
Spis treści
- Finlandia: Kadra na Euro 2020
- Finlandia: Analiza reprezentacji
- Wyjściowa "11" Finlandii
- Ostatnie mecze Finów
- Finlandia: Droga do Euro 2020
- Największe osiągnięcia historyczne reprezentacji Finlandii
- Selekcjoner Finów
- Ciekawostki o Finlandii
- Największa gwiazda reprezentacji Finlandii
- Finlandia w liczbach
- Mecze Finlandii na Euro2020
Finlandia: Kadra na Euro 2020
Nazwisko | Pozycja | Klub |
Lukas Hradecky | bramkarz | Bayer Leverkusen, Niemcy |
Jesse Joronen | bramkarz | Brescia, Włochy |
Anssi Jaakkola | bramkarz | Bristol Rovers, Anglia |
Joona Toivio | obrońca | BK Hacken, Szwecja |
Leo Vaisanen | obrońca | Elfsborg, Szwecja |
Sauli Vaisanent | obrońca | Chievo Werona, Włochy |
Paulus Arajuuri | obrońca | Pafos, Cypr |
Daniel O’Shaugnessy | obrońca | HJK Helsinki, Finlandia |
Robert Ivanov | obrońca | Warta Poznań, Polska |
Jere Uronen | obrońca | Racing Genk, Belgia |
Nikolai Alho | obrońca | MTK Budapeszt, Węgry |
Jukka Raitala | obrońca | Minnesota United, USA |
Pyry Soiri | pomocnik | Esbjerg, Dania |
Robert Taylor | pomocnik | Brann Bergen, Norwegia |
Glen Kamara | pomocnik | Rangers FC, Szkocja |
Joni Kauko | pomocnik | Esbjerg, Dania |
Onni Valakari Pafos | pomocnik | Pafos, Cypr |
Robin Lod | pomocnik | Minnesota United, USA |
Rasmus Schueller | pomocnik | Djurgardens, Szwecja |
Thomas Lam | pomocnik | PEC Zwolle, Holandia |
Tim Sparv(c) | pomocnik | AE Larissa, Grecja |
Lassi Lappalainen | pomocnik | CdF Montreal, Kanada |
Fredrik Jensen | napastnik | FC Augsburg, Niemcy |
Joel Pohjanpalo | napastnik | Union Berlin, Niemcy |
Marcus Forss | napastnik | Brentford, Anglia |
Teemu Pukki | napastnik | Norwich City, Anglia |
Finlandia: Analiza reprezentacji
Udział w Euro 2020 to największy sukces w historii fińskiej reprezentacji, która od kilku dekad uchodziła za ekipę z dolnych stref stanów średnich europejskiego futbolu. Nie można było jej lekceważyć, ale wypadało z nią wygrywać. Nigdy wcześniej nie znalazła się ona w finałach największych piłkarskich imprez, czyli mistrzostw świata lub Europy, mimo że zdarzali się jej piłkarze klasy światowej (Jari Litmanen) czy europejskiej (Sami Hyypia).
Chwilami wiele nie brakowało – do Euro 1980 zabrakło punktu, a do MŚ 1986 dwóch. Baraże o udział we francuskim mundialu (1998) uciekły dopiero w końcówce ostatniego grupowego meczu z Węgrami i to po golu samobójczym. Podczas kwalifikacji do Euro 2008 fińską reprezentację prowadził Anglik Roy Hodgson, który ustawiał ją bardzo defensywnie, co przynosiło zaskakująco dobre efekty. Zdobyła ona cztery punkty na Polsce, potrafiła też pokonać na własnym boisku Belgię i zremisować z Portugalią. Ostatecznie zabrakło trzech punktów do drugiego miejsca. Na pocieszenie pozostał fakt wyprzedzenia Belgów.
Awansować udało się dopiero teraz i to nie tylko dlatego, że wraz z upływem lat liczba uczestników się zwiększała. Finowie w eliminacyjnej grupie J dali się wyprzedzić jedynie niepokonanym Włochom, za to znaleźli się nad wyżej notowanymi drużynami Grecji oraz Bośni i Hercegowiny, co należy uznać za spory sukces. Do tego odstawili także Armenię i Liechtenstein. Z Włochami przegrywali wszyscy, dlatego kluczem był brak wpadek z dwójką najsłabszych rywali, a także punktowanie kosztem Greków i Bośniaków. Podopieczni Markku Kanervy oba warunki spełnili. Armenię i Liechtenstein dwukrotnie ograli, natomiast z Grecją i Bośnią wygrywali u siebie, dzięki czemu przepustki na EURO zapewnili sobie już w przedostatniej kolejce po zwycięstwie 3:0 nad Liechtensteinem. 1:2 w Atenach na zakończenie rywalizacji, podobnie jak wcześniejsze 1:4 w Zenicy, pozostało bez konsekwencji. Awans został wywalczony bez baraży.
Kraj, w którym na co dzień futbol znajduje się w cieniu sportów zimowych, oszalał z radości. Najlepszym dowodem jest fakt, że Teemu Pukki został sportowcem roku 2019 w Finlandii (dopiero trzecie tego typu wyróżnienie dla fińskiego piłkarza), a reprezentację piłkarską wybrano drużyną roku, mimo że w tym samym okresie kadra hokejowa zdobyła mistrzostwo świata.
W końcowej kadrze znalazł się jeden przedstawiciel Ekstraklasy: Robert Ivanov z Warty Poznań. To wielki wygrany ostatnich dwunastu miesięcy. Gdy przychodził do Warty, miał na koncie w reprezentacji raptem dwa towarzyskie występy na początku 2019 roku. Długo nie otrzymywał żadnych kolejnych powołań, aż tu nagle w marcu Kanerva go odkurzył na mundialowe eliminacje, doceniając, że coraz lepiej spisywał się na polskiej ziemi. Ivanov wówczas jeszcze poczynaniom kolegów przyglądał się z boku, ale w kończącym tamto zgrupowanie sparingu ze Szwajcarią dostał już 90 minut, podobnie jak kilka dni temu w sprawdzianie z Ukrainą. Skorzystał na nieobecności Joony Toivio. Były piłkarz Termaliki miał jeszcze do rozegrania finał Pucharu Szwecji w barwach BK Hacken, więc jego przyjazd na zgrupowanie został opóźniony. Mimo wszystko trudno zakładać, żeby Ivanov wywalczył sobie podstawowy skład w finałach, ale już sam fakt, że na ostatniej prostej znalazł się w kadrze jest czymś znaczącym.
Smakiem obszedł się Albin Granlund ze Stali Mielec, który znalazł się w szerokiej kadrze, lecz wypadł z niej przy ostatecznej selekcji. Miał teraz nieco pod górkę, bo przebywał w izolacji przez covid i nie mógł się pokazać w sparingu ze Szwecją. Markku Kanerva od połowy 2017 roku regularnie go powoływał. W eliminacjach do EURO Granlund zagrał cztery razy, choć głównie w ich pierwszej fazie. Ostatnio jego akcje trochę jednak spadły. W ubiegłym roku wystąpił tylko w jednym meczu Ligi Narodów, a w tym miał pecha. Spotkanie z Ukrainą w eliminacjach MŚ zaczął od początku, ale szybko opuścił murawę z powodu kontuzji. Koniec końców to wszystko sprawiło, że EURO zobaczy w telewizji.
Jeszcze większym przegranym jest Petteri Forsell. W eliminacjach do EURO był powoływany na wszystkie mecze (wystąpił raz – 63 minut z Bośnią), lecz przez ostatnie półtora roku Kanerva już go na zgrupowania nie zapraszał. W Stali pokazywał za mało, żeby zasłużyć na finały, zwłaszcza że akurat na jego pozycji selekcjoner ma całkiem spory wybór.
Finowie jadą na turniej w roli typowego kopciuszka. Mają w grupie Belgię, Danię i Rosję, czyli teoretycznie są drużyną, którą stawia się w roli outsidera. Skoro jednak jest szansa wejść do fazy pucharowej nawet zajmując trzecie miejsce, to niczego byśmy nie wykluczali. Jeden dzień konia plus trochę szczęścia i wszystko może się zdarzyć.
W każdym razie, nie postrzegalibyśmy tego zespołu przez pryzmat niedawnej porażki 1:5 w towarzyskim starciu z Polską. Kanerva mocno eksperymentował, to zdecydowanie nie była Finlandia w najmocniejszym wydaniu. W Lidze Narodów Pukki i koledzy pokazują, że ich awans nie jest przypadkowy. W pierwszej edycji wygrali swoją grupę w dywizji C z Węgrami, Grecją i Estonią, a w dywizji B w ubiegłym roku co prawda oba mecze z Walią przegrali, ale już z Irlandią i Bułgarią wywalczyli komplet dwunastu punktów. Przyzwoicie zaczęli również mundialowe eliminacje – od remisów z Bośniakami i Ukraińcami.
Wyjściowa „11” Finlandii
Ostatnie mecze Finów
Data/turniej | Gospodarze | Wynik | Goście | ||
4 czerwca 2021 towarzyski |
Finlandia
![]() | 0 : 1 |
![]() | ||
29 maja 2021 towarzyski |
Szwecja
![]() | 2 : 0 |
![]() | ||
31 marca 2021 towarzyski |
Szwajcaria
![]() | 3 : 2 |
![]() | ||
28 marca 2021 El. MŚ |
Ukraina
![]() | 1 : 1 |
![]() | ||
24 marca 2021 El. MŚ |
Finlandia
![]() | 2 : 2 |
![]() |
Finlandia: Droga do Euro 2020
L.p. | Zespół | Pkt | M | W | R | P | Br+ | Br- | +/- |
1. | ![]() Włochy | 30 | 10 | 10 | 0 | 0 | 37 | 4 | +33 |
2. | ![]() Finlandia | 18 | 10 | 6 | 0 | 4 | 16 | 10 | +6 |
3. | ![]() Grecja | 14 | 10 | 4 | 2 | 4 | 12 | 14 | -2 |
4. | ![]() Bośnia i Hercegowina | 13 | 10 | 4 | 1 | 5 | 20 | 17 | +3 |
5. | ![]() Armenia | 10 | 10 | 3 | 1 | 6 | 14 | 25 | -11 |
6. | ![]() Liechtenstein | 2 | 10 | 0 | 2 | 8 | 2 | 31 | -29 |
Największe osiągnięcia historyczne reprezentacji Finlandii
- czwarte miejsce na igrzyskach olimpijskich w 1912 roku
- awans na Euro 2020
Finowie są całkowitymi żółtodziobami na największych turniejach. Ich ostatni występ międzynarodowy to igrzyska olimpijskie z 1980 roku, z których odpadli już po fazie grupowej. Na igrzyskach gościli czterokrotnie, a w swoim debiucie (1912) zajęli nawet czwarte miejsce. Pokonali najpierw Włochów, a później Rosjan. Dopiero w półfinale polegli aż 0:4 z Wielką Brytanią. Mecz o trzecią lokatę to już prawdziwa klęska – 0:9 z Holandią.
Selekcjoner Finów
Markku Kanerva był bardzo solidnym zawodnikiem jak na fińskie realia. Pięciokrotnie zdobywał mistrzostwo kraju, a w kadrze rozegrał 59 meczów. Co ciekawe, kopanie piłki łączył z nauczaniem w szkole podstawowej. Po zawieszeniu butów na kołku dość szybko w trenerskiej przygodzie rozpoczął pracę reprezentacyjną.
W 2004 roku objął stery w drużynie U-21 i pięć lat później osiągnął z nią olbrzymi sukces w postaci awansu na młodzieżowe EURO. W nagrodę został wtedy trenerem roku w Finlandii. Podczas samego turnieju Finowie odpadli z grupy po trzech porażkach, ale rywali mieli niesamowicie trudnych: Anglię, Niemcy i Hiszpanię. W tamtej drużynie byli m.in. Pukki, Sparv, Raitala i Toivio, których teraz powinniśmy zobaczyć w „normalnych” mistrzostwach.
W latach 2011-2016 Kanerva był asystentem w seniorskiej reprezentacji, a od grudnia 2016 dowodzi już nią samodzielnie. Na starcie zostało mu jeszcze sześć meczów w eliminacjach do mundialu w Rosji. Finowie pod jego wodzą szybko pokazali tendencję zwyżkową, pokonując Islandię i Kosowo oraz remisując z Chorwacją i Turcją. W grupie ostatecznie zajęli piąte miejsce na sześć, ale było na czym budować i dalej już poszło.
Ciekawostki o Finlandii
- Finlandia nie jest częścią Skandynawii, chociaż często omyłkowo się ją do tego regionu zalicza.
- Finlandia jako niepodległe państwo istnieje dopiero od 4 stycznia 1918 roku. Wcześniej była częścią Imperium Rosyjskiego, a jeszcze wcześniej poza Rosjanami znajdowała się pod panowaniem Szwedów.
- Finlandia jest państwem z największą liczbą jezior na świecie. Ma ich blisko 180 tysięcy. Nie bez powodu nazywa się ją Krajem Tysiąca Jezior. To też najbardziej zalesione państwo Europy (74% powierzchni).
- Finowie piją średnio najwięcej kawy na świecie (12 kg rocznie na głowę) i najwięcej mleka (litr dziennie).
- „Sauna” to najczęściej wymawiane fińskie słowo na świecie. Poprzez saunę Finowie nie tylko dbają o zdrowie. To także miejsce spotkań towarzyskich, a nawet biznesowych. W całym kraju znajduje się około 2 mln 200 tys. saun.
- Wysokość mandatów jest wprost proporcjonalna do zarobków ukaranego kierowcy. Milionerzy płacili nawet mandaty przekraczające 100 tys. euro.
- Finlandia od lat znajduje się w ścisłej czołówce państw z najszczęśliwszymi obywatelami i najniższą korupcją.
- Finowie lubią dziwaczne sporty typu przenoszenie żon, łapanie komarów, rzut telefonem czy piłka błotna.
- To Finlandii zawdzięczamy Nokię, Angry Birds i Muminki.
- Finowie mieli swojego przedstawiciele w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W sezonie 1998/99 weszło do niej HJK Helsinki. Zdobyło dwa punkty po remisach z Benfiką i Kaiserslautern.
Największa gwiazda reprezentacji Finlandii
Wciąż Teemu Pukki. Ciągle to od napastnika Norwich zależy najwięcej. Dość powiedzieć, że w eliminacjach strzelił on dziesięć z szesnastu goli autorstwa Finów. Bez niego na pewno nie byłoby historycznego awansu. Na turniej pojedzie na fali wznoszącej – Norwich po roku przerwy wraca do Premier League, a on dołożył się do tego zdobywając 26 bramek w tym sezonie Championship. W barwach „Kanarków” gra od trzech lat i w zasadzie cały czas pokazuje klasę.
- pierwszy rok – 29 goli w Championship i awans
- drugi rok – 11 goli w Premier League, mimo spadku drużyny
- trzeci rok – wspomniane 26 goli i awans
W karierze klubowej Pukki bardzo szybko trafił na wysoki poziom, ale dość długo się rozkręcał. W hiszpańskiej ekstraklasie dla Sevilli zadebiutował w styczniu 2009, mając 19 lat. Na tym jednak poprzestał, grał tylko w rezerwach. Odbudował się w HJK Helsinki, ale potem ani w Schalke, ani w Celtiku nie pokazał pełni możliwości, choć trochę postrzelał i w obu klubach posmakował Ligi Mistrzów.
Dopiero przejście do Broendby latem 2014 (najpierw wypożyczenie, następnie wykup) okazało się przełomem. Pukki szybko stał się czołową postacią drużyny z Kopenhagi, a gdy półtora roku później jej szeregi zasilił Kamil Wilczek, stworzył z Polakiem bardzo dobrze uzupełniający się duet. Po świetnym sezonie 2017/18 (17 goli i 10 asyst w duńskiej ekstraklasie) zapracował na transfer do Anglii, gdzie jeszcze bardziej rozwinął skrzydła. Selekcjoner może być spokojny, że komu jak komu, ale temu zawodnikowi nogi podczas turnieju się nie ugną. Kto wie – może Pukki już podczas EURO dogoni Litmanena w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii fińskiej reprezentacji. Aktualnie brakuje mu do niego dwóch trafień.
Największy atut
Zero presji. Dla Finów sam awans na finały mistrzostw Europy jest już wielkim sukcesem. Teraz wszystko mogą, nic nie muszą. Mają grupę, w której za każdym razem przeciwnik będzie zdecydowanym faworytem, ale nie spisywalibyśmy ich z góry na straty. O ile z Belgią faktycznie ugranie czegoś będzie graniczyło z cudem, o tyle z Danią i Rosją aż tak kategoryczni byśmy nie byli.
Pamiętajmy, że reprezentacja Finlandii to nie tylko Pukki. Lukas Hradecky jest podstawowym bramkarzem Bayeru Leverkusen. Jere Uronen to od lat ważna postać Racingu Genk, choć trzeba przyznać, że ostatnia runda była pod tym względem wyjątkiem. Środkowy pomocnik Glen Kamara jest kluczowym ogniwem Rangersów. Gdy w towarzyskim meczu z Polską wszedł z ławki, gra jego drużyny momentalnie się odmieniła. Po prostu świetny piłkarz. Robin Lod daje radę w MLS, a wcześniej przez lata miał mocną pozycję w Panathinaikosie. Fredrik Jensen i Joel Pohjanpalo to zawodnicy z Bundesligi. Młody Marcus Forss ośmioma golami pomógł awansować Brentford do Premier League. Rewelacją na Cyprze został ofensywny pomocnik Onni Valakari z Pafos (13 goli, 7 asyst). Nie mówimy o chłopcach do bicia.
Największa słabość
Po części chyba podobny jak naszej reprezentacji, choć rzecz jasna w innych proporcjach: duży rozstrzał jakościowy między liderami zespołu a pozostałymi zawodnikami. Optymalna wyjściowa jedenastka Finów wygląda całkiem zachęcająco (no, może poza środkiem obrony), ale rezerwowi prezentują znacznie niższy poziom i w razie czego nie można liczyć, że wskoczą do składu w sposób nieodczuwalny dla drużyny. Gdyby fińska defensywa dysponowała takim potencjałem jak w środku pomocy czy w ataku, Granlund czy Ivanov nawet nie byliby brani pod uwagę – przy całym szacunku dla tej dwójki. A wspomniany Toivio to przecież niewypał transferowy w Niecieczy, dał się zapamiętać głównie z braku szybkości i słabej koordynacji. Jeśli więc Finlandia ma coś zdziałać podczas turnieju, postaci z drugiego i trzeciego szeregu muszą wznieść się na absolutne wyżyny swoich umiejętności.
Finlandia w liczbach
Występy na ME | Występy na MŚ | Miejsce w rankingu FIFA |
0 | 0 | 54 |
Najwyższa wygrana | Najwyższa przegrana | Najlepszy strzelec | Najwięcej występów |
10:2 z Estonią (1922) | 0:13 z Niemcami (1940) | Jari Litmanen (32) | Jari Litmanen (137) |
Mecze Finlandii na Euro2020
Grupa/Data/Stadion | Gospodarze | Wynik | Goście |