Dobre chwile przeżywa ostatnio Bartosz Kapustka. Dopiero Paulo Sousa powołał go do szerokiej kadry na marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski, a teraz Ekstraklasa wybrała go Piłkarzem Miesiąca za luty.
W tym okresie Kapustka rozegrał cztery mecze. Za spotkanie z Rakowem dostał od nas notę 7, za Jagiellonię – 4, za Wisłę Płock – 8, a za Górnik Zabrze – 6. Zdobycze statystyczne? Dwa gole i asysta. Oficjalna strona Ekstraklasy dodała jeszcze inne liczby: oddał dziesięć strzałów (w tym cztery celne). Łącznie zaś 248 razy zagrywał piłkę do kolegów, z czego 75% dotarło do adresatów, a jedenaście z tych podań osiągnęło status „kluczowych” (odcinających linię obrony przeciwnika).
Ewidentnie Kapustka jest w sztosie. Może nie zjada ligi, może nie dominuje, może nie gniecie talentem, może nie znajduje się kilka półek wyżej niż cała reszta ligowców, ale widocznie się wyróżnia. Jest ponadprzeciętnie wyszkolony technicznie, często podejmuje nieszablonowe decyzje, nie da się go zamknąć w ramach jednej pozycji – zagra i jako skrzydłowy, i jako ósemka, i jako dziesiątka. Jeden z lepszych piłkarzy ligi.
Nagroda Piłkarza Miesiąca za luty 2021 jest jego pierwszą w całej dotychczasowej karierze.
PIŁKARZ MIESIĄCA 2020/2021
Luty 2021 – Bartosz Kapustka (Legia Warszawa)
Grudzień 2020 – Jakub Świerczok (Piast Gliwice)
Listopad 2020 – Jakub Świerczok (Piast Gliwice)
Październik 2020 – Ivan Lopez (Raków Częstochowa)
Wrzesień 2020 – Bartosz Nowak (Górnik Zabrze)
Sierpień 2020 – Jesus Jimenez (Górnik Zabrze)
Fot. 400mm.pl