Reklama

Oskar Zawada wraca do Europy. Polak zagra w lidze holenderskiej

Paweł Wojciechowski

Autor:Paweł Wojciechowski

04 lipca 2024, 10:40 • 2 min czytania 6 komentarzy

Oskar Zawada został ogłoszony jako najnowszy nabytek RKC Waalwijk. 28-letni napastnik przeszedł za darmo z nowozelandzkiego Wellington Phoenix i podpisał dwuletni kontrakt do czerwca 2026 roku.

Oskar Zawada wraca do Europy. Polak zagra w lidze holenderskiej

Zawada rozpoczął profesjonalną karierę piłkarską w Niemczech, gdzie przeszedł przez wszystkie szczeble juniorskie w VfL Wolfsburg. Nigdy jednak nie przebił się do pierwszej drużyny. W seniorskiej piłce zadebiutował dopiero w Karlsruher, na drugim poziomie rozgrywek, ale tam również nie potrafił utrzymać się w składzie na dłużej.

Na początku 2018 roku przeniósł się więc do Polski. Naszej ekstraklasy też jednak nie podbił. Grał w Wiśle Płock, Arce Gdynia, Rakowie Częstochowa i Stali Mielec. W najwyższej klasie rozgrywkowej wystąpił łącznie 68 razy, strzelił jedenaście goli i zanotował cztery asysty.

Szukając szczęścia na drugim końcu świata, najpierw rozegrał rundę w koreańskim Jeju United, a potem występował w Nowej Zelandii, w Wellington Pheonix. I to w tym ostatnim klubie przez dwa sezony w 42 występach strzelił aż 22 gole i miał trzy asysty. Wzbudził tym samym ponowne zainteresowanie klubów europejskich. Ostatecznie sięgnął po niego RKC Waalwijk, który występuje w holenderskiej Eredivisie (w ubiegłym sezonie zajął 15. miejsce).

28-letni Zawada w wywiadzie dla klubowych mediów przyznał, że liczy na utrzymanie dobrej passy z poprzedniego klubu w nowych barwach. – Po udanych latach w Nowej Zelandii jestem gotowy na nowe sportowe wyzwanie, a RKC Waalwijk to dla mnie dobry krok. Pokazałem w A-League, że mogę być wartościowy dla drużyny jako napastnik z bramkami. Moim życzeniem jest udowodnienie tego również w Eredivisie – powiedział polski napastnik.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

1/4

Siła przyjaźni nie zawsze wystarczy. Turecka glebogryzarka poza turniejem

Antoni Figlewicz
41
Siła przyjaźni nie zawsze wystarczy. Turecka glebogryzarka poza turniejem
EURO 2024

Turcja prowadzi! Samet Akaydin trafia do siatki po świetnym dośrodkowaniu Gulera [WIDEO]

Damian Popilowski
0
Turcja prowadzi! Samet Akaydin trafia do siatki po świetnym dośrodkowaniu Gulera [WIDEO]

Inne ligi zagraniczne

1/4

Siła przyjaźni nie zawsze wystarczy. Turecka glebogryzarka poza turniejem

Antoni Figlewicz
41
Siła przyjaźni nie zawsze wystarczy. Turecka glebogryzarka poza turniejem
EURO 2024

Turcja prowadzi! Samet Akaydin trafia do siatki po świetnym dośrodkowaniu Gulera [WIDEO]

Damian Popilowski
0
Turcja prowadzi! Samet Akaydin trafia do siatki po świetnym dośrodkowaniu Gulera [WIDEO]

Komentarze

6 komentarzy

Loading...