Reklama

Sousa: – Cash w meczu z Węgrami wystąpi od pierwszej minuty

redakcja

Autor:redakcja

14 listopada 2021, 15:38 • 5 min czytania 15 komentarzy

Czy Matty Cash wystąpi w pierwszym składzie w meczu z Węgrami? Co Paulo Sousa powiedział mu przed spotkaniem z Andorą? Co nowy reprezentanta może wnieść do kadry? Czy reprezentacja Polski poprawiła grę w defensywie? Spisaliśmy najciekawsze fragmenty konferencji Paulo Sousy i Matty’ego Casha przed meczem z Węgrami. 

Sousa: – Cash w meczu z Węgrami wystąpi od pierwszej minuty

Matty Cash o… meczu z Andorą

Szczególny moment, zarówno dla mnie, jak i dla całej mojej rodziny. Zapamiętam ten dzień na zawsze. Cieszyłem się, że mogłem zagrać z chłopakami w narodowych barwach. Kilka razy na boisku pytałem o pewne rzeczy kolegów z drużyny. Kontakt jest dla mnie istotny, codziennie budujemy nasze relacje. Jakie dostałem instrukcje od selekcjonera? Najważniejsze było cieszenie się grą, każdą minutą. Robiłem to, co robię zawsze, tego też wymagał ode mnie trener.

Matty Cash o… grze od pierwszej minuty z Węgrami

To trener podejmie decyzję, czy zagram od pierwszej minuty. Zawsze jestem gotowy do wyjścia na murawę – niezależnie od tego, czy jestem oddelegowany do gry w pierwszym składzie, czy zaczynam spotkanie na ławce dla rezerwowych. Chcę grać dla Polski. Uczyłem się hymnu, znam go dobrze i kiedy zostanę poproszony o zaśpiewanie go – zrobię to. Czy jest jakieś zdanie w hymnie, które sprawia mi problem? Myślę, że wymowa niektórych słów jest bardzo trudna. Moja mama mówi płynnie po polsku i stara się mnie poprawiać, kiedy popełniam błędy. Będę czuł się wspaniale, kiedy będę mógł zaśpiewać hymn. Trochę ćwiczyłem, idzie mi dobrze.

Matty Cash o… swoim wkładzie w reprezentację Polski

Mogę wnieść pasję i jakość w tę reprezentację. Wydaje mi się, że było to widać na murawie w meczu z Andorą i w meczach Aston Villi w Premier League. Za każdym razem kiedy wychodzę na murawę, chcę strzelić tak dużo goli, jak to tylko możliwe, zaliczyć tak dużo asyst, jak to tylko możliwe, zrobić tak dużo, jak to tylko możliwe i grać tak dużo minut, jak to tylko możliwe. Uwielbiam, kocham grać w piłkę nożną. Gra dla reprezentacji Polski to spełnienie moich marzeń.

Reklama

Matty Cash o… uzyskaniu polskiego paszportu

Chciałbym podziękować panu prezydentowi za przyspieszenie tego procesu. Wszystko rozegrało się bardzo szybko. Rozmawiałem na ten temat z trenerem Sousą i wszyscy cieszymy się, że mogę być w tej kadrze już w teraz, na listopadowym zgrupowaniu. Nie mogę narzekać.

Matty Cash o… rodzinie na meczu

Na Stadionie Narodowym będzie moja mama, mój tata, mój brat, moja siostra, mój wujek, moja ciocia. Cały czas piszą mi wiadomości, cały czas się ze mną kontaktują, już nie mogą się doczekać. Pozwiedzają sobie stolicę, będzie bardzo fajnie. Ja też jestem bardzo podekscytowany i bardzo szczęśliwy.

Paulo Sousa o… zmianie od ostatniego meczu z Węgrami

Jesteśmy coraz silniejsi, coraz lepiej zgrani. Nasi zawodnicy rozwinęli się indywidualnie. Teraz najważniejsze jest, żebyśmy byli czujni, skoncentrowani, unikający błędów, operujący na mentalności zwycięzców. Na Stadionie Narodowym powinniśmy uniknąć tego, co zdarzyło się w pierwszym meczu z Węgrami. Oni są bardzo mocni, świetnie zorganizowani, więc musimy mądrze przewidywać ich ruchy, odbierać im piłkę i przechodzić do kontrataku. Węgrzy nie stwarzają wielu sytuacji strzeleckich, ale jeśli już im to wyjdzie, często są zabójczo skuteczni. Na to trzeba uważać.

Paulo Sousa o… poprawie defensywy

Przez ostatnie kilka miesięcy poprawiliśmy defensywę. Przenieśliśmy się w obronie wyżej, dalej od naszej bramki. Cały zespół zdał sobie sprawę z tego, że każdy zawodnik musi być zaangażowany w proces organizacji defensywy. Nie tylko linia obrony, ale też skrzydłowi i pomocnicy, którzy lepiej reagują na wydarzenia boiskowe, lepiej wyglądają w przejściu z defensywy do ataku, grają bliżej siebie. Wiedzą, że nie mogą być pasywni – muszą być aktywni. Może nasi środkowi pomocnicy nie zawsze są tak wydajni fizycznie jak nasi przeciwnicy, ale nie wątpię, że za każdym razem dają z siebie absolutnie wszystko, że są zaangażowani i agresywni. Cały czas się rozwijamy, a dalej możemy być o wiele lepsi w defensywie.

Paulo Sousa o… ofensywie

Jesteśmy jednym z najlepszych zespołów w Europie pod względem liczby strzelanych goli na mecz. Chcemy to utrzymać.

Paulo Sousa o… kapitanie w meczu z Węgrami

Na Stadionie Narodowym z Węgrami kapitanem będzie zawodnik, który może pochwalić się największą liczbą meczów w reprezentacji Polski.

Reklama

Paulo Sousa o… absencji Krychowiaka, Glika i Lewandowskiego

Ich nieobecność zakładaliśmy wcześniej. Takie rzeczy staram się przewidzieć i uwzględnić dużo wcześniej, jeszcze podczas okresu planowania. Jednak nigdy nie wiadomo, jak potoczy się sytuacja w danym meczu, jak ułoży się tabela grupowa, więc musieliśmy poczekać i w sobotę, podczas powrotu do Warszawy, zastanawialiśmy się nad pewnymi rzeczami, skonsultowaliśmy się z zawodnikami i zapadły takie decyzje.

Paulo Sousa o… piłkarzach z U-21

Wzięliśmy pod uwagę wszystkie czynniki i zdecydowaliśmy, że nie ma konieczności dowoływania piłkarzy z młodzieżówki na mecz z Węgrami. Reprezentacja Polski U-21 zagrała fantastycznie z Niemcami, osiągnęła świetny wynik. Musimy się im przyglądać, bo rozwijają się bardzo dobrze, grają na wysokim poziomie. Bardzo ważne jest zaangażowanie w rozwój tych zawodników. Pamiętam, jak czytałem dokument, w którym określona została teoria, że dla młodego piłkarza bardzo istotne jest rozgrywanie jak największej liczby meczów międzynarodowych, które zwiększają jego gotowość do wejścia elitarny poziom. Spotkanie z kadrą Niemiec trzeba rozpatrywać właśnie w takich kategoriach.

Paulo Sousa o… znaczeniu spotkania z Węgrami

Rozstawienie w barażach, oznaczające możliwość rozegrania pierwszego meczu na Stadionie Narodowym, jest dla nas bardzo istotne. W meczu z Węgrami nie zabraknie nam koncentracji, nie zabraknie nam zaangażowania, już od pierwszych minut, każdy o tym wie. Ufam moim piłkarzom, że osiągniemy oczekiwany rezultat.

Paulo Sousa o… roli Casha w kadrze

W wejściu nowego zawodnika do drużyny bardzo istotną rolę odgrywają emocje. Trudno sobie wyobrazić, jak on mógł się czuć. Faktycznie powiedziałem, żeby cieszył się każdą minutą, to pewnie zapamiętał najlepiej. Ale to nie był koniec mojego przekazu. Powiedziałem mu, żeby wiedział, kiedy ma zaatakować, kiedy cofnąć, kiedy odebrać piłkę, kiedy dośrodkować, jak powinien kończyć sytuację. Zaliczył dwa bardzo dobre dośrodkowania. Po wszystkim rozmawialiśmy, żeby bardziej prowokował niektóre sytuacje boiskowe, bo go na to stać. Tego od niego oczekujemy. Musi dobrze rozumieć nasz zespół, aby był skuteczny w sytuacjach boiskowych. Znamy jego umiejętności. Poradził sobie dobrze. Wniesie dużo jakości do naszej drużyny. W meczu z Węgrami wystąpi od pierwszej minuty.

Czytaj więcej:

Fot. Newspix

Najnowsze

Komentarze

15 komentarzy

Loading...