Sytuacja Jerzego Brzęczka w reprezentacji Polski jest taka, jak w reklamie pewnej herbaty, w której Wojciech Mann niósł filiżankę i zastanawiał się, czy doniesie, czy nie doniesie. My także zastanawiamy się, czy selekcjoner dociągnie do EURO, czy raczej spadnie z rowerka na ostatniej prostej. A skoro są co do tego wątpliwości, to znaczy, że można się o to założyć. Na przykład z TOTALbet, który dopasowuje się do narodowych rozważań i oferuje nam zakład: czy Jerzy Brzęczek będzie trenerem biało-czerwonych na EURO 2021?
Przypomnijmy, że ostatni czas nie jest zbyt fortunny dla Jerzego Brzęczka.
- premiera książki, która delikatnie mówiąc nie wpłynęła pozytywnie na jego wizerunek
- fatalny mecz z Holandią
- jeszcze gorszy z Włochami
JERZY BRZĘCZEK ZWOLNIONY PRZED EURO? KURS 2.20 W TOTALBET!
Owszem, po drodze parę wygranych się zdarzyło. Natomiast wiadomo też, że w tym wszystkim sporo było szczęścia w postaci czerwonych kartek dla rywala czy niewykorzystanego rzutu karnego. W każdym razie w weekend wróciła stara, niekoniecznie dobra, kadra Brzęczka. A przed kamerami Robert Lewandowski skwitował to wymownym milczeniem.
Osiem sekund ciszy to nie wszystko
Momentalnie ruszyła lawina spekulacji – czy kapitan zwolni trenera? I choć w TOTALbet kurs na to, że tak się stanie, jest wyższy niż na pozostanie trenera na stanowisku, to sprawa wcale nie wydaje się być przesądzona. Marek Szkolnikowski z TVP Sport potwierdza, że w kadrze istnieje konflikt między starszyzną, a Jerzym Brzęczkiem.
Z tego co słyszę relacje Roberta Lewandowskiego z Jerzym Brzęczkiem są od dawna mniej niż przyjazne. @lewy_official ma dość. I kilku innych bardzo ważnych zawodników tej reprezentacji podobnie. Mecz z Holandią rozstrzygnie przyszłość selekcjonera. @sport_tvppl
— Marek Szkolnikowski (@mszkolnikowski) November 16, 2020
Pracujący na co dzień z Hansim Flickiem, Gennaro Gattuso czy Andreą Pirlo nie kumają pomysłów pana trenera selekcjonera? Tak, to doprawdy niespodzianka. Wieści o tym, że między szatnią a Brzęczkiem nie ma sielanki, zaczęły potwierdzać także inne media. Zaczęto nawet sugerować, że mecz z Holandią może się okazać pożegnaniem z selekcjonerem. Zbigniew Boniek teoretycznie zaprzecza – w „Interii” mówi, że nie ma sensu zmieniać trenera po jednym nieudanym meczu. Natomiast w tej samej rozmowie czytamy:
JERZY BRZĘCZEK DOTRWA DO EURO – KURS 1.60 W TOTALBET!
„Na poważną analizę dokonań trenera Brzęczka przyjdzie czas”.
„Proszę się też nie obawiać, jeśli zajdzie konieczność podjęcia drastycznych decyzji, to ja się ich nie będę obawiał”
Czyli furtka pozostaje delikatnie uchylona. Tak samo, jak wtedy, gdy jeszcze przed przedłużeniem umowy mówił w „Super Expressie”: – Pamiętajmy, że jesienią mamy sporo meczów z silnymi rywalami. A co, gdybyśmy przegrywali wysoko? Mecz po meczu?
Prezes rozczarowany stylem?
Dzisiaj i prezes wrzucił wymownego tweeta.
Kapitan uśmiechnięty od rana… miłego dzionka👍 … pic.twitter.com/ShdXAuEDCS
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) November 17, 2020
Ale przecież po meczu z Włochami Zbigniew Boniek wprost mówił o tym, że nie jest zadowolony z naszej postawy. A to nie był pierwszy raz, gdy styl kadry mu nie pasował. Po fatalnym meczu z Holandią mówił w „Gazecie Wyborczej”:
– Drużyna wyglądała jak bokser, który chce rozwiązać walkę lewym prostym, a czasem trzeba po prostu iść na wymianę ciosów. No cóż, najwyżej skończyłoby się to porażką trochę wyższą niż 0:1. Ale z tej lekcji więcej byśmy wynieśli.
Czyli jednak za uśmiechem i pewnością siebie skrywają się pewne wątpliwości. Być może za wcześnie twierdzić, że mecz z Holandią będzie pożegnaniem selekcjonera. Jednak nie ma co się oszukiwać i mówić, że taki temat w kuluarach w ogóle nie istnieje. To nie do nas tak, do nas nie. Dlatego warto założyć się z TOTALbet, póki kurs na zwolnienie Brzęczka wynosi 2.20, a nie 1.20.
