Niemieckie media sporo piszą dziś o Robercie Lewandowskim. Kicker podaje, że jego wtorkowy uraz nie jest groźny i jutro kapitan reprezentacji Polski wróci do treningów z drużyną. Z kolei Bild ujawnia, że prezes Bayernu Oliver Kahn chce osobiście porozmawiać z polskim napastnikiem o nowej umowie. Obecna wygasa 30 czerwca przyszłego roku.
Dzień bez informacji o Robercie Lewandowskim jest dniem straconym. Wiedzą o tym niemieccy dziennikarze. Dziś Lewy trenował indywidualnie po tym, jak we wtorek poślizgnął się przy próbie strzału na treningu. Kontuzja nie jest poważna i jutro 33-latek ma już trenować z resztą zespołu. Nie to jest jednak news dnia. W ostatnich tygodniach pojawiło się sporo płotek dotyczących możliwego odejścia Polaka z Bayernu. Wychodzi na to, że w Monachium szybko chcą uciąć spekulacje.
Bild donosi, że w najbliższych dniach z naszym rodakiem ma porozmawiać sam prezes FCB Oliver Kahn. Sprawa ma dotyczyć nowej umowy Lewandowskiego. Szef mistrzów Niemiec ma być mocno zdeterminowany, żeby zatrzymać najlepszego zawodnika w klubie. Jego propozycja nowego 3,5-letniego kontraktu ma zagwarantować Lewemu 85 mln euro do 30 czerwca 2025 roku. Za sezon były piłkarz Znicza Pruszków i Lecha Poznań zgarniałby więc ok. 24 mln euro. Obecnie jego pensja to ponoć 20 mln euro. To pewnie dopiero początek medialnych negocjacji, więc Robert i jego agent Pini Zahavi mają więc całkiem niezłą pozycję negocjacyjną.
WIĘCEJ O ROBERCIE LEWANDOWSKIM:
- Robert Lewandowski wyrównał ciekawy rekord Bundesligi
- Lewy na okładce katalońskiego Sportu
- Lewandowski nie trenował dziś z Bayernem. Występ z Unionem zagrożony?
Fot. Newspix
