Reklama

Angielski klub obserwuje napastnika Widzewa Łódź

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

14 stycznia 2022, 20:27 • 2 min czytania 6 komentarzy

W ostatnich dniach coraz więcej dzieje się w Widzewie Łódź. Pierwszoligowiec chce zrezygnować z usług pięciu piłkarzy, choć kadra zespołu nie jest zbyt szeroka. Z kolei portal „WidzewToMy.net” informował o zainteresowaniu łodzian napastnikiem Zagłębia Sosnowiec Szymonem Sobczakiem. My słyszymy o jeszcze jednym ciekawym temacie transferowym.

Angielski klub obserwuje napastnika Widzewa Łódź

W rundzie jesiennej jednym z najlepszych zawodników Widzewa Łódź był Bartosz Guzdek. Młody napastnik został kupiony z Rekordu Bielsko-Biała i trafił do pierwszoligowca po wypożyczeniu do Ruchu Chorzów. Początkowo nie zapowiadało się na to, że Guzdek będzie dostawał wiele szans na zapleczu Ekstraklasy. Kiedy jednak snajper wskoczył do składu, pokazał się z bardzo dobrej strony. Jego bilans po ligowej jesieni to:

  • 21 meczów
  • 7 goli
  • asysta
  • asysta drugiego stopnia

Młodzieżowiec otrzymał także pierwsze powołanie do reprezentacji Polski do lat 20.

Transfery. Sheffield United obserwuje Bartosza Guzdka

Nic więc dziwnego, że zawodnik zaczął wzbudzać zainteresowanie innych klubów. Nie mówimy tu tylko o polskich zespołach, które co oczywiste zawsze szukają młodzieżowców. Jak udało nam się ustalić Bartosz Guzdek jest obserwowany przez angielskie Sheffield United. 13. drużyna Championship wydaje się poważnie rozważać taki ruch. Według naszych informacji Anglicy jesienią odwiedzali już mecze Widzewa, żeby zobaczyć Guzdka w akcji na żywo. W najbliższym czasie skauci Sheffield ponownie wybiorą się do Polski, żeby przyjrzeć się 19-letniemu napastnikowi (rocznik 2002).

Czy oznacza to, że dojdzie do transferu? Nie przesądzamy, natomiast dobra runda wiosenna Bartosza Guzdka może otworzyć mu drzwi do dalszej kariery. Po rundzie jesiennej wybraliśmy go jednym z najlepszych młodzieżowców na zapleczu Ekstraklasy.

Reklama

– W lidze oddał 12 celnych strzałów i zamienił je na sześć bramek. Uwielbiał strzelanie w ostatnich kwadransach, to wtedy się uaktywniał. Niebywały przeskok jak na gościa, który niedawno nie mógł się odnaleźć na wypożyczeniu w Ruchu – pisaliśmy w naszym podsumowaniu.

Wiosną warto pójść za ciosem i poprawić swoje liczby.

WIĘCEJ O WIDZEWIE ŁÓDŹ:

SZYMON JANCZYK
fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Skoki

Thurnbichler: Nie zareagowałem wystarczająco wcześnie na negatywne zmiany [WYWIAD]

Szymon Szczepanik
0
Thurnbichler: Nie zareagowałem wystarczająco wcześnie na negatywne zmiany [WYWIAD]

Komentarze

6 komentarzy

Loading...