Reklama

Stolarczyk: – Porażka w Zielonej Górze odbiła się na zespole

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

15 października 2022, 21:34 • 2 min czytania 11 komentarzy

W środę Jagiellonia odpadła z Pucharu Polski, przegrywając w Zielonej Górze z lokalną Lechią (1:3). W sobotę pojechali do Grodziska Wielkopolskiego, żeby pokonać Wartę Poznań i udowodnić, że występ w PP to był wypadek przy pracy. Na konferencji prasowej Maciej Stolarczyk wyznał, że zawodnicy nie zdołali wyrzucić z głowy tej kompromitującej porażki.

Stolarczyk: – Porażka w Zielonej Górze odbiła się na zespole

Warta pokonała Jagiellonię Białystok 2:0 w ramach 13. kolejki Ekstraklasy. – Dla nas to rozczarowujący wynik i nie będę ukrywał, że gra, którą pokazaliśmy, tez nas nie zadawala. Po stracie gola nie potrafiliśmy odpowiednio zareagować. W naszą grę wdarła się nerwowość, a decyzje, które podejmowaliśmy, nie były właściwe – podkreślał szkoleniowiec Jagi.

Gdzieś ten środowy mecz odbił się na zespole. Porażka w Zielonej Górze w Pucharze Polski z trzecioligową Lechią (1:3) bardzo nas zabolała, ale też dziś mieliśmy nowe spotkanie. Liczyłem, że zareagujemy na tę porażkę trochę inaczej. Nie było momentu, który mógłby być jakimś punktem zaczepienia dla nas. Przede wszystkim nie kreowaliśmy sytuacji. Dokonałem zmian w składzie dość późno, bo liczyłem, że ci zawodnicy, będą w stanie odmienić losy meczu, wykorzystując swoją jakość indywidualną – dodał.

WIĘCEJ O JAGIELLONII:

Fot. Newspix

Reklama

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Pique po El Clasico: Czy to była kradzież? Samo pytanie wskazuje na to, że tak

Patryk Fabisiak
1
Pique po El Clasico: Czy to była kradzież? Samo pytanie wskazuje na to, że tak

Suche Info

Komentarze

11 komentarzy

Loading...