Reklama

Ben Foster piłkarzem Wrexham

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

23 marca 2023, 13:34 • 2 min czytania 5 komentarzy

39-letni bramkarz Ben Foster został dziś zaprezentowany jako nowy zawodnik piątoligowego Wrexham. Właścicielami tego klubu są hollywoodzcy aktorzy Rob McElhenney i Ryan Reynolds.

Ben Foster piłkarzem Wrexham

Można powiedzieć, że Foster wraca na „stare śmieci”. Były reprezentant Anglii wznawia piłkarską karierą, którą zakończył latem ubiegłego roku i będzie grał w walijskim Wrexham, gdzie miał już przyjemność występować osiemnaście lat temu. Był wtedy zawodnikiem Stoke City, które wypożyczyło go na sezon do drużyny, która wtedy grała w League One (trzeci poziom rozgrywkowy).

Dziś Wrexham rywalizuje w National Legaue (piąty szczebel rozgrywek), gdzie zajmuje pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Foster związał się z nim krótkoterminowym kontraktem. Walijski klub zdecydował się na taki ruch, gdyż ich pierwszy bramkarz Rob Lainton doznał kontuzji, która wyklucza go z gry na najbliższe sześć tygodni.

Reklama

– Jestem w siódmym niebie. Wszyscy tutaj twardo stąpają po ziemi, a menedżer jest najwyższej klasy. Wiele się zmieniło, odkąd byłem tu ostatni raz, ale miło jest wrócić. Ciekawie będzie zobaczyć, jak moje ciało będzie się czuło po dzisiejszym treningu. Nie mogę się doczekać, aby zacząć – mówił Foster.

Pierwszy mój pobyt tutaj okazał się autentyczną trampoliną do reszty mojej kariery – po wypożyczeniu, grze w finale LDV Vans Trophy na Millennium Stadium, trafiłem do Manchesteru United na początku następnego sezonu. To było absolutnie szalone! Jeśli powiedziałbyś mi 18 lat temu, że będę miał karierę, którą miałem, prawdopodobnie nie uwierzyłbym ci szczerze, więc naprawdę wiele zawdzięczam Wrexham – zaznaczał ośmiokrotny reprezentant Anglii.

Foster na początku kwietnia skończy 40 lat. Podczas swojej kariery rozegrał ponad 500 oficjalnych spotkań w seniorskiej piłce, z czego 390 w Premier League. Grał w takich klubach jak Watford, Manchester United, Birmingham City i West Bromwich Albion.

WIĘCEJ O ANGIELSKIM FUTBOLU:

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

EURO 2024

Boniek: Jechanie z nastawieniem, że niczego nie zdziałamy, to strata czasu

Antoni Figlewicz
0
Boniek: Jechanie z nastawieniem, że niczego nie zdziałamy, to strata czasu
Piłka nożna

Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Szymon Piórek
12
Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Suche Info

EURO 2024

Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Piotr Rzepecki
7
Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Komentarze

5 komentarzy

Loading...