przeciwnika, możemy osiągać korzystne wyniki. Powiem szczerze, że remis oczywiście nas cieszy, ale to nie tak, że był on przypadkowy. Wręcz przeciwnie – zapewniał piłkarz Bayernu Monachium. – Po straconym golu był moment rozczarowania. Bramka z niczego, trochę przypadkowa, ale z drugiej strony – wiedzieliśmy, że jeśli będziemy grali konsekwentnie, to sytuacja nadejdzie i będziemy mogli wyrównać – dodał.

Lewandowski odniósł się również do narzekań dotyczących stylu kadry, który często pozostawiał wiele do życzenia. – Dla mnie media mogą dalej narzekać, nie widzę w tym problemu. Dla nas najważniejsze będą punkty i to, żebyśmy awansowali. Pomimo takiego meczu, zdobycia punktów z Anglików, mamy w sobie pokorę i wiemy, co możemy zrobić lepiej – jakie detale poprawić, żebyśmy się rozwijali. Niezależnie od tego, z jakim przeciwnikiem gramy, chcemy robić to, co trenujemy, a nie myśleć o tym, czy on nam na to pozwala.

We wczorajszym meczu „Lewy” nie strzelił swojego 73. gola dla reprezentacji narodowej, ale zaliczył za to kolejną asystę. To trzecie spotkanie z rzędu, w którym obsłużył kolegę z kadry dokładnym podanie, a ten zdobył bramkę, ale okoliczności i ranga starcia sprawiają, że dogranie do Damiana Szymańskiego powinno smakować szczególnie. – Na pewno cieszy. Zawsze w takich sytuacjach, gdy już widzisz, że przeciwnik stoi w polu karnym, chyba nie ma lepszego rozwiązania niż taka wrzutka, na którą piłkarz może nabiec tak, jak zrobił to „Szymek” i wygrać głowę. Często o tym rozmawialiśmy i w tym meczu zadziałało to perfekcyjnie. Wykończenie Damiana było super i brawa dla niego – powiedział Lewandowski.

Fot. FotoPyK 

Reklama


 

Najnowsze

1 liga

Królewski: Miałem sygnały o planach wpływania na służby, by finał PP się nie odbył

Paweł Paczul
2
Królewski: Miałem sygnały o planach wpływania na służby, by finał PP się nie odbył
Polecane

KRÓLEWSKI: UWAŻAM, ŻE W SPADKU WISŁY JEST 100% MOJEJ WINY

Paweł Paczul
0
KRÓLEWSKI: UWAŻAM, ŻE W SPADKU WISŁY JEST 100% MOJEJ WINY

Suche Info

Komentarze

14 komentarzy

Loading...