Arsenal pewnie pokonał wczoraj Southampton 3:0, jednak w kadrze meczowej zabrakło jednej z gwiazd, a zarazem kapitana zespołu – Pierre’a-Emericka Aubameyanga. Jego absencja była o tyle zaskakująca, że nie stała za nią ani kontuzja, ani obostrzenia sanitarne.
– Powodem jego nieobecności były naruszenia dyscyplinarne – powiedział na konferencji pomeczowej Mikel Arteta, menedżer Kanonierów. Nie wyciągniecie ode mnie nic więcej. Wyjaśniłem, dlaczego został odsunięty i tak zamierzam to zostawić – dodał.
– Myślę, że byliśmy w tym bardzo konsekwentni i mamy w drużynie sprawy, które nie podlegają żadnym negocjacjom. Wyznaczyliśmy je sobie jako klub – powiedział Arteta.
Gaboński napastnik nie pierwszy raz ma problemy z dyscypliną. W barwach Arsenalu zdarzało już mu się opuszczać mecze, chociażby z powodu łamania zasad związanych z izolacją i kontaktem z innymi osobami. Oczywiście nie wpływa to dobrze na jego reputację, która jest w ostatnim czasie naruszona również przez formę sportową napastnika. Strzelił on w tym sezonie Premier League zaledwie cztery gole i spada na niego sporo krytyki.
Fot. Newspix