Jest w zasadzie pewne, że Grzegorz Tomasiewicz nie przedłuży kontraktu ze Stalą Mielec i latem odejdzie za darmo. Na brak ofert nie narzeka.
Jak informuje „Przegląd Sportowy”, pomocnik Stali ma już na stole konkretną propozycję z Górnika Zabrze. Na ten ruch namawia go m.in. Bartosz Nowak, który prywatnie jest jego szwagrem.
Tomasiewicz w tym sezonie Ekstraklasy jest kluczowym zawodnikiem drużyny Adama Majewskiego. Strzelił osiem goli (sześć z rzutów karnych) i zaliczył dwie asysty.
WIĘCEJ O GRZEGORZU TOMASIEWICZU:
Fot. Newspix
Reklama
