Reklama

Rzecznik PZPN: – Nie czekamy na zgłoszenia, robimy własną analizę

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

22 grudnia 2022, 17:34 • 2 min czytania 10 komentarzy

W czwartek PZPN poinformował, że Czesław Michniewicz nie będzie dalej selekcjonerem reprezentacji Polski. Rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej, Jakub Kwiatkowski podkreślił, że Związek wie, jakiego trenera szuka i nie czekają na kolejne zgłoszenia. – Nie ma to większego znaczenia, zgłoszenia są wysyłane przez menedżerów tych szkoleniowców. Teraz zapewne będzie ich jeszcze więcej. My jednak sami robimy analizę.

Rzecznik PZPN: – Nie czekamy na zgłoszenia, robimy własną analizę

Jak wyglądało dzisiejsze pożegnanie Czesława Michniewicza z PZPN-em? –  Trener był rano w siedzibie związku, wkrótce potem rozpoczęło się spotkanie z władzami PZPN, na czele z prezesem Cezarym Kuleszą. Później wydaliśmy oficjalny komunikat. To nie była łatwa decyzja, jeśli chodzi o selekcjonera – mówił Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN-u dla PAP-u.

Do PZPN-u spływają kolejne kandydatury potencjalnych selekcjonerów, ale rzecznik zaznacza, że Związek nie zwraca na to większej uwagi. – Nie ma to większego znaczenia, zgłoszenia są wysyłane przez menedżerów tych szkoleniowców. Teraz zapewne będzie ich jeszcze więcej. My jednak sami robimy analizę. Własną, nie czekamy na zgłoszenia. Wiemy, jakie kryteria powinien spełniać szkoleniowiec, którego PZPN chce zatrudnić. I jaki charakter powinna mieć ta kandydatura. Najkrócej mówiąc, wiemy, jakiego trenera poszukujemy.

Kwiatkowski zaznaczył, że nie ma większej presji na to kiedy PZPN ogłosi nowe nazwisko selekcjonera. – Sytuacja jest inna niż rok temu, wtedy mieliśmy w perspektywie baraż o awans do mistrzostw świata, była większa presja. Teraz mamy więcej czasu na podjęcie jak najlepszej dla reprezentacji decyzji.

WIĘCEJ O ZWOLNIENIU MICHNIEWICZA:

Reklama

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Xavi: Okoliczności się zmieniły. Podjąłem tę decyzję dla dobra klubu

Patryk Fabisiak
3
Xavi: Okoliczności się zmieniły. Podjąłem tę decyzję dla dobra klubu

Suche Info

Komentarze

10 komentarzy

Loading...