Damian Kądzior na okładkach chorwackich dzienników po rozstrzygnięciu klasyku Dinamo Zagrzeb – Hajduk Split. Dwa ważne – choć z diabelnie różnych względów – polskie gole w Serie A. Potencjalnie duży krok Bednarka, by stać się ważnym zawodnikiem Southampton. Paweł Wszołek wciąż przypominający selekcjonerowi o swoim istnieniu. Asysta Krystiana Bielika i kolejny gol Jakuba Świerczoka. Co jeszcze ciekawego zmalowali nasi rodacy w ligach zagranicznych?
***
Kądzior rozstrzyga chorwacki klasyk
Nie ma w Chorwacji większego meczu niż Dinamo Zagrzeb – Hajduk Split. Ba – to jedno z tych starć, które elektryzuje kibiców w całej Europie; dobra, jeśli lubisz wyłącznie futbol z najwyższej półki, pójdziesz gdzieś indziej, a chorwacki klasyk cię nie obejdzie, ale bezsprzecznie jest to mecz naładowany tak wieloma emocjami i tak wielką historią, że dla wszelkiej maści groundhopperów to pozycja obowiązkowa.
Nie ma dla piłkarza grającego w lidze chorwackiej lepszego meczu, żeby się pokazać, zarówno trenerowi, kibicom jak i skautom. Dzisiaj Damian Kądzior nie przegapił okazji, strzelając piękną, decydującą o wyniku bramkę z rzutu wolnego.
Dzisiaj trafił na okładki poniedziałkowych dzienników.
Szczerze mówiąc trochę martwiliśmy się, że mimo znakomitej gry w lidze chorwackiej – siedemnaście meczów, dziewięć asyst, dziś czwarty gol – w Lidze Europy nasz rodak gra niewiele (raptem 30 minut). Wydaje się jednak, że na wiosnę Bjelica nie będzie miał wyjścia. Kądzior to dzisiaj po prostu jeden z liderów Dinama i musi wyjść w pierwszym składzie na – miejmy nadzieję – hitowy dwumecz, jaki UEFA dolosuje Chorwatom. Przecież rozstrzygnięcie TAKIEGO MECZU to tylko wisienka na torcie. Kądzior zamiata rywalami całą jesień.
Źródło: Transfermarkt
Zwróćcie uwagę, że Dinamo nie wygrało tylko czterech meczów. W trzech z nich Kądzior nie wyszedł od pierwszej minuty.
***
Goleador Piątek nie zwalnia tempa
Wiecie co? Cholernie podoba nam się ta bramka Krzyśka Piątka. I coś nam podpowiada, że skautom również. Bo z jednej strony to trafienie raptem z paru centymetrów, dosłownie. Ale Krzychu pokazał tutaj definicję tego, co można nazwać instynktem napastnika. Zauważył błąd bramkarza i od razu, bez zastanowienia, popędził by go wykorzystać. Chwila zawahania mogła wszystko popsuć, ale chwili zawahania nie było. Po tym poznaje się najlepszych.
Istotne też, że to nie trafienie przeciwko kolejnym cieniasom, a bramka z Romą. Może nie zwycięska, może przeciwnik odrobił, ale swój prywatny mecz Piątek znowu wygrał.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O MECZU Z UDZIAŁEM KRZYSZTOFA PIĄTKA
Oscar Hiljemark uderzył z dystansu, gigantyczny błąd popełnił Robin Olsen, dzięki czemu Krzysztof Piątek zdobył DWUNASTĄ bramkę w tym sezonie Serie A.
***
Kluczowa interwencja Bednarka
Wygląda na to, że zaczyna spełniać się optymistyczny scenariusz wobec Jana Bednarka w Premier League. Wiedzieliśmy, że to nie Kapustka, który porywa się z motyką na słońce idąc do mistrza Anglii, tylko chłopak, który pasuje do tych rozgrywek pod kątem fizycznym. W tym momencie zaczyna robić się jasne, że pierwszy rok był czasem niezbędnej aklimatyzacji, bo skok z Ekstraklasy do Premier League to pokonanie siedmiu przepaści.
Teraz Bednarek zaczyna łapać grunt. Dzisiaj zagrał bardzo porządne spotkanie w zwycięskim starciu z Arsenalem, okraszone interwencją, o której głośno w Anglii. Według Mirror Polak zagrał na notę 7, według INews na 6. Nie obwiniono go za żadnego gola, doceniono za niezłe rozegranie.
Poniżej kluczowe zagranie:
PRZECZYTAJ WIĘKSZY TEKST O MECZU BEDNARKA
Gdyby Aubameyang skierował piłkę do siatki, Arsenal pierwszy raz w tym spotkaniu wyszedłby na prowadzenie. A tak – nie udało mu się to już do samego końca meczu.
Meczu, który Bednarkowi wyszedł naprawdę dobrze. Za interwencję, o której piszemy we wstępie, należy mu się wiadro pochwał, bo zdążył, bo wyczuł tempo, bo w sytuacji mogącej się skończyć golem albo karnym, on uratował swoją ekipę.
***
Wszołek walczy o powołanie do kadry
W zasadzie nie wiadomo dlaczego związek Wszołka z reprezentacją Polski za Brzęczka jest aż tak wyboisty. Na skrzydłach mamy takie problemy, że aż selekcjoner zdecydował się zagrać dwa mecze bez nich. Tymczasem Wszołek gra w lidze mocniejszej – pokusimy nawet o “znacznie” – niż Ekstraklasa. Gra w dodatku najlepszy futbol odkąd trafił do Anglii.
Dzisiaj strzelił kolejną bramkę dla QPR. Od 0:15:
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O DOBREJ FORMIE PAWŁA WSZOŁKA
Dziś mówimy wreszcie o żelaznym członku wyjściowej jedenastki, który ma pewną pozycję na prawej stronie pomocy. Nic też nie zapowiada, żeby Wszołek miał wkrótce trafić na ławkę (pomijając świąteczno-noworoczną rotację, która jest nieunikniona), bo regularnie daje argumenty menedżerowi, by ten w następnej kolejce również skorzystał z jego usług.
***
Asysta Kamińskiego w Bundeslidze
Cieszy, że Marcin Kamiński ma coraz mocniejszą pozycję ma w Fortunie Dusseldorf. W ten weekend defensywa w nim składzie nie tylko zachowała czyste konto, Polak dołożył też asystę.
Od 3:15:
***
Bolton Olkowskiego w tarapatach
Cieszymy się, że Paweł Olkowski wrócił do regularnego grania, a w Boltonie na niego nie narzekają. W każdym ligowym meczu wychodzi od pierwszej minuty, zmieniany jest rzadko, do tego dochodzą gol i trzy asysty.
Niemniej Bolton mógłby wziąć się do roboty. Nie wygrali dwunastu meczów z kolei:
Stoke (wyjazd) 0:2
Blackburn (dom) 0:1
Rotherham (w) 1:1
Nottingham Forest (d) 0:3
Hull (d) 0:1
Aston Villa (w) 0:2
Swansea (d) 0:1
Millwall (w) 1:1
Sheffield Wednesday (w) 0:1
Wigan (d) 1:1
Norwich (w) 2:3
Do tego doliczmy wczorajszy mecz z Leeds, w którym Olkowski i jego ekipa przegrali u siebie 0:1.
Bolton okupuje tym samym 23. pozycję w tabeli.
***
Wpadka naszych w Serie B
Radek Murawski i Przemek Szymiński poważnie walczą o to, by opuścić szaloną Serie B. Ich Palermo lideruje tabeli, co nie dziwi, bo to na te rozgrywki marka. Remis z Livorno, czerwoną latarnią rozgrywek, liderowi – obaj Polacy na boisku – nie przystoi.
Pierwsza liga to styl życia nie tylko w Polsce?
***
Asysta Bielika w League One
Krystian Bielik kolejny raz udowadnia, że piłka mu nie przeszkadza.
Od 1:39:
***
Pobudka Świerczoka
Nie ukrywajmy – w tym sezonie nie wszystko wychodziło Świerczokowi tak, jak to sobie wymarzył. Pierwszy ligowy gol? Dopiero w trzynastej kolejce. Liga Europy? Pierwsze cztery kolejki zaczynane na ławie.
Długo się rozpędzał, ale w końcu się udało. Od końcówki października jego bilans wygląda o niebo lepiej. To dwa gole w 1/8 pucharu ze Slavią (31.10), dwa gole lidze (Septemvri, 28.10 i Vitosha, 2.12), gol z Zurichem w LE (29.11) i asysta z Bayerem (13.12), a teraz kolejne trafienie, z FK Dunav (16:12). Aż szkoda, że w Bułgarii zaczyna się przerwa zimowa.
***
Milik daje Napoli punkty
Pamiętacie czasy, gdy stały fragment gry w reprezentacji Polski oznaczał lagę Mariusza Lewandowskiego w trybuny? Bo kopać celnie ze stojącej piłki nie potrafił nikt, a Mario chociaż umiał kopnąć mocno? Jakże upiorne czasy.
Które odeszły w niepamięć, bo wiemy jakim specem od rzutów wolnych jest dzisiaj Robert Lewandowski, wiemy jak dziś gola strzelił Damian Kądzior, a jeszcze Arek Milik przypomniał, że swoje potrafi. Gol z rzutu wolnego w doliczonym czasie gry? To jest to.
Milik ⚽️👏 pic.twitter.com/nHUuchfIru
— Maciej Sawicki (@Maciej_Sawicki) 16 grudnia 2018
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O MECZU NAPOLI I WYSTĘPIE POLAKÓW
Polak bardzo szybko zapomniał o pudle w Lidze Mistrzów i wziął się za powiększanie swojego dorobku strzeleckiego w Serie A. Na koncie ma już osiem bramek, a to oznacza, że jest najlepszym strzelcem Napoli w lidze.
***
Lewy pomaga rozbić Hannover
Miewał gole ładniejsze, ale też fajnie widać, jak i tutaj umiał idealnie odnaleźć się w tłoku i znaleźć pozycję.
Od 0:53:
***
ANGLIA
Łukasz Fabiański (West Ham) – 90 minut z Fulham (2:0)
Jan Bednarek (Southampton) – 90 minut z Arsenalem (3:2)
Artur Boruc (Bournemouth) – na ławce z Wolverhampton (0:2)
Marcin Bułka (Chelsea) – poza kadrą
Kamil Grabara (Liverpool) – poza kadrą
Bartosz Białkowski (Ipswich) – na ławce ze Wigan (1:0)
Paweł Wszołek (QPR) – 90 minut i gol z Middlesbrough (2:1)
Paweł Olkowski (Bolton) – 90 minut z Leeds (0:1)
Kamil Grosicki (Hull) – 73 minuty z Brentford (2:0)
Tomasz Kuszczak (Birmingham) – poza kadrą
Mateusz Klich (Leeds) – 90 minut z Boltonem (1:0)
Krystian Bielik (Charlton) – 90 minut i asysta z Wimbledonem (2:0), we wtorek – 11.12 – 80 minut z Portsmouth (2:1)
AUSTRALIA/NOWA ZELANDIA
NOWA ZELANDIA
Filip Kurto (Wellington Phoenix) – 90 minut z Central Coast Mariners (2:0)
Michał Kopczyński (Wellington Phoenix) – 45 minut z Central Coast Mariners (2:0)
AZERBEJDŻAN
Jakub Rzeźniczak (Karabach) – ławka z Keslą w Pucharze Azerbejdżanu (1:0)
BELGIA
Jakub Piotrowski (Genk) – ławka z Oostende (2:0)
Bartosz Kapustka (Leuven) – pauzował za kartki
BUŁGARIA
Jakub Świerczok (Łudogorec) – 78 minut z Dunav 2010 i bramka (2:0)
Jacek Góralski (Łudogorec) – 87 minut z Dunav 2010 (2:0)
Daniel Kajzer (Botew) – 90 minut z CSKA Sofia (1:2)
CHINY
Adrian Mierzejewski (Changchun) – koniec sezonu
CHORWACJA
Krystian Nowak (Slaven) – poza składem na poniedziałkowy – 10.12 – mecz z Rudes (1:1), mecz z Rijeką przełożony
Łukasz Zwoliński (Gorica) – cały mecz z Lokomotiwą Zagrzeb (2:2)
Michał Masłowski (Gorica) – poza składem
Damian Kądzior (Dinamo) – 90 minut i gol z Hajdukiem Split (1:0)
CYPR
Patryk Procek (AEL Limassol) – na ławce z Doxą (3:4) i w poniedziałkowym meczu z Ermisem (3:2)
DANIA
Kamil Wilczek (Broendby) – pauzował za kartki
FRANCJA
Kamil Glik (Monaco) – 90 minut z Lyonem (0:3)
Rafał Kurzawa (Amiens) – przełożony
Igor Lewczuk (Bordeaux) – przełożony
HISZPANIA
Paweł Kieszek (Malaga) – na ławce z Cadiz (1:0)
HOLANDIA
Bartłomiej Urbański (Willem II) – poza składem
Karol Niemczycki (NAC Breda) –na ławce ze Zwolle (0:0)
Filip Bednarek (Heerenveen) – ławka z Utrechtem (2:3)
JAPONIA
Krzysztof Kamiński (Jubilo) – koniec sezonu
ŁOTWA
Kamil Biliński (Riga FC) – koniec rundy
NIEMCY
Robert Lewandowski (Bayern) – 90 minut i gol z Hannoverem (4:0)
Marcin Kamiński (Fortuna Düsseldorf) – 90 minut i asysta z Freiburgiem (2:0)
Łukasz Piszczek (BVB) – 90 minut z Bremą (2:1)
Jakub Błaszczykowski (Wolfsburg) – poza kadrą
Rafał Gikiewicz (Union) – 90 minut z Bochum (2:0)
Waldemar Sobota (St. Pauli) – 13 minut z Furth (2:0)
NORWEGIA
Artur Krysiak (Bodo/Glimt) – koniec sezonu
ROSJA
Grzegorz Krychowiak (Lokomotiw), Maciej Rybus (Lokomotiw), Maciej Wilusz (Rostów), Łukasz Sekulski (SKA Chabarowsk) – koniec rundy
SŁOWACJA
Patryk Małecki (Spartak Trnawa), Jakub Więzik (Podbrezova), Dawid Kurminowski (Michalovce),
Gerard Bieszczad (Michalovce), Tomasz Nawotka (Michalovce) – koniec rundy
TURCJA
Jarosław Jach (Rizespor) – na ławce z Alanyasporem (1:1)
Łukasz Szukała (Ankaragucu) – poza składem na mecz z Sivas (0:4)
Jakub Kosecki (Adana Demirspor) – 58 minut z Balikesirsporem (1:2)
Adam Stachowiak (Denizlispor) – 90 minut z Kardemir (3:2)
UKRAINA
Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów) – koniec rundy
WŁOCHY
Łukasz Skorupski (Bologna) – mecz we wtorek
Bartosz Bereszyński (Sampdoria) – pauza za czerwoną kartkę
Dawid Kownacki (Sampdoria) – minuta z Parmą (2:0)
Karol Linetty (Sampdoria) – 90 minut z Parmą (2:0)
Paweł Jaroszyński (Chievo) – 90 minut ze SPAL (0:0)
Mariusz Stępiński (Chievo) – 23 minuty ze SPAL (0:0)
Arkadiusz Milik (Napoli) – 90 minut i gol z Cagliari (1:0)
Piotr Zieliński (Napoli) – 90 minut z Cagliari (1:0)
Bartosz Salamon (Frosinone) – ławka z Sassuolo (0:2)
Łukasz Teodorczyk (Udinese) – poza składem
Krzysztof Piątek (Genoa) – 90 minut z Romą i gol (2:3)
Arkadiusz Reca (Atalanta) – mecz w poniedziałek
Bartłomiej Drągowski (Fiorentina) – ławka z Empoli (3:1)
Wojciech Szczęsny (Juventus) – ławka z Torino (1:0)
Michał Marcjanik (Empoli) – poza składem
Tomasz Kupisz (Ascoli) – ławka z Cittadellą (1:1)
Radosław Murawski (Palermo) – 14 minut z Livorno (1:1)
Przemysław Szymiński (Palermo) – 65 minut z Livorno (1:1)
Paweł Dawidowicz (Verona) – mecze we wtorek
Fot. Newspix
Tabele: Wikipedia