Fatalne informacje na konferencji przed meczem z Wartą Poznań przekazał Jacek Zieliński.
Kamil Pestka kontuzji nabawił się podczas zremisowanego 1:1 meczu ze Śląskiem Wrocław. Zawodnik upadł na murawę w pierwszej połowie bez kontaktu z rywalem i na noszach opuścił boisko.
– Można powiedzieć, że takie kontuzje są zawsze najgroźniejsze. Bo jemu gdzieś tam uciekła noga na śliskiej murawie, ta pięta została w miejscu i nastąpił uraz – mówił podczas pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Cracovii, Jacek Zieliński.
Niestety – wiele wskazuje na to, że przypuszczenia Zielińskiego sprawdziły się i niewykluczone, że 24-latek nie zagra już do końca sezonu. Zerwał on bowiem więzadła w kolanie. Szkoleniowiec przyznał to podczas konferencji prasowej przed meczem z Wartą Poznań.
– Wiele wskazuje na to, że Kamila zabraknie już do końca sezonu. Mamy końcówkę sierpnia, teraz czeka go zabieg, a później rehabilitacja. Liczymy się zatem z tym, że Pestka nie zagra już do końca sezonu – powiedział szkoleniowiec „Pasów”.
Trener Cracovii dodał, że klub będzie szukał zawodnika o podobnej charakterystyce, jednak może być to niezwykle trudną misją. Do końca okienka zostało bowiem niewiele czasu, a według Zielińskiego, jakościowych graczy o podobnej charakterystyce jest bardzo mało.
CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Największe problemy Miedzi na starcie sezonu w Ekstraklasie
- Klimek: Mamy możliwość wykupienia Bartosza Mrozka za realną dla nas kwotę
- Napędzany przez złość, dynamit w nogach. Skąd wziął się Jakub Myszor
fot. Newspix
