Reklama

Szef organizacji plebiscytu Złotej Piłki zaprzecza, by nastąpił przeciek

redakcja

Autor:redakcja

28 października 2021, 13:31 • 2 min czytania 6 komentarzy

Piłkarski Internet od paru dni żyje m.in. plebiscytem Złotej Piłki. Zakończyło się już głosowanie, obecnie trwa liczenie głosów oraz… przeczesywanie mediów społecznościowych w poszukiwaniu jakichkolwiek przecieków. Na razie najbardziej prawdopodobny wydawał się ten sprzed paru dni, gdzie rzekomo miała znaleźć się czołówka najlepszych. Dzisiaj w rozmowie z goal.pl glos zabrał szef organizacji plebiscytu, Nicolas Manissier.

Szef organizacji plebiscytu Złotej Piłki zaprzecza, by nastąpił przeciek

Jak się możemy domyślać – Manissier nie wyszedł do zgromadzonych z przekazem: no tak, mamy wyciek, faktycznie, tak właśnie wyglądają wyniki, ale na razie nikomu nie mówcie, żeby nie psuć niespodzianki. Tak jak można się było spodziewać – Manissier zapewnił, że krążąca w Internecie kartka to fejk, a obecnie wyników nie znają nawet dziennikarze France Football. Z drugiej strony – jego tłumaczenia brzmią dość przekonująco, bo człowiek odpowiedzialny za plebiscyt zdradził nam kilka szczegółów dotyczących wyłaniania zwycięzcy.

Jedyną osobą na świecie, która kontroluje spływające głosy, jest specjalnie oddelegowany do tego dziennikarz „France Football”. Zajmuje się tylko tym. Gdy przychodzi do rozliczenia wszystkich głosów, z czasem dołączają do niego dwóch-trzech ludzi, którzy przeliczają punkty, sprawdzają, czy nie doszło do pomyłki. Bardzo dbamy o to, by grono było w stu procentach zaufane. Później, na ostatnim etapie przed galą, wtajemniczeni zostają dziennikarze i fotoreporterzy, którzy udają się do zwycięzców, by przeprowadzić z nimi wywiady oraz zrobić specjalną sesję zdjęciową. Ja osobiście nawet na tym etapie nie wiem, czy lecą do Manchesteru, Monachium, Paryża czy Londynu – powiedział Manissier w rozmowie z goal.pl.

Cóż, biorąc pod uwagę, że na TAMTEJ karteczce wygrał Lewandowski… Nie obrazilibyśmy się, gdyby fejk był proroczy.

Fot.Newspix

Reklama

Najnowsze

Piłka nożna

Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Szymon Piórek
10
Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Suche Info

EURO 2024

Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Piotr Rzepecki
7
Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Komentarze

6 komentarzy

Loading...