W czołowych ligach Europy 31 stycznia zakończyło się okienko transferowe. Z tej okazji zebraliśmy najciekawsze transakcje, które zostały ogłoszone tego dnia do godziny 23:59. Nie było może jakiejś bomby za grube miliony pokroju Virgila van Dijka, ale dało się odnotować kilka ruchów wartych uwagi. Na pierwszym planie pojawił się nawet transfer trenera z kanapy przed telewizorem prosto do biur klubowych Evertonu. Natomiast jeśli chodzi o zawodników, najwięcej szumu zrobił chyba Christian Eriksen w Brentford i Luis Diaz w Liverpoolu. W Polsce zaś na pewno Kamil Wilczek w Piaście i zaskakujący wyjazd Mateusza Żukowskiego do Glasgow.
Najciekawsze transfery w „deadline day”. Zima 2022
Mateusz Żukowski (Lechia Gdańsk -> Rangers FC)
Najpierw ekstraklasowe wątki. Mateusz Żukowski, prawy obrońca Lechii Gdańsk, wyjechał do jednego z dwóch najlepszych klubów w Szkocji. Podpisał z Rangersami kontrakt do czerwca 2025 roku. To trochę niespodziewany ruch zważywszy na fakt, że 20-latek nie pokazał na tyle dobrego w polskich realiach, żeby rozważać go w kontekście wyjazdu za granicę. Jesteśmy zdziwieni, ale oczywiście kibicujemy.
Poświęciliśmy temu transferowi osobny artykuł: Trudne wyzwanie Żukowskiego. Co czeka go w Glasgow?
Kamil Wilczek (FC Kopenhaga -> Piast Gliwice)
Następny ciekawy transfer dotyczący naszego podwórka. Kamil Wilczek rozwiązał umowę z Kopenhagą za porozumieniem stron i podpisał kontrakt z Piastem Gliwice do 30 czerwca 2024 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok. To naprawdę fajny powrót w realiach Ekstraklasy nawet mimo faktu, że polski napastnik ma już 34 lata. Flavio Paixao w jego wieku (również teraz, mając 37 wiosen na karku) robił fajne liczby, więc także po młodszym Polaku spodziewamy się skuteczności.
Tekst o tym transferze: Powrót Wilczka. Piast złożył właśnie topową linię ataku?
Christian Eriksen (wolny zawodnik -> Brentford)
To transfer wyjątkowy, symboliczny. Wielu z nas zastanawiało się, czy Duńczyk jeszcze w ogóle wróci do grania w piłkę. Ba, gdy Eriksen przeżył koszmarny moment w czasie Euro 2020, gdy trzeba było go reanimować na boisku, w naszych głowach pojawiały się nawet gorsze scenariusze. Serce Eriksena dało jednak radę, a dzisiaj wydaje się, że zdrowie zawodnika nie jest zagrożone. Możemy tak przyjąć, skoro 29-latek związał się z Brentford do czerwca 2022 roku, gdzie będzie mógł się odbudować.
Dlaczego Brentford? Wystarczy zacytować słowa trenera angielskiej drużyny i zobaczyć, że klub ma nieprzypadkowe powiązania z Danią. – Nie mogę się doczekać, by znów pracować z Christianem – powiedział trener Thomas Frank, który prowadził przed laty Eriksena w jednej z duńskich młodzieżówek. – Dużo się wydarzyło, od kiedy ostatni raz pracowaliśmy razem. Wtedy miał szesnaście lat.
Więcej o sytuacji Eriksena i Brentford napisaliśmy tutaj: Trudne dwa lata za Eriksenem. Co dalej?
Frank Lampard (bez pracy -> Everton)
Jedyny mocny transfer na linii trener-klub w „deadline day”. Stało się coś, na co zapowiadało się od zwolnienia trenera Beniteza, czyli jakiś trener musiał objąć Everton. Jako że Frank Lampard był wolnym szkoleniowcem na rynku, wydawała się to jedna z najbardziej rozsądnych opcji. Półka niżej od Chelsea i może to dobrze dla legendy Chelsea. Presja oczywiście nadal duża, komfort pracy wcale nie lepszy niż w Londynie, ale lepszy Everton i kolejne zdobywanie doświadczeń w roli trenera niż siedzenie na kanapie. Lampard podpisał z klubem umowę do czerwca 2024 roku.
Luis Diaz (FC Porto -> Liverpool za 40 mln euro)
Luis Diaz stał się drugim najdroższym Kolumbijczykiem w historii po Jamesie Rodriguezie. Mówi się w mediach, że przeszedł do Liverpoolu za ponad 40 mln euro, a kwota po dodaniu bonusów miałaby wzrosnąć nawet do 60 mln. Były piłkarz FC Porto podpisał z „The Reds” umowę do 30 czerwca 2027 roku. W tym sezonie 31-krotny reprezentant Kolumbii zanotował w lidze portugalskiej 14 bramek i pięć asyst na przestrzeni 18 meczów. Chciały go różne kluby, ale Diaz zdecydował się na drużynę Kloppa.
Bruno Guimaraes (Olympique Lyon -> Newcastle za 42 mln euro)
Po zakupie Kierana Trippiera i Chrisa Wooda Newcastle dokonało kolejnej transakcji w zimowym okienku transferowym (pisaliśmy to przed ogłoszeniem Dana Burna przed północą). Tym razem padło na defensywnego pomocnika Lyonu, Bruno Guimaraesa, który po dwuletniej przygodzie w lidze francuskiej przenosi się do Premier League. Co prawda do drużyny walczącej teraz o utrzymanie, ale z wielkimi ambicjami, z którą podpisał kontrakt do czerwca 2026 roku.
Tym transferem Newcastle trochę podkręciło obroty, skoro w grę weszły już kwoty podchodzące pod 50 mln. To zapowiedź letniej ofensywy, a przecież jeszcze na dokładkę „Sroki” przeprowadziły transfer Dana Burna, co daje kolejne kilkanaście milionów.
KIM JEST BRUNO GUIMARAES? KOMPLETNYM SZEFEM
Dejan Kulusevski i Rodrigo Bentancur (Juventus -> Tottenham)
Kulusevski przyszedł do ekipy „Kogutów” w ramach wypożyczenia na półtora roku. Juventus poinformował, że istnieje klauzula obowiązkowego wykupu 21-latka opiewająca na 35 mln euro, która ulegnie aktywacji, gdy w życie wejdą dwa warunki: Tottenham wywalczy awans do Ligi Mistrzów, a Szwed wystąpi w połowie możliwych do rozegrania spotkań. Teraz Juve dostanie trzy miliony euro, a w kolejnym sezonie siedem milionów euro za wypożyczenie.
Bentancur natomiast został pełnoprawnym zawodnikiem Tottenhamu z kontraktem obowiązującym do czerwca 2026 roku. Cała ta operacja według mediów miała zamknąć się w 25 mln euro.
Julian Alvarez (River Plate -> Manchester City za 18 mln euro)
22-letni talent z Argentyny podpisał kontrakt z Manchesterem City do czerwca 2027 roku. Do końca tego sezonu zostanie jednak na wypożyczeniu w River Plate, w którym do tej pory zanotował 96 meczów (36 goli i 25 asyst). Mówi się, że mistrz Anglii zapłacił za Alvareza 18 mln euro. – Julian to zawodnik, którego obserwujemy od jakiegoś czasu. Potrafi grać na wielu pozycjach ofensywnych i jesteśmy przekonani, że jest jednym z najlepszych młodych napastników w Ameryce Południowej – powiedział o Argentyńczyku Txiki Begiristain, dyrektor Manchesteru City.
Inne transfery warte uwagi:
Transfery definitywne:
- Dan Burn (Brighton -> Newcastle) – 15 mln euro, kontrakt do 2024 roku
- Romain Faivre (Stade Brestois -> Olympique Lyon) – 15 mln euro, kontrakt do 2026 roku
- Wout Weghorst (Vfl Wolfsburg -> Burnley) – 12 mln euro, kontrakt do 2025 roku
- Jonas Wind (FC Kopenhaga -> Vfl Wolfsburg) – 12 mln euro, kontrakt do 2026 roku
- Denis Zakaria (Borussia Moenchengladbach -> Juventus) – 5 mln euro, kontrakt do 2026 roku
- Reinildo Mandava (Lille -> Atletico Madryt) – 3 mln euro, kontrakt do czerwca 2025 roku
Wypożyczenia:
- Giovani Lo Celso (Tottenham -> Villarreal) – do końca sezonu bez opcji wykupu
- Bryan Gil (Tottenham -> Valencia) – do końca sezonu bez opcji wykupu
- Donny van de Beek (Manchester United -> Everton) – do końca sezonu bez opcji wykupu
- Inaki Pena (FC Barcelona -> Galatasaray) – do końca sezonu bez opcji wykupu
- Aaron Ramsey (Juventus -> Rangers) – do końca sezonu z opcją wykupu
Polskie wątki:
- Jakub Stolarczyk (Leicester City -> Dunfermline Athletic) – wypożyczenie do końca sezonu bez opcji wykupu
- Tomasz Kupisz (Pordenone -> Reggina) – wypożyczenie do końca sezonu z opcją wykupu
- Ramil Mustafaev (Stal Rzeszów -> Legia Warszawa) – kontrakt do 2025 roku
WIĘCEJ O TRANSFERACH:
- Bayern i sztuka odpuszczania, gdy jest za drogo
- Ekstraklasa rośnie transferami z ligi. Kiedy zacznie rosnąć transferami do ligi?
- 5 największych transferów zimowych okienek w historii Premier League
Fot. Newspix
