Aleksandar Vuković był wyraźnie usatysfakcjonowany tym, jak Legia Warszawa zagrała w ćwierćfinale Pucharu Polski. Legioniści pokonali Górnika Łęczna 2:0 i zameldowali się w półfinale rozgrywek.
– W drugiej połowie pojawił się duży fragment, w którym nie mieliśmy aż takiej kontroli nad meczem, jaką byśmy chcieli. To troszeczkę na minus. Ale – z drugiej strony – stworzyliśmy dużo więcej sytuacji niż przeciwnik, również w porównaniu do poprzednich meczów. Jest postęp i świadomość, że powinniśmy wymagać od siebie więcej. Nie można jednak nie pochwalić drużyny za postawę w środowym spotkaniu – zaznaczył Vuković po spotkaniu.
Dla Legii ścieżka pucharowa jest bardzo ważna, bo to jedyna szansa, by w tym sezonie sięgnąć po trofeum i zakwalifikować się do eliminacji do europejskich pucharów. Jak donosił „Przegląd Sportowy” – legioniści mają obiecane za zdobycie pucharu dodatkowe pensje. Ale najpierw Legię czeka losowanie i starcie w półfinale, gdzie czeka Olimpia Grudziądz, Raków Częstochowa oraz Lech Poznań.
– Na kogo chciałbym trafić w półfinale? Nie wybieram i nie podchodzę do tego na zasadzie, że mam jakieś życzenia. Jeśli Puchar Polski jest do zdobycia, to wiadomo, że to jeszcze daleka droga, trzeba zagrać dwa mecze. Niezależnie kto okaże się przeciwnikiem, to też będzie miał szansę. Każdy zespół ma te same ambicje i prawo, aby myśleć o grze w finale. My też sobie tego prawa nie odbieramy. Czekamy na losowanie – skomentował Vuković.
Losowanie półfinałów Pucharu Polski zostanie przeprowadzone w najbliższy piątek o godzinie 12:00, a transmisję będzie można śledzić na kanale Łączy Nas Piłka.
cytaty: za Legia.net
WIĘCEJ O PUCHARZE POLSKI:
- Lech na trzecim biegu pyknął Górnik i nawet się nie zmęczył
- Raków pokazał w jaki sposób faworyt powinien wygrywać w Pucharze Polski
- Jak nisko upadnie Wisła? Trzecioligowiec wyrzuca Białą Gwiazdę z Pucharu Polski!
fot. FotoPyk
