Reklama

Grosicki: W pewnych momentach nasze granie jest naprawdę męczące

redakcja

Autor:redakcja

08 sierpnia 2022, 10:53 • 2 min czytania 4 komentarze

Pogoń Szczecin po czterech kolejkach Ekstraklasy ma na koncie dziewięć punktów, więc w tym względzie kibice narzekać nie mogą. Trudno jednak zachwycać się grą „Portowców”, którzy wygrywają w kiepskim stylu, często z dużym udziałem szczęścia.

Grosicki: W pewnych momentach nasze granie jest naprawdę męczące

Zdaje sobie z tego sprawę Kamil Grosicki, autor pierwszego gola w meczu z Wartą. – Wygraliśmy i to jest najważniejsze, ale w pewnych momentach jest to naprawdę męczące na boisku i pewnie też dla kibiców. Staramy się jednak realizować to, co nakreśla nam trener. W pierwszej połowie gramy nieźle, prowadzimy. Wychodzimy na drugą, mówimy sobie w szatni, że ten mecz można wygrać 4:0, ale można też go sobie zepsuć. No i zaraz po zmianie stron dostajemy bramkę w kuriozalny sposób i przez całą drugą połowę graliśmy nerwowo. Stwarzamy mało sytuacji. Musimy naprawdę dużo pracować, żeby wejść na odpowiedni poziom – stwierdził reprezentant Polski przed kamerą Pogoń TV.

 – Akurat na Śląsku Wrocław graliśmy dobry mecz i przegraliśmy. Z Widzewem, z Jagiellonią, z Wartą… Można powiedzieć, że średnio to wyglądało z gry, a zdobyliśmy komplet punktów. To jest piłka. Wierzę, że możemy i ładnie grać, i wygrywać mecze. Taki jest nasz cel na przyszłość – dodał „Grosik”.

 – Cieszę się z pierwszego gola w sezonie. Sebastian Kowalczyk dostanie ode mnie prezent za asystę. Przed meczem umawialiśmy się na coś. Kibice pewnie będą ciekawi, co to jest, ale o to mogą zapytać Sebastiana – stwierdził na koniec uśmiechnięty Grosicki.

WIĘCEJ O POGONI SZCZECIN:

Reklama

Fot. Newspix

Najnowsze

Suche Info

Komentarze

4 komentarze

Loading...