El Confidencial ujawnia prywatne rozmowy między Sergio Ramosem a Luisem Rubialesem. Wynika z nich, że były kapitan Realu Madryt prowadził z prezesem Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej konwersację na podobnym poziomie spoufalenie jak Gerard Pique.
Tłumaczenia rozmowy Ramosa z Rubialesem dokonali dziennikarze portalu RealMadryt.pl. Oto najbardziej kontrowersyjny fragment, czyli pretensje wybitnego stopera o decyzję sędziowską z 20 stycznia 2019 roku i meczu Barcelony z Leganes.
Ramos: Rubi, jak tam? Jedna sprawa, zaczynamy się poważnie martwić o kwestię VAR, szczególnie w przypadku Barçy. To prawdziwa kompromitacja, a sędziowie zachowują się bezwstydnie. Widzieliście faul Suáreza na bramkarzu w dzisiejszym meczu przy 2:1? To żart.
Rubiales: Dzień dobry, Sergio. Jesteś kapitanem drużyny narodowej, masz za sobą setki lub tysiące meczów i rozumiesz lepiej niż ktokolwiek inny, że czasem są różne opinie na temat tej samej rzeczy. Jak wiesz, nie angażuję się w te sprawy. Pracujemy dzień po dniu, aby sędziowie mieli więcej środków i poprawili swoją efektywność. Oferujemy Realowi Madryt i innym klubom, które o to poproszą, wizytę w VAR i spotkanie z Carlosem Velasco Carballo, aby sędziowie mogli poinformować ich na miejscu o tym, jak to działa lub o wszelkich wątpliwościach i skargach, jakie mogą mieć. Razem musimy starać się poprawić nasz futbol. Pozdrawiam serdecznie, do zobaczenia wkrótce.
Ramos: Politycznie bardzo poprawnie, gratuluję. Spodziewałem się osobistej opinii na temat wczorajszego meczu Barçy, co było skandalem, oni tak czy siak są skazani na wygranie ligi. Rozumiem twoje stanowisko. Uściski.
Czytaj więcej o taśmach El Confidencial:
Fot. Newspix
