Reklama

Jerzy Dudek: – Michniewicza pogrążyło zarządzanie kadrą poza boiskiem

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

22 grudnia 2022, 20:11 • 2 min czytania 12 komentarzy

W czwartek PZPN poinformował, że Czesław Michniewicz nie będzie dalej selekcjonerem reprezentacji Polski. Były reprezentant Polski Jerzy Dudek w rozmowie z PAP wskazał, co jego zdaniem pogrążyło Czesława Michniewicza. – Zarządzanie kadrą poza boiskiem bardziej go pogrążyło niż to, co działo się na placu gry.

Jerzy Dudek: – Michniewicza pogrążyło zarządzanie kadrą poza boiskiem

Wszystkie zadania, jakie zostały postawione przed Czesławem Michniewiczem, zostały przez niego zrealizowane – awansował na mundial, utrzymał się w dywizji A Ligi Narodów i wyszedł z grupy na MŚ w Katarze. O czym pamięta Jerzy Dudek, ale uważa, że Michniewicz miał więcej szczęścia niż własnego wkładu. – Trener potwierdził opinię zadaniowca, wywiązał się z nakreślonych przed nim celów, ale dokonał tego z olbrzymią dozą szczęścia po drodze. Początkowo w barażach mieliśmy zagrać z Rosją, ale sprawy się potoczyły trochę inaczej i od razu przystępowaliśmy do finałowej rywalizacji ze Szwecją, a późniejsze mecze Ligi Narodów czy już sam występ w mundialu to były bardzo wymagające spotkania i Michniewicz im sprostał. Jego misja została dopełniona, ale rokowania na przyszłość były złe, a nie pomagało również zamieszanie wokół reprezentacji.

Dudek podkreśla, że kadra Michniewicza prezentowała bardzo kiepski styl. – Zespół był prowadzony w naprawdę kiepskim stylu i nie miał swojego charakteru. Trener Michniewicz nie odcisnął swojej ręki na grze reprezentacji, może poza totalnie defensywnym nastawieniem. Nie powiedziałbym jednak, że ten aspekt był jakoś szczególnie wypracowany. Takie granie jest jednym z najłatwiejszych, które w piłce istnieje. Wycofać zespół do tyłu i czekać na to, co się wydarzy – podkreślił.

Co pogrążyło Czesława Michniewicza? – Zarządzanie kadrą poza boiskiem bardziej go pogrążyło niż to, co wydarzyło na placu gry. Piłkarzom oraz kibicom bardzo mocno nie spodobało się całe zamieszanie z potencjalnymi premiami. Po tym jeszcze bardziej ucierpiał wizerunek Michniewicza. To wszystko także w pewien sposób rzutuje na wizerunek całej polskiej piłki nożnej, PZPN i decyzja prezesa Kuleszy wydaje się być jedyną słuszną, choć trochę moim zdaniem za późno została podjęta. Jakby nie patrzeć, od ostatniego meczu na mundialu minęły prawie trzy tygodnie i wiele się w tym czasie wydarzyło. Zła atmosfera tylko się pogłębiała – zauważa Dudek.

WIĘCEJ O ZWOLNIENIU MICHNIEWICZA:

Reklama

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Piłkarz Arsenalu wrócił na boisko po ośmiu miesiącach i strzelił pięknego gola [WIDEO]

Arek Dobruchowski
0
Piłkarz Arsenalu wrócił na boisko po ośmiu miesiącach i strzelił pięknego gola [WIDEO]
Piłka nożna

Startuje na prezesa związku, zapowiada ochronę sędziów, a sam więził ich w klubie

Szymon Piórek
1
Startuje na prezesa związku, zapowiada ochronę sędziów, a sam więził ich w klubie

Suche Info

Komentarze

12 komentarzy

Loading...