Bayern Monachium wciąż szuka następcy Roberta Lewandowskiego, który latem odszedł do FC Barcelony. Christian Falk uważa, że głównym celem transferowym klubu z Bundesligi jest Harry Kane.
Na ten moment Bayern działa doraźnie. W pierwszych meczach tego sezonu na szpicy „Die Roten” grywał Sadio Mane, ale Senegalczyk nie czuł się na tej pozycji komfortowo. W ostatnich tygodniach pierwszym wyborem na pozycji napastnika w zespole Juliana Nagelsmanna jest Eric Maxim Choupo-Moting, który osiągnął życiową formę. Jednak wydaje się, że najlepsza niemiecka drużyna minionego sezonu nadal powinna szukać wzmocnień.
Już latem spekulowano na temat ewentualnego transferu Harry’ego Kane’a, ale Tottenham nie był zainteresowany sprzedażą swojej największej gwiazdy. Niebawem sytuacja może ulec zmianie, bo kontrakt Anglika kończy się po sezonie 2023/24 i najbliższe letnie okienko transferowe może być ostatnim momentem na sprzedaż 29-latka. Harry Kane w tym sezonie rozegrał czternaście spotkań, strzelił jednego gola i zaliczył jedną asystę. Obecnie przygotowuje się do mundialu w Katarze, gdzie reprezentację Anglii czekają mecze grupowe z Iranem, USA i Walią.
WIĘCEJ O NIEMIECKIM FUTBOLU:
- Pechowy szczęściarz. O drodze Choupo-Motinga do składu Bayernu
- Gumny: – Nie myślę o kozakach, z którymi gram, bo narobiłbym w majtki
- Naznaczony przez urazy 29-latek podbija Bundesligę. I może pojechać na mundial
Fot. Newspix
