Leicester bez Iheanacho. Nie został wpuszczony do Polski

Bardzo ciekawi jesteśmy, jaki skład na jutrzejszy mecz z Legią Warszawa wystawi Brendan Rodgers. A konkretniej: jak wielka będzie skala rotacji, którą zaproponuje trener Lisów? Przed jutrzejszym starciem niespodziewanie zmniejszyło mu się pole manewru – z Legią na pewno nie zagra Kelechi Iheanacho. 

Powód? Dość niestandardowy. Trudno zagrać w meczu, gdy nie ma cię na terenie kraju, w którym się on odbywa. Okazało się, że napastnik reprezentacji Nigerii nie mógł opuścić lotniska, gdyż jego dokumenty nie zgadzały się z paszportem. Potwierdził to na konferencji prasowej trener angielskiej drużyny (cytat za legia.net). – Jego dokumentacja okazała się niewystarczająca, przez co nie był w stanie do nas dołączyć. Będziemy musieli się temu przyjrzeć, kiedy wrócimy. Kelechi nie będzie dostępny w meczu z Legią, szkoda, bo miał zagrać. 

Jak wielka to strata dla Leicester City? Iheanacho na poziomie Premier League jest w tym sezonie rezerwowym, ale pojawia się na placu w każdym spotkaniu, ostatnio swoją obecność na boisku spuentował asystą w meczu z Burnley. Dwa tygodnie temu zagrał w pierwszym składzie przeciwko Napoli i również zaliczył asystę. Sezon zaczął od gola na wagę zdobycia Tarczy Wspólnoty, gdy Lisy walczyły z Manchesterem City, a trafił też z Millwall w Pucharze Ligi.

Fot. newspix.pl