
Spis treści
- Francja: Kadra na Euro 2020
- Francja: Analiza reprezentacji
- Wyjściowa "11" Francji na Euro 2020
- Ostatnie mecze Francji
- Francja: Droga do Euro 2020
- Największe osiągnięcia historyczne Francuzów
- Selekcjoner reprezentacji Francji
- Ciekawostki o Francji
- Największa gwiazda reprezentacji Francji
- Francja w liczbach
- Mecze Francji na Euro2020
Francja: Kadra na Euro 2020
Nazwisko | Pozycja | Klub |
Hugo Lloris(c) | Bramkarze | Tottenham, Anglia |
Steve Mandanda | Bramkarze | Olympique Marsylia, Francja |
Mike Maignan | Bramkarze | Lille, Francja |
Raphael Varane | Obrońcy | Real Madryt, Hiszpania |
Presnel Kimpembe | Obrońcy | PSG, Francja |
Kurt Zouma | Obrońcy | Chelsea, Anglia |
Clement Lenglet | Obrońcy | FC Barcelona, Hiszpania |
Jules Kounde | Obrońcy | Sevilla, Hiszpania |
Lucas Hernandez | Obrońcy | Bayern Monachium, Niemcy |
Lucas Digne | Obrońcy | Everton, Anglia |
Benjamin Pavard | Obrońcy | Bayern Monachium, Niemcy |
Leo Dubois | Obrońcy | Olympique Lyon, Francja |
Paul Pogba | Pomocnicy | Manchester United, Anglia |
N’Golo Kante | Pomocnicy | Chelsea, Anglia |
Adrien Rabiot | Pomocnicy | Juventus, Włochy |
Moussa Sissoko | Pomocnicy | Tottenham, Anglia |
Corentin Tolisso | Pomocnicy | Bayern Monachium, Niemcy |
Thomas Lemar | Pomocnicy | Atletico Madryt, Hiszpania |
Karim Benzema | Napastnicy | Real Madryt, Hiszpania |
Wissam Ben Yedder | Napastnicy | AS Monaco, Francja |
Olivier Giroud | Napastnicy | Chelsea, Anglia |
Kylian Mbappe | Napastnicy | PSG, Francja |
Marcus Thuram | Napastnicy | Borussia Monchengladbach, Niemcy |
Kingsley Coman | Napastnicy | Bayern Monachium, Niemcy |
Ousmane Dembele | Napastnicy | FC Barcelona, Hiszpania |
Antoine Griezmann | Napastnicy | FC Barcelona, Hiszpania |
Francja: Analiza reprezentacji
– Moim celem jest sprawienie, że piłkarze przyjeżdżający na reprezentację będą czuli się w niej lepiej niż w swoich klubach – powiedział kiedyś Didier Deschamps. To zadanie niezwykle trudne, bo selekcjoner reprezentacji Francji pracuje z czołowymi piłkarzami Europy, odgrywającymi w swoich klubach często pierwszoplanowe role. A jednak to mu się udaje. Antoine Griezmann wyraźnie bardziej komfortowo czuje się w barwach Trójkolorowych niż w Barcelonie, gdzie miota się między pozycją numer dziewięć, numer dziesięć i skrzydłem. Deschamps ma na niego pomysł. W konsekwencji Griezmann zbliża się do pierwszej trójki najlepszych strzelców w historii francuskiej federacji i wyprzedził już Patrice’a Vieirę w liczbie kolejnych meczów zagranych dla Les Bleus. 30-latek może poszczycić się osiągnięciem w postaci 46 występów z rzędu, co jest – według francuskich mediów – najlepszym wynikiem od ponad siedemdziesięciu lat. Griezmannowi chce się dla tej kadry grać, bo wie, jak się w niej odnajdywać i czego się od niego oczekuje.
Paul Pogba jest pomocnikiem unikatowym. Talent ma olbrzymi. Wiedzieli to w Juventusie, wiedzą to w Manchesterze United, wiedzą to na całym świecie. A jednak nie sposób nie odnieść wrażenia, że na klubowych boiskach Pogba nigdy nie wszedł jeszcze na poziom, który czyniłby z niego kandydata do Złotej Piłki albo chociaż do miana najlepszego pomocnika Europy. Zbyt wiele spotkań Pogba lekceważy, obok zbyt wielu przechodzi na drugim-trzecim biegu, mimo że stać go na przejechaniu się po rywalach na piątym czy szóstym. Ale w reprezentacji Paul Pogba zazwyczaj nie zawodzi. Już w tej chwili, jako pierwszoplanowa postać, odniósł z nią sukcesy na miarę swojego potencjału – jest srebro Euro, złoto Mundialu, teraz wielka szansa na złoto ME.
Kylian Mbappe też nie byłby ukazywany jako fenomen na tak wielką skalę, gdyby w wieku 22 lat miał na koncie tylko krajowe sukcesy z Monaco i PSG, worek strzelonych bramek w Ligue 1 i w Lidze Mistrzów, ale bez ani jednego triumfu międzynarodowego. A Mbappe to facet, który sprzątnął rosyjskie Mistrzostwa Świata. N’Golo Kante? Można było doceniać jego skromność, pokorę, perfekcyjnie wykonywaną czarną robotę w Leicester i w Chelsea, ale jakże jego warsztat podkreśla fakt, że najlepszą wersję siebie pokazywał na wielkich turniejach w barwach reprezentacji Francji, gdzie powstawały urocze pioseneczki sławiące sposób i łatwość, z jaką zatrzymał Leo Messiego. Mało? Na MŚ 2018 wybili się też chociażby Lucas Hernandez i Benjamin Pavard, którzy powoli znaczą coraz więcej w Bayernie, ale dalej najwybitniejsze mecze w swoich stosunkowo krótkich jeszcze karierach rozgrywali w narodowych trykotach. Albo taki Olivier Giroud, który w klubie może grzać ławę, być odstawiony na trzeci tor, ale kiedy ma wykonać dobrą robotę dla Francji, to ją wykona i udowadniał to już tyle razy, że nawet nie będziemy szukać konkretnych przykładów.
Wyliczankę można ciągnąć właściwie w nieskończoność, bo reprezentacja Francji znajduje się w historycznym momencie. Trochę po cichu, trochę niespodziewanie, trochę znienacka przejęła dominującą rolę Hiszpanii i rozdaje karty w piłce reprezentacyjnej. Aktualnie dysponuje największą głębią składu, najbardziej zbalansowaną drużyną, jest w ścisłej czołówce talentu indywidualnego poszczególnych piłkarzy i ma największe doświadczenie w wygrywaniu wielkich meczów i wielkich bojów. Francja wyszkoliła sobie też całe pokolenia młodych talentów, które tylko czekają na to, żeby wyjść z reprezentacji młodzieżowych i naturalnie wskoczyć do dorosłej kadry. Matteo Guendouzi, Maxence Caquaret, Bouboucar Kamara, Moussa Diaby, Odsonne Edouard, Eduardo Camavingi, Jules Kounde – to wszystko diamenciki, które albo już pukają do bram reprezentacji, albo już w niej są, albo zaraz będą. Wymiana pokoleniowa jest tuż, tuż, dojdzie do niej prawdopodobnie po tym Euro.
Po Euro, na które Francuzi jadą po złoto i nie ma żadnego innego pośredniego rozwiązania. Ostatnie trzy lata wiodło im się przyzwoicie. Jak na mistrzów przystało – bez wielkich napinek, bez wielkiego szału, ale i bez większych wpadek czy wstydu. W grupie eliminacyjnej do Euro nie radzili sobie z Turkami (0:2, 1:1), ale i tak wyprzedzili ich o dwa punkty i awansowali na ME z pierwszego miejsca. Podobnie w Lidze Narodów. W pierwszej edycji, tej rozgrywanej tuż po złocie MŚ, rozczarowali, choć wiadomo, że grupa z Niemcami i Holandią nie należała do najłatwiejszych z możliwych. I ok, Trójkolorowi nie awansowali do finałów, tylko dlatego, że mieli słabszy bilans bramkowy. Ale z drugiej strony… mówimy o mistrzach świata. Kto, jak kto, ale oni powinni dowieść swej marki w starciu z najlepszymi. Tymczasem bilans bramkowy 4-4 przy dwóch wygranych, remisie i porażce chwały im nie przynosił. Holendrzy wykręcili bilans dwukrotnie lepszy, przynajmniej po stronie goli strzelonych – 8-4. Odbili sobie to w kolejnej edycji, kiedy odprawili z kwitkiem Portugalię (0:0, 1:0), Chorwację (4:2, 2:1) i Szwecję (1:0, 4:2).
Jak grają Francuzi? Na pewno wiedzą, że wielkie turnieje i wielkie mecze wygrywa się kompetencją defensywną całego zespołu. Ekipa Didiera Deschampsa broni mądrze, przesuwając się całym zespołem, bez nakładania na siebie niepotrzebnej konieczności biegania do szalonego pressingu. W ten sposób Francja doszła do finałów ostatniego Euro i ostatniego Mundialu. Kilka meczów, szczególnie z rywalami o równie wysokim potencjale ofensywy, Trójkolorowi zaszachowali. Są w tym mistrzami świata. Teraz pewnie będzie podobnie. Mają świetnych golkiperów – Hugo Llorisa i Mike’a Maignana. Całą plejadę klasowych i nowoczesnych defensorów. Wybitnie zdolny środek pola, który od lat uczył się systemowej obrony i perfekcyjnego zagęszczania sektorów centralnych z czyszczącym N’Golo Kante na czele. Ba, nawet tacy Kylian Mbappe czy Antoine Griezmann niesieni emocjonalnością gry dla kadry, potrafią się wracać i zasuwać w tyłach. Podobnie jak defensywny napastnik, jakim jest Olivier Giroud, którego w tym roku w pierwszym składzie zastąpi – również nielekceważący istoty obrony – Karim Benzema.
I tu musimy się zatrzymać.
Bo Benzema to gamechanger. To najsprytniejszy możliwy ruch, jaki Didier Deschamps mógł zrobić, żeby zwiększyć wiarę we własnej w drużynie w to, że na Euro 2020 znów uda się posprzątać stawkę. Karim Benzema wypadł z reprezentacji w 2015 roku w atmosferze skandalu z rzekomym szantażowaniem Mathieu Valbueny jego sekstaśmą. Celowo, mimo nagrań i osądu całej Francji, nie piszemy o tym wprost, bo sprawa wciąż się toczy i dopiero jesienią 2021 powinny zapaść ostateczne rozstrzygnięcia. Na razie Benzema skupia się na powrocie do kadry. Wydaje się, że to idealny moment na taki ruch. W kadrze nie ma już nikogo, kto powrót Benzemy mógłby przyjąć z niesmakiem.
Ba, największe gwiazdy Francji, z Kylianem Mbappe na czele, długo wyczekiwały na możliwość zagrania z gwiazdorem Realu, który w klubie dojrzał i stał się naturalnym nauczycielem dla młodszych i mniej doświadczonych od siebie. Taką samą rolę ma przyjąć w reprezentacji i wszystko wskazuje na to, że właśnie tak się dzieje. No i przy okazji Benzema to napastnik o wiele klas lepszy od Giroud czy Ben Yeddera. Napastnik kompletny. Taki ze ścisłego europejskiego topu. Można się spodziewać, że strzeli parę bramek, że wykreuje paręnaście sytuacji, że zaabsorbuję uwagę defensorów rywali, że sklei cały zespół swoją mądrością taktyczną.
Że zrobi różnicę.
Tym samym Francja urosła do rangi jeszcze większego faworyta całego Euro, mimo że przecież już wcześniej nim była. Każdy inny wynik niż złoto będzie tu przyjęty w kategoriach rozczarowania.
Wyjściowa „11” Francji na Euro 2020
Ostatnie mecze Francji
Data/turniej | Gospodarze | Wynik | Goście | ||
8 czerwca 2021 towarzyski |
Francja
![]() | 3 : 0 |
![]() | ||
2 czerwca 2021 towarzyski |
Francja
![]() | 3 : 0 |
![]() | ||
31 marca 2021 El. MŚ |
Bośnia i Hercegowina
![]() | 0 : 1 |
![]() | ||
28 marca 2021 El. MŚ |
Kazachstan
![]() | 0 : 2 |
![]() | ||
24 marca 2021 El. MŚ |
Francja
![]() | 1 : 1 |
![]() |
Francja: Droga do Euro 2020
L.p. | Zespół | Pkt | M | W | R | P | Br+ | Br- | +/- |
1. | ![]() Francja | 25 | 10 | 8 | 1 | 1 | 25 | 6 | +19 |
2. | ![]() Turcja | 23 | 10 | 7 | 2 | 1 | 18 | 3 | +15 |
3. | ![]() Islandia | 19 | 10 | 6 | 3 | 1 | 14 | 11 | +3 |
4. | ![]() Albania | 13 | 10 | 4 | 1 | 5 | 16 | 14 | +2 |
5. | ![]() Andora | 4 | 10 | 1 | 1 | 8 | 3 | 20 | -17 |
6. | ![]() Mołdawia | 3 | 10 | 1 | 0 | 9 | 4 | 26 | -22 |
Największe osiągnięcia historyczne Francuzów
Francja ma w swojej piłkarskiej gablocie cztery największe sukcesy:
- złoto ME 1984
- złoto MŚ 1998
- złoto ME 2000
- złoto MŚ 2018
Podbicie Europy z lat 80. to kadra prowadzona przez Michela Hidalgo z Michelem Platinim na czele, który po turnieju otrzymał Złotą Piłkę dla najlepszego piłkarza Starego Kontynentu. Złoto ME i MŚ z 1998 roku i 2000 to zaś złote lata kadry Trójkolorowych. Rozkwit wielkości Zinedine Zidane’a i liderowanie Didiera Deschampsa, z którego dyskretnej roli na murawie śmiano się, że jest w kadrze, żeby „nosić wodę”, ale trzeba przyznać – mało kto z taką gracją był w stanie – jakiekolwiek zgryźliwość się w tym znajduje – odbębniać czarną robotę. No i, na samym koniec, sukcesy z ostatnich lat. Właściwie to one trwają, jeszcze nie są pełne, ale Francuzi są na prostej drodze do tego, żeby teraz powtórzyć sukces sprzed dwudziestu lat.
Selekcjoner reprezentacji Francji
Didier Deschamps. Jeden z najbardziej niedocenianych trenerów na świecie. Ktoś powie, że sukces z taką paczką, z takimi zawodnikami, z takimi gwiazdorami, to oczywista oczywistość i konieczność, ale Didier Deschamps zbudował ten zespół od zera. Autentycznie, od zera, od samych fundamentów.
Francję przejął w 2012 roku. Najpierw przełknął gorycz przegranego ćwierćfinału brazylijskiego Mundialu. Potem pogodził się z porażką w finale domowego Euro 2016, żeby dwa lata później w wielkim stylu triumfować na rosyjskich Mistrzostwach Świata i być wielkim faworytem do wygrania Euro 2020. Didier Deschamps robi wszystko, żeby być wspominanym jako najlepszy selekcjoner w długoletniej piłkarskiej historii Francji i jako jeden z najwybitniejszych trenerów reprezentacyjnych w historii piłki nożnej na całym świecie.
Nie ma w tym grama przesady.
Didier Deschamps jest mistrzem zarządzania szatnią. Dba o rodzinną atmosferę. Na zgrupowaniach zakazane jest używanie telefonów. PlayStation dozwolone jest tylko na warunkach podkręcania turniejowej atmosfery – Deschamps lubi organizować turnieje w FIFĘ dla swoich piłkarzy w formie odgrywania wielkiego czempionatu, każdy z każdym, najlepszy bierze wszystko. Swojego czasu opowiadał, że nie wtarabania się w szatnię przed meczami. Że akceptuje to, że czasy się zmieniły i współcześni piłkarze to często pomniki mody, urody, żyjący trochę jak amerykańscy aktorzy młodego pokolenia albo raperzy. Jest konserwatystą z zasadami, ale nie narzuca nikomu ubioru, fryzur, sposoby motywacji – ot, chociażby popiera puszczenie głośnej muzyki na chwilę przed wejściem na murawę, mimo że sam woli się wyciszać.
Didier Deschamps żyje w zgodzie ze swoimi gwiazdami. Hugo Lloris mówił, że Francja nie powinna dziękować piłkarzom, tylko trenerowi, bo to on wszystko ułożył i ustawił. Antoine Griezmann nie mógł wyjść z podziwu dla zręczności, z jaką Deschamps wzbudzał w swoich podopiecznych pewność siebie. Najlepiej jednak wielkość 52-letniego szkoleniowca pokazuje sytuacja z Karimem Benzemą. Sześć lat temu, po wybuchu afery z sekstaśmą Mathieu Valbueny, w którą zamieszany był gwiazdor Realu, Didier Deschamps musiał podjąć twardą decyzję i wyrzucić snajpera z kadry. Benzema oskarżył go o rasizm. Kilka dni później zdemolowany został dom Deschampsa. On sam mówił, że to wielka krzywda, bo zagrożone było życie jego rodziny.
I co?
Ano Deschamps uznał, że przed Euro 2020 można przywrócić Benzemę do kadry. Uniósł się ponad własne antypatie. Zdecydowała wartość sportowa. W konsekwencji Francja jest wielkim faworytem do wygrania Euro. To byłoby coś wielkiego, epokowego, a pamiętajmy, że Deschamps to trzeci w historii trener, po Mario Zagallo z Brazylii i Franzu Beckenbauerze z Niemiec, który zdobył złoto Mistrzostw Świata jako piłkarz i trener. To trener wspaniały.
Ciekawostki o Francji
- Karim Benzema nie śpiewa Marsylianki, bo nie zgadza się z jej nawołującym do przelewu krwi tekstem
- Ousmane Dembele zaliczył w życiu trzynaście kontuzji
- Zmodyfikowana przez Paula Pogbę wersja melodii Champs Elysees sławiąca wyczyny N’Golo Kante po Mundialu 2018 brzmiała: Jest mały, jest miły, zatrzymał Leo Messiego/Ale i tak wszyscy wiedzą, że N’Golo Kante to oszust.
- W każdym francuskim mieście jest ulica Victora Hugo
- Francuzi zdobyli najwięcej literackich Nagród Nobla
- We Francji produkuje się ponad 400 rodzajów serów
Największa gwiazda reprezentacji Francji
Karim Benzema. Wraca do kadry, żeby napisać brakującą historię w swojej wielkiej karierze piłkarskiej. Niedane było mu wygrać czegokolwiek w barwach Francji. Trafił w niej na moment, kiedy Francja permanentnie zawodziła, kłóciła się, przegrywała na wczesnych etapach. Zarzucano mu, że nie śpiewa Marsylianki, że czuje się Algierczykiem, że niekorzystnie wpływa na atmosferę w zespole Trójkolorowych, że non stop trzymają się go kłopoty. W końcu wypadł z kadry za skandal z rzekomym szantażowaniem Mathieu Valbueny. Nie było go w niej przez sześć lat. Proces w tej sprawie trwa, ale Benzema został przywrócony. I nic dziwnego. Nowe pokolenie francuskich reprezentantów go uwielbia. Chce się od niczego uczyć, traktuje go jak nauczyciela, lidera, przewodnika i w sumie nic dziwnego, bo ostatnie trzy sezony w Realu były w jego wykonaniu fantastyczne:
- 2018/19: 53 mecze, 30 goli
- 2019/20: 48 meczów, 27 goli
- 2020/21: 46 meczów, 30 goli
Statystyki jednak nie oddają tego, jak bardzo rozwinął się po odejściu Cristiano Ronaldo, jak naturalnie przejął jego rolę w mentalnym i boiskowym liderowaniu Królewskim. Benzema to aktualnie napastnik ze ścisłego europejskiego topu. Napastnik, który ma zrobić różnicę i poprowadzić Francuzów do złota Euro.
Największy atut
Głębia składu. Czy to trzeba komuś tłumaczyć? Francuzi na każdej pozycji mają dwóch-trzech zawodników wyższej klasy europejskiej. Na wielu wielkie gwiazdy. Właściwie to mogliby wystawić trzy konkurencyjne kadry, które spokojnie – i pewnie z powodzeniem – powalczyłyby o strefę medalową Euro. Tu nie ma słabszych punktów, tu nie ma pięt Achillesa. Wygląda to absolutnie kozacko. Większość zawodników znajduje się akurat w kwiecie wieku. Jeśli ktoś jest starszy i przekroczył już trzydziestkę, to akurat znajduje się w primie swojej kariery. Najlepsze przykłady? 34-letni Hugo Lloris dalej gwarantuje jakość, 30-letni N’Golo Kante wymiatający w Chelsea, 30-letni Antoine Griezmann pasujący idealnie do francuskiej kadry i 33-letni Karim Benzema, który rządzi w Realu. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że Francuzi, nieco po cichu, wyspecjalizowali się w szkoleniu młodzieży i za plecami wielkich mistrzów czekają już młode perełki, o których za kilka lat będzie bardzo, bardzo głośno, nawet jeśli nie odegrają żadnej większej lub po prostu żadnej roli na tym Euro.
Największa słabość
Bij mistrza. Nie znajdujemy wad tego zespołu. To prawie konstrukcja idealna. Didier Deschamps zna ten zespół na wylot. I vice versa. Jest superstar, którego nie da się zatrzymać, gdy się rozpędzi – Mbappe. Są wielkie gwiazdy, które wezmą na siebie odpowiedzialność w razie kryzysu – Pogba, Griezmann, Benzema, Varane, Kante. Jest stabilna i wciąż niestara, choć już cholernie doświadczona defensywa – Kimpembe, Pavard, Hernandez, Kounde. Jeśli mistrzostwo Europy miałoby być przyznawane przed turniejem, to Francuzi dostaliby je pewnie w dziewięciu na dziesięć przypadków. Ale nie jest. Jeszcze wszystko może się wywalić. Rywale Francji będą w meczach z nią w komfortowej sytuacji – nic nie będą musieli, wszystko będą mogli. Porażki nikt nie przyjmie jako wielkie zaskoczenie, a to często pomaga odplątać spętane presją nogi. A pamiętajmy, że Francja wcale nie ma łatwej grupy. Ba, wprost przeciwnie, trafiła do grupy śmierci z Niemcami, z Portugalią i z Węgrami. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, powinna wyjść z niej z pierwszego miejsca. Ale jeśli nie… futbol to, nawet we współczesnych czasach, gra pełna przypadków i splotów okoliczności.
Francja w liczbach
Występy na ME | Występy na MŚ | Miejsce w rankingu FIFA |
9 | 15 | 2 |
Najwyższa wygrana | Najwyższa przegrana | Najlepszy strzelec | Najwięcej występów |
10:0 z Azerbejdżanem (1995) | 1:17 z Danią (1908) | Thierry Henry (51) | Lilian Thuram (142) |
Mecze Francji na Euro2020
Grupa/Data/Stadion | Gospodarze | Wynik | Goście |