Prawdopodobnie od przyszłego roku dojdzie do zmiany formuły rozgrywania fazy play-off w MLS – donosi „The Athletic”. Źródła portalu donoszą, że od nowego sezonu liga amerykańska w fazie finałowej upodobni się do formatu znanego chociażby z mistrzostw świata.
Według „The Athletic” trwają obecnie zaawansowane rozmowy na temat planu zmiany formatu fazy play-off w MLS. Od sezonu 2023 liga miałaby rozszerzyć etap finałowy o fazę grupową. Ma to na celu uatrakcyjnienie rozgrywek i zwiększenie liczby meczów, co też byłoby częścią nowej umowy telewizyjnej.
Bez zmian pozostałaby runda zasadnicza, gdzie kluby nadal rywalizowałyby w konferencjach zachodniej i wschodniej. Na jej podstawie drużyny awansowałyby do fazy play-off, a wysokie miejsca gwarantowałyby korzyści w etapie finałowym.
Nowa koncepcja ligi zakłada:
- awans ośmiu najlepszych drużyn do fazy finałowej, gdzie byłyby podzielone na cztery grupy, po dwie według konferencji zachodniej i wschodniej
- w grupach ekipy grałyby po trzy mecze, gdzie dwa najwyżej rozstawione drużyny w grupie miałyby dwa mecze u siebie
- z każdej grupy wychodziłyby dwie ekipy, które zebrały najwięcej punktów
- w dalszym etapie zespoły rozgrywałyby jeden mecz (bez rewanżów), wygrywający przechodzi do następnej fazy
- ostatecznie na podstawie układu drabinki w finale play-offów i tak zagrałyby najlepsze zespoły ze wschodu i zachodu
Ostateczna decyzja zapadnie podczas rady szefów ligi w listopadzie tego roku.
WIĘCEJ O POLAKACH W MLS:
